XM.

No z bossami przynajmniej do tego momentu co jestem to tez porażka, fakt. Zdecydowanie top najgorszych szefow w serii.

U mnie tez na walkę z bossem to godzina lekka ręką idzie. Może dzięki temu że gram na najtrudniejszym to właśnie nie rozumiem tych zarzutów ze gra jest zbyt filmowa, prostacka w systemie i łatwa bo każde starcie z nawet dwoma przeciwnikami wymagaja 100% skupienia. Ogólnie jestem po i jedyna rzecz która już mocno mi się nie podoba i wiem ze to jest slabe to to skakanie między światami. Z tego co widze to do niektórych to dosłownie na przysłowiową "godzinke/dwie" się wpada co nie urzeka mnie i zamiast takiego zabiegu i zwiedzenia ich wszytskich na szybkości w jednej części wolałbym rozbite na kolejną część i dopiero wtedy efekt wow, duża lokacja z subquestami i jazda. A tu na razie prócz to krociaki z jakimiś challengami czy godzinna wyprawka po jakiś item. Wolałbym ich chyba po prostu nie mieć tyle w jednej grze i dopiero w sequelu zwiedzić dopieszczone i duże wersje tych światów.

Jakieś tam "przecieki" o kolejnej czesci:

Z tej gry można było zrobić kopie GeoW z zaje.bistymi walkami bossami w genialnym wiktorianskim Londynie, świetnymi designersko i pomysłowo pukawkami, systemem upgradeow bronii z RE4 i coopem na czterech graczy. No ale wyszło filmowe (pipi) na szynach. Hói ze nie grałem, mówię jak jest.

Jest kórva tragedia z tym patchem. Znowu będą latać te grę 10 łatami jak podstawkę. Wracam zaraz do Wieska i trzeba będzie to usunąć i grać bez bo inaczej to oczy od tego pop-upu idzie stracić.

Wczoraj wreszcie mialem czas po calym tygodniu i całą sobote napier.dalalem, 31h a tu pewnie nawet nie połowa ogolnie to wszystkie misje poboczne po kolei przechodze i normalnie czuje sie czasem czytajac te opisy i dialogi jakbym gral w wiesława. Plusy juz chyba wszystkie zostaly wymienione wiec co mi sie na razie nie podoba to wlasciwie nic wielkiego - eliminacja pod R3, słabe walki z bossami (choc wymagające i fajnie przemyslane), co jeszcze? Bestiariusz mi sie nie podoba z rysunkami po ktorych ciezko mi czasem sobie przypomniec co to byl za potwor, wolalbym normalne grafiki no, ale wiem ze to tam ma wygladac ze to Atreus sobie je rysuje. Piekna gra, gameplayowo na tej generacji nie gralem w nic lepszego niż nowy GoW i XC2. Do tego ile jescze grania przede mną, chyba stufka h pęknie

Po tej scence znowu mam ochotę na seans, chyba drugi raz trzeba się przejść.

Bankowo będzie otwarty świat, do tego parę x większy niż w H1. Ja to standardowo - chce drugie tyle maszyn, bardziej składny świat, do tego jakieś bronie do walki wręcz i jakiś post game z ulepszonym wersjami starszych bestii.

Myślicie, że sequel jeszcze na PS4 czy juz PS5? Ostatnio mnie nachodzi ochota ma pogrania, ale już nie mam gry, chyba skuszę się na te edycję z dlc bo też do zaliczenia czeka.

Po filmie będzie latane w nim

Nie no, takiego gow.na jak LJ nie odstawili. Początek i koniec wyje.biste, środek trochę rozwleczony. Thor Ragnarok nadal najlepszy, ale tu też było świetnie.

No korva dobrze było

Ja nie sprzedaje a i tak kasy fhói. Wątpię że potem dojdą cholernie drugie rzeczy, chyba że po przejściu gry.

Czyli wina gry można spać spokojnie

Ja to samo mam z tym kopiowaniem tak długo, a nigdy nie było czegoś takiego tylko dopiero przy GoWie.

Czyli co blubi jednak gierka zaczyna siadać jak horizon po 6h?

Noooooo. Ogólnie jak ja mówię że gra jest wyje.bista to taka jest bo jestem największym hejterem GoWa po części trzeciej na tym forum, a to moja ulubiona seria gier. Także to prawda, Mesjasz. To do blubera.

Szczerze mówiąc jak gram w te cześć to nie wyobrażam sobie tej serii więcej w tym pseudo slasherze jak poprzednicy. XD Hói, może ekstaza przejdzie do końca gry i jednak będzie tylko goty. Ale wątpię bo czewik stoi aż po sam Midgard jak gram.

To bedzie ostro XD juz trochę skill spadł i mecze się, ale nie zmniejsze jednak bo jest naprawdę mega satysfakcjonujący ten poziom.

Dokładnie. W ogóle tak chłone ten świat, jak swego czasu w tlou. O takie gowa nic nie robiłem i wale konia przy każdej walce. Cedric, tak najwyższy. Było wpisdu trudno do pierwszego kowala, a teraz jest po prostu bardzo trudno i fajnie.

Dla mnie w tej generacji z sandboxów to tylko Zelda i Horizon przypasowaly reszta to jest dramat. Niby W3 podchodzi pod to, ale tam na każdym kroku była misja i nawet nie czułem tego wiec tez mogę doliczyć. O wiele bardziej podoba mi się metroidvania i większe huby jak teraz w GoWie, niby otwarty teren ale jednak korytarz. Sandboxy mnie jaraly jak miałem dużo czasu na granie a teraz to tylko wkorvia jeżdżenie po słabo zaprojektowanej mapie od misji do misji.

17,5h mi peklo a dopiero wszedłem do Oj będzie fhói grania w tego M E S J A S Z A.

Zero smutku, dla mnie skonczyli sie na PS2 i CCC. Niby spoko mi sie grało w V czy MC ale żadne to sztosy, IV gardze, sandboxami gardze wiec ogólnie nie będę za nimi płakał choć wiadomo ze szkoda kolejnego studia które się kórvi bo online i płatne gacie dla postaci.

Tez juz napalony jestem, ale czuje w kościach zawód. XD

Spoiler podstawka W3