Wczoraj wreszcie mialem czas po calym tygodniu i całą sobote napier.dalalem, 31h a tu pewnie nawet nie połowa
ogolnie to wszystkie misje poboczne po kolei przechodze i normalnie czuje sie czasem czytajac te opisy i dialogi jakbym gral w wiesława. Plusy juz chyba wszystkie zostaly wymienione wiec co mi sie na razie nie podoba to wlasciwie nic wielkiego - eliminacja pod R3, słabe walki z bossami (choc wymagające i fajnie przemyslane), co jeszcze? Bestiariusz mi sie nie podoba z rysunkami po ktorych ciezko mi czasem sobie przypomniec co to byl za potwor, wolalbym normalne grafiki no, ale wiem ze to tam ma wygladac ze to Atreus sobie je rysuje.
Piekna gra, gameplayowo na tej generacji nie gralem w nic lepszego niż nowy GoW i XC2. Do tego ile jescze grania przede mną, chyba stufka h pęknie