Własnie lecą napisy końcowe. Świetny tytuł, choć mimo wszystko to już nie RE jak dla mnie.
Na plus wszystko prócz słabych zagadek i 3 rodzajów przeciwników. Jeszcze wspomnę, że replayability zerowe - nie mógłbym w to zagrac raz jeszcze, chyba że za rok.
Ogólnie to nie ma wiele do poprawki w sequelu, czekam na bezpieczna kontynuację.
Z lizaniem scian przejscie zajeło mi na normalu 8,5h.