XM.

W10 chapie dostaniesz taki wpie.rdol bez 4 skelli 30lvl dopakowanych na maxa (a może i 50lvl) że Pozdrawiam i miłego grindowania 10-15h

Odallusa przeszedłem w wakacje i o ile sama gra nie jest trudna tak ostatni boss troche sprawił mi problemów. Ogólnie polecam Oto mi chodziło! Dzięki! A Volgarr wcale taki trudny nie jest - ot co pamięciówka.

Powypisujcie jeszcze trochę gier z tego super gatunku to przejdę sobie wszystkie bardzo chętnie. Najlepiej właśnie z czasów NES/SNES/PSX bo łatwo o dostępność z romami.

To jest MP Trilogy z Wii więc trzeba miec. Trzeba miec w sensie gruche i willota.

Nie, ale w przyszłym miechu na pewno się dobiore i przejdę. Ale to bedzie kosa

Potwierdzam - DDN świetna gra, nie rozumiem hejtu.

Jakich? Chętnie poczytam (bez spoilerów oczywiście)

Nie grałem jeszcze w TEW, ale Dead Space to również świetny "RE4" poprzedniej generacji. Oczywiście "jedyneczka" bo potem było już tylko gorzej.

Prawda jest taka - przepis na RE7 jest prosty i wygląda tak: Srałbym pod siebie na takie klimaty i gameplay w zupełności by mi wystarczył.

Ta burza w MM

Jak chcesz szybko podbic serduszka to idź do support mission w baraku i rób misje na samym dole. Ale bawienie się w to lepiej zostawic na sam koniec, h2h również zostawić. A nutek jest sporo, niektóre pojawiają się nawet tylko raz w grze i to np. na samym końcu wiec spokojnie.

Efekt burzy w TLOU równiez petarda. No, ale RE4 i przedzieranie się przez wioskę pełną wieśniaków Nie do przebicia klimat. Grał ktoś w Urban Reign? Świetny beat 'em up od Namco z mega wyżyłowanym poziomem trudności. Przywitałbym jakąś nowa grę z tego gatunku.

No niestety, pierwsze "wejście" w grę jest ciężkie bo rzeczy do obcykania jest mnóstwo, a co rodział dochodzi kolejna ich tona. Po 40h ogarniesz najpotrzebniejsze rzeczy.

11 lat na karku, a nadal najlepszy "efekt burzy" w grach

A w tej nowej Zeldzie przypadkiem nie ma być juz VA?

Ty dopiero przechodzisz Okami pierwszy raz czy ponownie tylko, że wersje HD?

U mnie na tapecie Super Mario Galaxy. Niesamowite zaskoczenie, fanem platformówek nie jestem, a nie moge się doczekac az zaraz odpale

http://www.electronicdreams.pl/product_info.php?products_id=4810

Jak ktoś chce jeszcze więcej dziur fabularnych i niewyjasnien to polecam ogarnąć AFy Yelva. Ogólnie AFy bardzo spoko w grze i jak najbardziej wskazane jest ich robienie. Ja zdobywałem serduszka na fetch questach, dopiero pod koniec gry ogarnąłem ze w support missions i misja na samym dole z proneami napełnienie znajomości na 5 serduszek to z 10/20 minut roboty także polecam ten sposob. Ja skończyłem na razie grę - 4 kontynenty na 100%, w Noctilum jeszcze może powalcze z Telethia ale to już wymaga sporo grindowania no ale tylko to mi zostalo z Miry. Natomiast brakujacych misji w NLA nie mam pojęcia gdzie sa wiec na razie zostawiam rozgrzebane.

Przeszedłem pierwszą galaktykę (zestaw trzech planet z bossem) i naprawdę zaje.bsta gra, ale kurna, no sterowanie tym willotem kompletnie nie dla mnie. Zamiast machać jak debil wolałbym się rozłożyć przez tv i się delektować rozgrywką, a nie mieć problemy z trzymaniem kontrolera na wysokości sensor bara żeby łapał zasięg.

No i Marian wygląda ślicznie bez CRT: Pograłem trochę i: - jest trudno xD Ale to chyba wynika z mojego nieobcykania z willotem, ciezko jest mi się przestawic na takie sterowanie, do tego sam willot jest trochę cięzki - muzyczka jest super - podoba mi sie ten klimacik. Nie wiem jak go opisac, ale no nie czułem tego w innych grach w które grałem na playstation Długa w ogóle jest ta gra? Uzaleznia to zbieranie monetek

Paliodor, przestań byc najbardziej chu.jowym użytkownikiem 2016 roku i zacznij czytac posty. Strasznie negatywną przemianę przeszedłes w tym roku, cięzko się Ciebie czyta z ciągłymi uszczypliwościami. Odpowiadam to co już napisałem - W pudełku po WiiFit jest Metorid. Dlaczego Metorid bez oryginalnego pudełka? Bo za cenę którą za niego zapłaciłem byłbym głupi gdybym go nie wziął. Sut, wszystkie gierki przechodzę. Musi byc naprawdę niezła spier.dolina żebym nie dotrwał do końca (Ratcher CiT jest bliski by dostąpic tego "zaszczytu"). "Najgorsze" jest to, że lwia cześć tych gierek to jest +20h (a niektóre to +50h jak Zelda Czy DSII), a slashery to w ogóle zostawiam na koniec bo jak Mi przypasuje to +100h znów wyjęte (dlatego B2 to nie ruszam jeszcze sporo czasu)