Skocz do zawartości

XM.

Senior Member
  • Postów

    13 679
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    47

Treść opublikowana przez XM.

  1. XM.

    Resident Evil HD Remaster

    Jaram się przeokrutnie. Szkoda, że premiera w eu dopiero na początku przyszłego roku, z miłą chęcią poszpilałbym w okresie świątecznym kiedy najlepiej gra mi się w takie tytuły.
  2. XM.

    The Evil Within

    Sam się właśnie interesuje wersją na PS3 bo, powiedzmy sobie szczerze, zmiany względem past/current gen są raczej kosmetyczne. Z tego co ludzie piszą stabilne 30 klatek (najważniejsze!), ale są problemy z VS (mówię o wersji na PS3 cały czas). 2-3 dni i powinno być wszystko jasne czy warto jeszcze brać wersje na stare konsole. Jeśli oświetlenie daje radę a nie jest w jakiś znaczący sposób pokpione + oczywiście stabilny w miarę fr to biorę w premierę na PS3, wersje na PS4 obadam sobie za rok ze wszystkimi dodatkami jak już dorobię się konsoli, a konsola dobrych gier. Ogólnie gra przekosi, co się ciśnie na usta jak ktoś dobrze zauważył: E: i jedyne w sumie co mi się nie podoba to "porzucenie" inventory z RE4. Ciułanie amunicji powinno być możliwe i wynagradzane łatwiejszymi, w późniejszym etapie, starciami z przeciwnikami, a tu podobnie jak w TLOU narzucone limity co do nabojów.
  3. XM.

    DriveClub

    Cała ta gra jest na ten moment żenująca.
  4. XM.

    Resident Evil HD Remaster

    Jak to było z zagadkami w starych RE i remake'u? Grałem tylko w "dwójkę" i to też raptem godzinę/dwie. Coś na poziomie SH czy raczej tylko noszenie itemów z miejsca na miejsce?
  5. XM.

    DriveClub

    Nie no, bez jaj już, sprawdźcie to dokładnie posiadacze tego "molocha" bo to już śmieszne nie jest. Czytam i niby jest soundtracku na 2xCD, remixy DJ Shadow czy Noisia, nie uwierzę w te 5 piosenek.
  6. XM.

    DriveClub

    Proszę, przestańcie, za dużo beki.
  7. XM.

    DriveClub

    Godzinę wertowałem neta i wszędzie jest podane z 5-6 kawałków także mógłby się wypowiedzieć wreszcie ktoś kto gra. Ale raczej będzie dobrze (chyba że jest tylko 5-6 utworów):
  8. Hideki Kamiya za młodu: Sam wygląda jak bohater jakiegoś beat 'em up'u czy slashera. A jakby przefarbować mu włosy na blond to spokojnie mógłby grać Eikichiego Onizuke z GTO. xD
  9. XM.

    własnie ukonczyłem...

    Silent Hill - ale mam mieszane odczucia. Pierwszy raz w ten tytuł grałem jakieś 12 lat temu i byłem po prostu zniszczony klimatem, oprawą dźwiękową, designem kreatur czy trudnością i pomysłowością zagadek których sam nie potrafiłem rozwiązać. A teraz? Szczerze mówiąc przejście tej gry pokazało jak ślepi są teraz gracze opierając swoje zdanie nt. nowych gier na nostalgii z czasów psx'a. Ale dobra, po kolei: kiedy ostatni raz grałem w SH było to jeszcze na poczciwym szaraczku. Srał.em niesamowicie i zmuszałem się żeby siedzieć przed telewizorem i nie uciec pod łózko. Pamiętam że doszedłem wtedy do lokacji zaraz po kanałach. Te 12 lat później wcale nie bałem się mniej, ale do pewnego momentu, właśnie do tego momentu w którym przestałem grać za szczyla i dotąd to nadal ten moloch który zapamiętałem. Następna godzina/półtorej gry obdarła ten tytuł ze wszystkiego dobrego co zapamiętałem z pierwszej połowy rozgrywki - tragiczny i powielony po raz 3 teren mapy, ilość wrogów wyjęta z dzisiejszych standardów, brak jakiegokolwiek zaszczucia tylko ucieczka bo przy tragicznym sterowaniu i modelu strzelania walka mija się z jakimkolwiek celem. Po przejściu tego tytułu (a zajęło mi to raptem 4,5h) miałem zabitych 200 przeciwników, minąłem drugie tyle z braku już ochoty do walki. Przeczytałem parę recenzji i nie rozumiem czemu nikt nie wspomina o tej wadzie która w dzisiejszych grach z tego gatunku jest piętnowana. To samo zagadki - w tym aspekcie to w ogóle lipa bo najdłużej, czyli 10-15 minut, siedziałem nad pierwszą zagadka z pianinem (za dzieciaka grałem z solucją, teraz robiłem wszystko samemu). Im dalej tym coraz gorzej w tym aspekcie bo podpowiedzi są tak dosłowne że nie ma miejsca na pomyłkę. Nie wiem czy na Hardzie coś się zmienia, grałem na normalu i jestem mocno rozczarowany a przecież miało być zabawy na godzinę przy każdej. I walka, tylko walka, co pomieszczenie 3-4 pielęgniarki, 3 gnomy czy inne latające pokraki, a nie uciekniesz bo i tak Cię złapią. A jak odpaliłem grę i zobaczyłem że po 30 minutach mam 150 nabojów do pistoletu to sądziłem że starczy mi to do końca gry... Soundtrack rzuca na łopatki i tutaj nie ma co się rozpisywać. Grafika jak na psx'a to w ogóle petarda choć jest mnóstwo spadków fr. Ogólnie gra mi się oczywiście podobała, pierwsza część koszmaru to mistrzostwo, potem kupa, tragedia i całe szczęście że gra rehabilituje się końcową lokacją na poziomie początku bo właśnie taką tę grę zapamiętam - świetny straszacz z niesamowitymi lokacjami i fajną fabułą. Jednakże po przejściu przypomina mi to tytuł z VII generacji - mnóstwo strzelania, dosyć słabe zagadki i słabe zbilansowanie elementów walki gdzie raz ich brak, a 10 minut później niszczymy całą hordę. I jedynie czego tutaj brak z dzisiejszych gierek to cinematic experience i dynamicznych cutscenek. No ale nostalgia i GOTY horror. Może pora zapomnieć o starych tytułach i zacząć się wreszcie cieszyć nowymi grami zamiast ciągle narzekać? Bo wcale te stary gry nie były takie rewelacyjne i 10x lepsze od dzisiejszych, a jedyne przez co je takimi uważamy to nasze wrażenia za młodu i ślepa miłość do naszych ulubionych tytułów sprzed 20 lat.
  10. XM.

    DriveClub

    Jest już podany cały soundtrack?
  11. XM.

    P.T

    Ok, nieważne.
  12. XM.

    Promocje

    Kur.va, dobra promocja, sam bym coś wziął ale nawet się na tym nie znam i nie wiem co ja teraz bym chciał osiągnąć. ;( Jest jakiś dobry popie.rdalator jak stary dorian?
  13. XM.

    Fotki

    No co Ty, mordo, ja zaczynałem od siłowni i już raczej nie wrócę do niej "na poważnie". Od 2009 roku jechałem na koksowni, a po 4 latach zaczęła mnie mocno nużyć i stwierdziłem, że pora olać siłownię i zająć się czymś nowym. Teraz to tylko jak zima przyjdzie i jestem zmuszony tam chodzić. Nawet są tu gdzieś zdjęcia z tamtego okresu jak byłem jeszcze mini ciężarówką i miałem kuca: Jednak po treningach z drążkiem o wiele lepiej mi idzie, w pasie mocno spadło a reszta wymiarów poszła. Jedyna wada to treningi nóg których nie robię bo po prostu nie lubię ćwiczeń bez ciężaru na nie, także słabo to wygląda jak zajmuje się nimi tylko 4-5 miesięcy w roku.
  14. XM.

    Fotki

    Robię, robię. Jak będę w pt. na treningu to może cyknę fotkę.
  15. XM.

    Odżywianie

    Od jutra znowu zaczyna się chodzenie na uczelnie, na dodatek 12h więc muszę jakoś przetrwać bez ciepłych dań. Co mogę zrobić sobie na spokojnie w domu i oszamać w trakcie przerwy między zajęciami?
  16. XM.

    Fotki

    Cały czas myślę i nie mogę się zebrać, już pewnie w tym roku to nie nastąpi bo jestem wykończony tym sezonem, od kwietnia mam 5 treningów w tygodniu, nawet jednego nie pominąłem i czuje wyczerpanie, ale póki pogoda pozwala na chodzenie to nie będę robił sobie wolnego. W przyszłym roku natomiast na pewno, z grubej rury przyładuje znowu od kwietnia i już pewnie wezmę się za ciężary.
  17. XM.

    Fotki

    Dokładnie, na siłownie chodzę tylko na zimę.
  18. XM.

    Fotki

    Też się sypnę zdjęciami, a co! Tu jeszcze zdjęcie sprzed dwóch miesięcy na którym widać moje cycunie
  19. XM.

    The Evil Within

    W takim razie trzeba czekać do premiery. Chciałbym jeszcze wziąć na PS3, ale coraz bardziej wątpię w jakość...
  20. XM.

    Fotki

    Świetne bary. W ogóle to niezły skur.wesyn musi być z Ciebie bo wyglądasz przeogromnie. Ile Ty masz w biceratopsie?
  21. O hói, dzięki stary. Ostatnio sobie myślałem o tej gierce i nie mogłem kompletnie nazwy znaleźć w głowie.
  22. xD
  23. cold fear
  24. Świetny track z odrobinką motywu z pierwszej części. Obcykani z "pierwszą" częścią na pewno wyłapią te melodie. No i świetny utwór z najlepszej walki z bossem z jedyneczki: Te organy i skrzypeczki <3
×
×
  • Dodaj nową pozycję...