XM.

Mi się podoba, szczerze mówiąc liczę na jeszcze mocniejsze akcje.

2h chodziłem wczoraj i nadal nie mogę zdobyć 4 fioletowych monet w wodę kingdom :(

Sotc na ps4pro w 60 klatkach https://www.polygon.com/2017/10/30/16575434/shadow-of-the-colossus-remake-ps4-pro-60-fps#comments

Ten nowy gameplay to sra.ka jakich mało.

Boże dawać gameplay. Podobno robią juz grę 2 lata, wiec moze premiera niedlugo. Do tego ryzykowne nowości. Czekam z penisem w łapie.

Widzi ktoś tutaj jakakolwiek nowa maszynę? Wydaje mi się ze widze jedna nowa, ale szczerze to tez pewności nie mam.

O ja pier.dole, jak to genialnie wygląda.

Kutas mi stoi po sama stratosfere.

Nie odbijesz, przyjacielu.

CO TU SIE ODYEBAUO

JA PIER.DOLE KÓRVA MAC W DOOPE SPELUNKY 2 ZAPOWIEDZIANE!!!!

To będzie pewnie Marian 2D, a DK od tylu lat nawalaja tylko w 2D i chętnie zobaczył bym w trójwymiarze.

Ale już anus Ci się pali bo powiedziałem ze mi się nie podoba. Tak, MI. Przeszedłem obie - w SMG 1 mam 120 gwiazdek, w dwójce juz na 110 przestałem grać i nie chciało mi się robić maxa. Zabijesz mnie bo Zelde WW tez uważam za kupę a BotW to TOP10 ever?

Chyba Ci wpier.doli za te czapeczke.

Ja nie napisałem, że jedyny, ale dla mnie SMG są mega przehajpowane.

Ale kórva czemu nie bo co

Reggie jakiegoś hinta podobno strzelił o nowym DK. Kurde, chciałbym mocno, tym razem jednak w 3D.

Trudni bossowie tylko w DK, w Marianie niestety to jest proscizna.

Wygląda super, chyba kupie.

Gra ma trudna platyne = odbije się to na jego ocenie końcowej. XDDDDDDDDDDDDD Co tu się odpyerdala.

Wczoraj wreszcie pograłem porządnie. Uzylem paru hintow od grzyba w Meksyku, wiem ze zle postapilem i juz samemu bede jechal wszystko xD Grając utwierdzam się w przekonaniu jak słabe było galaxy.

Kupujecie hinty od grzyba gdzie jest księżyc czy wsio sami? :)

Właśnie wielkość tych gałek słaba, myślałem ze tylko mi przeszkadzają.

Teraz tez zobaczyłem ze traci się życie jak się spada z wysokości :( brak zabawy jak w XC, ale rozumiem dlaczego tak jest.

Wiadomo - lepszy staly fr niż pop-up.