Mario Kart 8 - Przeszedłem wszystkie cupy w 150 i 200cc na pierwszym miejscu wiec mogę powiedzieć, że jako tako ukończyłem grę. No i jest bajka. Szczerze mówiąc gra ma tylko dwie wady - zje.bany battle mode i brak możliwości driftowania pojazdami bez wciśniętego gazu - pojazd od razu się prostuje. A tak to klasa sama w sobie - ilość tras jest bardzo duża, z czego te z górnych turniejów są świetnie zaprojektowane - na pewno brałbym dlc na swojej konsoli. Co jeszcze? Soundtrack każdego etapu od razu wpadł w ucho, gra chodzi i wygląda jak żyleta, do tego na splicie nie ma mowy o spadkach klatek, mnóstwo opcji kustomizacji pojazdów, postaci tez wiele choć moim zdaniem tu jest sporo zapychaczy jak wersje "baby" postaci, także latam ciągle wario lub waluigi. Poziom trudności gry, mimo grania na normalu jest wysoki i momentami mega irytujący - no na palcach jednej reki mógłbym wymienić sytuacji, gdzie od początku do końca wyścigu prowadziłem, tak to zawsze w połowie 3 lapu dostaje bombe, muszle czy inne gó.wno i musiałem gonić z końcówki stawki xD Ale ja się nie gniewam.
Co tu wiecej pisac - idealny nastepca CTR w moich growych imprezkach, gra spisuje się idealnie, opcji doboru tournamentów też wiele, no rewelka. Szkoda tylko tego battla...
RE4 WII - przeszedłem po raz gdzieś trzydziesty (choc pierwszy raz na Wii) i nadal 10/10 i najlepsza gra jaka wyszła. Z początku miałem problemy z celowaniem willotem, ale szybko siadały takie heady, że w wersji na PS2/PS3/PC nie było o tym mowy.
Na razie MK8 stawiam trochę niżej niz CTR, ale jak pogram jeszcze z pół roku i mi się nie znudzi to na pewno powędruje wyżej.
Własnie zobaczyłem trase Excitebike grałbym.