No napie.rdalam sobie elegancko w Peace Walkera i powiem, że jestem mile zaskoczony tą formułą podzieloną na misje, budowanie "bazy", rekrutacje członków, walkę na paru frontach, zbieranie surowców, budowę/produkcję itemków... no jest kurde nieźle, a powiem więcej nie mogę się oderwać. Do tego bardzo fajna fabuła, gameplay'owo nadal kupka, ale nie jest źle. Trochę kicha że mi się tak podoba bo do wczoraj lałem na V, a tutaj zaczyna mnie brać jaranko. Budowa Outer Heaven uzależnia.