
Treść opublikowana przez XM.
-
Zakupy growe!
Ostatnie zakupy. Same pseudo slasherki... i bomba
-
własnie ukonczyłem...
WW nie pogram bo nie mam emulacji GC. :[ Poza tym wolę obadać wersje HD na Wii U za jakiś czas. A TP już do mnie leci. No nic, pójdzie na pewno szara strefa do co droższych gier bo to nie na mój portfel.
-
własnie ukonczyłem...
Czemu niby najgorsza? I czemu to niby gó.wno kosztuje 150zł ja się pytam? I Xenoblade 150zł? I 300zł za MP Trilogy? Co to ku.rva za ceny, co ja za konsole kupiłem?
-
własnie ukonczyłem...
GoW IV czy reboot, chodziło mi o kolejną część z podtytułem God of War. Choć oczywiście wolałbym druga opcje.
-
własnie ukonczyłem...
God of War Ghost of Sparda - i w tym momencie nienawidzę Sony. Przecież ta gra powinna trafić zamiast Ascension na PS3 wykorzystując przy tym w 100% moc konsoli i wydłużając rozgrywkę dwukrotnie, a nie kisić się na PSP. Ale dobra, po kolei - jeśli chodzi o fabułę jest dobrze i z zainteresowaniem przechodziłem zapoznając się z historia brata Kratosa, Deimosa. Jest git, nic na siłę, nie jest to kolejny przypadek zmarnowanego potencjału i naciągania warstwy fabularnej serii jak w przypadku Wstąpienia i ChoO. Początek gry mimo, że po raz kolejny już w sadze zajmujemy się bossem z oceanu wypada zaje.biście, goście mają smykałkę do nich i po raz kolejny się udało, były ciary. Gra choć nie trzyma ciągle poziomu jak dwie pierwsze części ma swoje momenty jak wspomniany początek czy końcowy etap. Bossowie spoko (choć oczywiście jest ich mało), do tego systemowo nadal jest źle, ale nie tak jak w poprzedniej grze z PSP. Nowe bronie nie przypadły mi jednak do gustu, to samo magia, jedne z gorszych w serii. Co tam jeszcze? Wreszcie nowe utwory w soundtracku, na dodatek bardzo fajne. Powtórka w lokacjach? Oczywiście, ale nie po takim chamie (choc jest jedna miejscówka w której bujamy się na łańcucha 1:1 z GOW 2, fan serii wychwycił i się zażenował ) jak w ChoO i znalazło się parę przemyślanych lokacji które zrobiły na mnie wrażenie, szkoda tylko że większość w klimacie Aten z "jedynki" i z szaroburymi kolorami. Jeszcze wspomnę na koniec o grafice - zostałem zniszczony. Na PSP to nie wiem jak latało, momentami ta gra posiada lepsze efekty niż ostatnia część z PS3 (świetne oświetlenie orbów, skrzyń czy też ostrzy chaosu których Ascension nie posiada), jest to ewidentnie poziom GoW II, a czasem i tą cześć przewyższa. Było naprawdę fajnie, udała im się ta cześć i tak jak mówiłem na początku jakby zrobili z tego dwukrotnie dłuższą przygodę, dodali dwóch/trzech bossów, bronie i czary to byłaby petarda. Przejdę jeszcze raz GOW III dla przypomnienia i ustawienia w rankingu i odpoczynek od serii do GOW IV. GOW II > GOW I > GOW GOS > GOW III > GOW A > GOW CHOO
-
Małe growe przyjemności
Mógłbym wypisac mnóstwo takich momentów, ale wypiszę na razie tylko jeden: Pierwszy etap NG to najlepsza misja jaka została zrobiona w grach. Przeszedłem w dziesiątkach razy, do dziś nawet nie wkładam płyty z grą tylko odpalam demówkę która ma ją w sobie i przechodzę po parę razy, za każdym razem z jakimś innym celem do zrobienia.
- Nioh
-
własnie ukonczyłem...
Dlatego porównuje CoO do 1 i 2, a nie reszty. I na tle tych dwóch części i tak jest to kupa, grafiki i sterylnosci lokacji wymuszony sprzętem nie oceniam właśnie z powodu starości tytułu.
-
własnie ukonczyłem...
God of War Chains of Olympus - grało się niby spoko, ale jednak gó.wno. Po pierwsze, powtórka z rozgrywki - w tej grze nie ma kompletnie żadnej nowinki gameplay'owej względem GoW 1 i 2, ba! Niektóre animacje zostały nawet wycięte względem "pierwszej" części. Do tego brak nawet jednego nowego utworu muzycznego, wszystko to zrzyna z pierwszych części. Lokacje, przeciwnicy, zagadki, ciosy, animacje Kratosa i przeciwników którym nawet designu nie zmieniono, całe budowle również zerżnięte, nawet bronie i magia to jest miszmasz tego co widzimy w późniejszych częściach. Na domiar złego fabuła - Ascension wprowadza całe nic do fabuły, tak samo jest z ChoO i pewnie to samo będzie z GoS. Wszystko co zostało napisane to nic nie wnosząca zapchaj dziura którą spokojnie można byłoby olać bądź wrzucić do którejś części w postaci bonus material. Cutscenek z 5, walki z bossami i animacja ich zgonów - to wszystko już było w GOW 1 i 2, a co dopiero jak gram w tę cześć jako 5 gra z serii. Na dodatek systemowo to jest najgorszy GOW, przeciwnicy mają od ch.uja klatek nieśmiertelności, mocy ciosów nie czuć, wali się tylko dwa combosy bo nie opłaca się nic więcej robić przez zwalony system, jest jeszcze gorzej niż było. Niby gameplay'owo jest spoko, nadal gra się w to w miarę dobrze, ale na przestrzeni 6 części i 10 lat serii ta seria nie posiada praktycznie nic nowego co by w jakiś większy sposób wpływało na rozgrywkę (nie licząc płynnego przejścia broniami w "trójce"). Naprawdę, dramat i mówi to gigantyczny fan serii. Jeszcze jedna cześć przede mną, ale jestem juz w stu procentach przekonany, że nie ma ratunku dla tej skostniałej serii, nic nie przywróci jej życia bo po prostu trzeba tutaj wszystko wyj.ebac do kosza i zacząć robić od nowa, reboot na gwałt, niech zaczynając przede wszystkim od tragicznie przemyślanego systemu walki czy movementu przeciwników. Jak zobaczyłem w ChoO po raz kolejny te same lokacje w nieszczególnie zmienionej formie to
-
Zakupy growe!
Wreszcie przyszedł Wii Remote, także wrzucam zdjęcie całego zestawu i witam Wii pod daszkiem. Jak ktos ma jakieś gry na Wii do sprzedazy to zapraszam na PW. Na gwałt szukam Zeldy i Mad World
-
Nioh
O JA PIER.DOLE!!! No niesamowite, myślałem, że to xbox w przyszłym roku będzie mnie miał w swoich sidłach wraz ze Scaleboundem, a tu totalnie znikąd wyskakuje Nioh i robi na mnie jeszcze większe wrażenie! - 60 klatek! - zaje.bisty movement -KLIMAT pierwszych chapterów Ninja Gaiden OG -system walki z onimushy i dark souls - pasek staminy u wrogów - super design przeciwników i bossa Oby poszli w wymaganie skilla jak w Soulsach i system rpg nie był czymś najważniejszym (szkoda, że aż tak po chamie nawet ściągnęli jakaś budę do levelowania), do tego kustomizacja. O jezusie, czekam jak cholera, jaram się niesamowicie! POZAMIATANE! Widac, że przerwa od Ninja Gaiden wychodzi studiu tylko na dobre. Jeszcze jakbym się dowiedział, że nie pracuje nad tą grą Yosuke Hayashi to
- Nioh
-
Zakupy growe!
Ajj walczyłem ze sobą, od premiery pierwszego prequela powiedziałem sobie, że nie będę w nie grał żeby nie psuć sobie ogólnej fabuły gry którą uważam za bardzo dobrą, ale ostatnio naszła mnie niesamowita ochota żeby wreszcie je sprawdzić, stwierdziłem że gorzej niż części z PS3 być nie może i kupiłem od razu 2 kolekcje i pewnie przejdę całą sagę w tydzień jako fanboy serii, tym razem chronologicznie. A Fifka do casualowego grania ze znajomymi.
-
co cię cieszy, a co złości?
No kur.va nie ogarniam. Najpierw FC3, potem WHD, teraz kolekcja GoW, czemu żadna z tych gier w wersji retail nie obsługuje save'a z wersji PSN? Czy te skośne kutafony nie potrafiły tego zrobić w swojej maszynce czy po porostu tyle wersji gier musi być żeby każda była sprzeczna z inną, nawet jeśli region jest ten sam? Bo retail, bo z PSN, po w pl, bo kur.va coś... co za przykry sprzęt.
- Nioh
-
Nioh
Nie Soulsy tylko Ninja Gaiden, byli pierwsi z milionem zgonów na etap i nie mieli co kopiować od DS. Z resztą, jedyną rzeczą jaką widzę zaczerpniętą z tej serii jest klimat Bloodborne, reszta to Ninja Gaiden (pełno assetów) i Onimusha (walka identyczna jak w ten serii). Ogólnie wszystko na plus, ale jest i minus - design głównego bohatera to pomyłka i średnio mi się widzi bieganie Geraltem... Ogólnie petarda, na pewno wezmę na premierę (nie wiem czy konsolę), trzeba wspierać slasherki.
- Nioh
- Fotki
- OFFTOPIC
-
Dyskusja o Legend of Zelda
Zeldy do długie gierki (stoją czasowo obok Okami)? Mam tu głównie na myśli TP i SS, a nie wersje na przenośne konsole.
-
Street Fighter V
Scouter z DB na oku.
-
Zakupy growe!
gołąb - jak ten poradnik się sprawuje? Dokładnie opisane są porady i opis przejścia misji na PP?
-
Konsolowa Tęcza
No co Ty gadasz, przecież ostatnia potyczka (mam tu na myśli drugą fazę) jest właśnie świetna, jedna z fajniejszych w serii. Mi to się strasznie nie podobał sposób przedstawienia historii i skakanie między wydarzeniami. Do tego fabuła która nie wnosi absolutnie NIC do serii. Zamiast robić IV i ten zje,bany prequel prequela to cały czas na swoją grę czeka walka barbarzyńców i armii Kratosa. Jaki to byłby rozp.ierdol Ja się tylko pocieszam, że za IV odpowiada typ który zrobił najlepszą cześć z serii. No i gorszej gry jak łysy dałn zrobił się chyba nie da.
-
Konsolowa Tęcza
Nie pójdą na to z prostego powodu - poleci grafa od razu na łeb na szyje w porównaniu do tego co może zaoferować statyczna. A dobrze wiemy, że to wizerunek serii i Sony najbardziej na tym zależy. Ja już kiedyś pisałem co bym chciał - podział na chaptery (oceny za przejście, styl, wszystko to co doda replayability), nowy, zbudowany od podstaw system walki (dodać lepsze przejścia między ciosami, zmienic rolla, ale coś mi się wydaje, że nie ma co na to liczyć jeśli cały czas będziemy grac Kratosem), do tego oczywiście zmiana mitologii. No i 60 klatek, bo ku.rva w ascension nie dało się grac.
-
Konsolowa Tęcza
Ładnie macie nastukane w bani jeśli uważanie, że GoW III nawet teraz mocno nie robi. A zwłaszcza jak mu odpaliłem początek i Kronosa. No, ale tłumaczcie sobie dalej.