XM.

Oglądałem jakiś czas temu The Entity. No i nie powiem, dobry horror sprzed ponad 30 lat z mega klimatem i wyje.bistym soundtrackiem, do tego czułem nutkę poltergeista w nim. Fabuła kręci się w okół kobiety która podczas snu zostaje zaatakowana i zgwałcona przez niewidzialna istotę Podobało mi się.

Lubię stare horrory za fajne, młodziutkie cycuszki. Bez nich od razu minus 2 do oceny.

Nieźle ten remaster wygląda.

https://www.youtube.com/watch?v=D6TnNmcUL_M&feature=youtu.be

A co Cię wzięło na takie sucharki? Ta generacja jest tak hóiowa, że to chyba najwłaściwszy moment by sobie poprzypominac jakies starsze tytuły których się nie sprawdziło, a kiedys było się nimi zainteresowanym. Pamietam jeszcze jak czytałem recke tej gry w PSXie, ale no niestety nie grałem. Ale jak polecasz to wpisze sobie na liste i sprawdzę w niedalekiej przyszłości. Btw. TS:FP ale to był sztos.

Cold Fear i The Suffering(2) - jakie opinie?

Madworld - pseudo beat em up od Platynowych na Wii. Średni system walki opierający się na łapaniu przeciwnika i wrzucaniu go w przeróżne pułapki i walka przy użyciu piły na mocniejszych przeciwników. OST słaby, graficznie git, do tego świetne starcia z bossami i fajny klimat, ale gameplayowo mega zawód i monotematycznosc która nie przeszkadzała tak w inny grach PG. Przeszedłem i więcej nie tknę i ogólnie duży zawód, Anarchy Reigns z tego starcia wychodzi zwycięsko. Dla fanów gier PG polecam sobie przeczytac o powiazaniach miedzy AR a MW http://kotaku.com/5926548/the-confusing-universe-of-madworld-and-anarchy-reigns

Pograłem 3h i doszedłem do tego bossa na statku. Oprócz niego demo, fakt, trudne, ale tez bez przesady choć oczywiscie jest to 10 poziomów wyżej niż DS jak już porównujemy te serie bo tam nigdy nie stanąłem dłużej niż 5 minut na żadnym przeciwniku jak tutaj. Na początku wielkie wow że ginie się na 2 ciosy, a potem z biegiem czasu i ulepszeń dawało się radę. Grałem głównie toporem i dawałem radę - systemow to jest świetnie/ Niestety bossa nie udało mi się pokonac przez prawie godzinkę przez niemożliwe się skupienia na nim a i nie było łatwo, ale i tak jest niezle. Ogólnie gra to kosior przeniesamowity. Graficznie jest słabo, ale jest 60 klatek które może ze dwa razy mi się zadławiło. Klimat to dwa pierwsze chapy z NG polane mroczniejszym sosem. Wszystko mi się podoba, gra jest warta kupienia konsoli i oby była jak najdłuższa bo ciezko mi sie bylo oderwac od konsoli bo setting bardzo mi odpowiada. A, i btw. pad od PS4 ssie kule az milo. Dramat.

Problemem tej gry jest to, że to niby Beat em up, a systemowo leży i cała rozgrywka polega na tym, że podchodzisz do typa, zakładasz mu śmietnik na łeb, potem wbijasz słup i rzucasz na fatala trzepiac combo, tak z kazdym przeciwnikiem w troche innej konfiguracji. Typy czekają na swoją kolej, nawet rzadko podejdą na wymianę ciosów.Walka łapami, piłą czy melee weapons to tak naprawdę dodatek pod własnie kręcenie różnych kombinacji śmierci co mnie również dosyc mocno nuży, a przeszedłem raptem cztery etapy. Na razie bez rewelacji i mocno jechany AR wypada o wiele lepiej.

I prawidłowo, też tak robię i nie widzę w tym nic złego.

Na razie bez rewelacji.

Ograłem go na 1 lvl WITH MY BARE HANDS.

O kur.wens, Jackie Chan Stuntmaster Ile dales kolego, pochwal się. Sama gra sztosik.

HÓIA kogo obchodzi ta grafika, typie. Liczy się soczysty, japoński gameplay w 60 klatkach. W weekend i ja będę grał. Nawet nie jestem w stanie grac w inne gry tylko czekam na te chwilę z nioh niohem

Yaiba była robiona przez inne studio i poza tym to dobra gra jest.

Oby tylko nie zmniejszyli poziomu trudności jak zaczną casuale bić pianę na forach.

A wyniki xeno ktoś ma?

To ja bym brał Alienation - gry z lootem na pierwszym planie to, jak dobrze wsiąkniesz, studia bez dna i cały czas pykasz sobie szukając czegoś lepszego niż masz aktualnie w ekwipunku. Jeszcze na pewno ktoś sie wypowie kto miał do czynienia z obiema produkcjami.

No to juz pewnie zalezy jaki typ gier preferujesz - diablo style gdzie grasz ze znajomymi w poszukiwaniu co raz lepszego lootu czy jednak preferujesz gry soulso podobne. Pierwsza głównie pod online i druga single. Na forum w obu przypadkach same pozytywne opinie wiec musisz sam sobie odpowiedziec czego aktualnie szukasz - czegos pod multi czy spokojnie cioranie w single'u.

Podobno ma wyjsc w tym roku Zelda SS na Wii Virtual Console. Potwierdza ktoś lub dementuje te plote? Niech je.b.na od razu remaster, po co się juz tak rozdrabniać na drobniaki.

Z tego co kojarzę to od dawna było mówione, że nowy Metroid omija Wii U, a Zelda... no zakładam, że tym razem nie będą kolejnej części ciągle opóźniać byleby mieć jaki argument na start nowego systemu. Tak zakładam oczywiście. Przecież skończyłem już trzy gierki, nie moja wina że dwie z nich tak dobre że po dwa miesiące muszę grac. Nie no tak sobie żartuje bo wiem żeś naje.bal 150h w MonHunie ale pamietam, że kupiłeś Zeldy i Metroidy z Wii bodaj c'nie? Tak mój e-przyjacielu, wszystko się zgadza. Dziś jak znajdę czas, a nie to w piątek zaczynam nowa grę i właśnie myślałem nad MadWorldem, Zeldą WW albo TP albo Castlevania LoS tez coś kusi. Btw. Już 196h w MH ale serio, już kończę na jakiś czas bo życie tracę na tę gre.

Przecież skończyłem już trzy gierki, nie moja wina że dwie z nich tak dobre że po dwa miesiące muszę grac.

Obecni klienci Wii U (Ci mądrzejsi, a nie zboczeni fani) raczej poczekają z NX czy znowu nie powtórzy się dymanie jak z ich poprzednią konsolą. System wspaniały, gry zaje.biste, ale na samych exach ciężko przeżyć, na dodatek w większości oparte na wąsaczu - jak ktoś typa nie trawi to odpada mu 50% biblioteki na start i pomijam oczywiście czy te gry są dobre czy nie. B3, nowy MH i XCX2 i mnie mają. Bo nowy Metorid i Zelda to pewniaki, ale to nadal 5 gier bez możliwosci dokarmiania raka w postaci gierek od zewnetrznych studiów.

Przynajmniej wersja na Wii U będzie pokazana

No wyjdzie przecież... Paper Mario