Skocz do zawartości

XM.

Senior Member
  • Postów

    13 679
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    47

Treść opublikowana przez XM.

  1. XM.

    własnie ukonczyłem...

    Porty. Do wyboru poziomy trudności - original i easy.
  2. XM.

    The Evil Within

    I jak? Coś tam nowego obiło Ci się o jajka?
  3. XM.

    własnie ukonczyłem...

    Metal Gear - od tego wszystko się zaczęło. Emocjonująca przygoda po outer heaven pełna skradania i główkowania. Pokaźny arsenał, świetne dialogi, niesamowity klimat i do tego ten przygrywający soundtrack... MG każdego czymś zachwyci. "Pierwsza" część oferuje dosyć prostą fabułę, i choć nie ma tak pokaźnej ilości dialogów przez codec jak w następnych częściach nie byłby to Kojima gdyby nie zaserwował jakiegoś ciekawego plot twista w trakcie rozgrywki. Nie wyobrażam sobie żeby ktoś nie zagrał w tę część, ja przeszedłem ją teraz po raz drugi po paroletniej przerwie i dalej robi. Na dodatek jest dosyć trudno, stara szkoła robienia gier i można się parę razy przyciąć (choć nie jest tak ciężko jak w następnej części). Szkoda tylko że tak krótka. Metal Gear 2 Solid Snake - moja ulubiona część którą również po paru latach sobie odświeżyłem - ani MGS2, ani Snake Eater nawet nie podskoczy. Sequel doskonały poprawiony w każdym możliwym calu. Wprowadzono czołganie i kucanie, rozbudowano rozmowy przez codec i jest ich naprawdę pokaźna liczba, mnóstwo utworów, rozległych terenów i jeszcze więcej kombinowania. Musze też przyznać, że gra jest dosyć ciężka i nie mam tutaj na myśli wywindowanego poziomu trudności w potyczkach z przeciwnikami czy bossami tylko o posunięcie rozgrywki dalej. Odgadywanie częstotliwości poprzez tapcode, dużo backtrackingu, węszenia przez codec, pukania w ściany by znaleźć tą jedyną z itemem potrzebnych do przedostania się dalej. Zabawy jest sporo, gra jest ze 2-3 razy dłuższa i bardziej rozbudowana od poprzedniczki. Do tego ostatnia walka... mistrz okraszony fantastycznym soundtrackiem. A teraz sobie przejdę Soul Reaver'a albo "pierwszego" SH których nie dokończyłem na psxie.
  4. RE4 ma chyba najlepszy gameplay ze wszystkich gier w jakie kiedykolwiek grałem. Cud, miód, malina i niekończące się pokłady ekstazy. Nawet za 20 razem gra mi się w ten tytuł tak samo zaje.biście jak w 2005 roku i nic tego nie przebije.
  5. XM.

    Bayonetta 1 & 2

    Soundtrack Aż mnie telepie, głód slasherowy aktywowany. Ost naprawdę świetne, choć momentami to jakbym słuchał ścieżki do nowego GOWa. Mniejsza, niech szybko Platynowi zabierają się za MGR2...
  6. XM.

    Bayonetta 1 & 2

    No ja nie wiem co tak słabo. Obiektywnie patrząc B1 to najlepszy HnS 7 generacji, kontynuacja pewnie w każdym calu tylko i wyłącznie lepsza, oceny zbierze świetne i jedyna "wada" to ta wszędobylska "japońszczyzna" więc skoro na tamtejszym rynku gra sprzedaje się jak kupa to ja nie wiem co to będzie dalej.
  7. 1. Ninja Gaiden 2. Okami 3. Devil May Cry 4 4. God Hand 5. Devil May Cry 6. Grand Theft Auto San Andreas 7. Dungeon Keeper 2 8. Jackie Chan Stuntmaster 9. Spider-man 10. Tekken 3 11. Commandos 2 12. Nosferatu The Wrath Of Malachi 13. The Last of Us 14. Resident Evil 4 15. Castlevania Harmony Of Dissonance/The Lecarde Chronicles 16. Dead Rising 17. Burnout Paradise/Revenge 18. God of War 2 19. Shadow of the Colossus 20. Crash Team Racing 21. Bioshock 22. Mass Effect 2 23. Street Fighter IV 24. Contra 25. Gothic1 Bez kolejności. Spokojnie mógłbym jeszcze zarzucić
    1. Soban

      Soban

      vince to ten koleś z bezbekowych komedii ?

  8. http://www.youtube.com/watch?v=GgWptnhcz7w http://www.youtube.com/watch?v=c_XO13bD30I
  9. XM.

    Fotki

    Ja robię raz w tygodniu i jest to mój cały trening w danym dniu. Jak chodzisz na siłownię to raz klata na siłce, raz pompki w tygodniu wystarczy.
  10. XM.

    Fotki

    Zacznijcie robić pompki to Wam klata zaraz wyskoczy. Dam Ci plan który robię sobie od dwóch miechów, i kiedy myślałem już że moje cyce więcej nie urosną tak patrząc na to co jest teraz a kiedyś (nawet te 4 miechy temu) to poszło ładnie w górę. Pomiędzy seriami przerwa 30 sekund, pomiędzy setami 3 minuty. I 3 razy taki cały program, powinno to zająć z pół h. Jeśli nie dasz rady zrobić to zmniejsz sobie powtórzenia i idź stopniowo w górę. Jak nie wiesz co to za dany tym pompek jest to wygoogluj, na pewno wyskoczy. Dałbym w formie obrazka, ale stronka przechodzi odbudowę i na szybko nie mogę znaleźć. E: Jeszcze to jest dobre: 3 cykle, 2 minuty przerwy miedzy cyklem i 30 sekund miedzy seriami. Mało powtórzeń bo to program dla kobiet, ale sam sobie zrobiłem i jest omc. Po prostu zwiększ sobie ilość powtórzeń i trzaskaj. Grunt to trzymać się ram czasowych i sie nie opier.dalać.
  11. XM.

    Fotki

    Jakieś zdjęcie plecków zarzuć. Przód miazga.
  12. XM.

    Bayonetta 1 & 2

    Ogląda ktoś? Jeszcze większe efekciarstwo niż w "jedynce"? Obejrzałem tylko Prologue i akurat tu jest o wiele słabiej, clock tower nie do przebicia.
  13. W MGS3 HD, zakupionym z PSN, jest Metal Gear 1 i 2?

    1. Pokaż poprzednie komentarze  6 więcej
    2. nobody

      nobody

      No przecie to napisałem. Oba mg są w opcjach trójki, zarówno w hd collection, jak i kupionej osobno

    3. XM.

      XM.

      Rzeczywiście, zauważyłem tylko post Mike'a. W takim razie i Tobie dziękuje. :>

  14. XM.

    własnie ukonczyłem...

    God Hand - zaje.bisty beat 'em up, chyba najlepszy w jakiego grałem. Ilość ciosów, kombinacji do wykręcenia, świetne lokacje, poje.bany soundtrack z takimi głupimi main riffami że nigdy mi z głowy nie wyjdą. Do tego masa grania - gra jest długa, przejście zajęło mi coś koło 11 godzin, ale ja urodziłem się z pierwszym NG w łapie i łykam ten gatunek bez problemu jak szalony. Natomiast jeśli chodzi o osoby które grają w slashery i inne wymagające czegoś więcej gry z doskoku to dziękuje dobranoc, pewnie będzie coś koło 20-30h jak w przypadku pierwszego Gaidena (mówię tu o Normal, jest na początek jeszcze Easy, a Hard odblokowuje się po przejściu gry). Mój brat po 5 h jest w 3 chapterze gdzie gra dopiero się zaczyna i dostaje dużego skoku trudności, nie jest to nawet 1/3 tego tytułu a On sam nie jest jakimś niedzielnym graczem i ładnie ciśnie w tego typu gry. Właśnie co do poziomu trudności to kiedy myślisz, że nie może być trudniej to następny chapter tarmosi gracza po jajkach chorymi zestawami przeciwników. Do tego, jak w serii NG, jeden przeciwnik oznacza już dużo roboty natomiast zestaw >3 to sowity wpierdul i masa ćwiczeń. Rzuty, juggle, taunty, rolle w 3 kierunkach, a do tego, dla demonów skilla, duck move z bardzo małą dziurą na pomyłkę. Dopełnieniem systemu walki jest unikalny level bar posiadający 3 numeryczne poziomy i najwyższy level DIE. Napełnienie paska następuję po kręceniu combosów, wykonywaniu stunów na przeciwnikach, rzutach czy w głównej mierze na tauntowaniu. Level bar nie wpływa na umiejętności głównego bohatera, a na ilość zadawanych obrażeń jakie zadają nam przeciwnicy oraz ich agresywności. Po co w takim razie go napełniać? Ano dlatego że im wyższy level tym więcej kasy na koniec levelu, a kupić jest co bo jest mnóstwo ciosów, ulepszeń dla Gena czy też nowych roulette moves. To ostatnie to GodHandowy special, którego wykonanie wynagradzane jest zadaniem bardzo dużych obrażeń na przeciwnikach. Również i tu są 3 levele, pierwszy z nich zabiera jeden orb, każdy następny to orb więcej i więcej obrażeń. Oczywiście jest jeszcze tytułowa GH którą można aktywować po napełnieniu specjalnego paska gdzie przeciwnicy będą błagać nas o litość, ale z tym trzeba obchodzić się ostrożnie i lepiej nie marnować go na słabych pionków. Również broń biała też się znajdzie więcej zabawy jest mnóstwo. Do świetnego systemu należy dodać naprawdę powalony bestiariusz - klauny, goryle, skinheadzi to nic co się tu zobaczy. Na duży plus walki z bossami, warto tę grę przejść choćby dla samego ostatniego starcia i efekciarskich wymian ciosów obu uczestników, czy też dla pojedynku z 5 bohaterami dzieciństwa. Co do technicznych aspektów to krótko - grafika to kupa i kupą była pewnie te 8 lat temu. Fabuły zero, dialogi fajne, masa pobocznych zadań, kasyno, arena z 51 misjami czy też wyścigi chihuahua xD. Brać kur.va i się nie zastanawiać, jest jeszcze promocja na PSN i za 16.50 można zakupić tego mesjasza.
  15. XM.

    Platinum Club

    MGR - Bardzo dobry slasher, ale jeśli ktoś weźmie się za robienie tej gry na S to od razu uprzedzam, że nie wie na co się pisze , na pewno jest to najbardziej zbugowana gra w jaką grałem na PS3 - przenikające obiekty, kolizja która woła o pomstę do nieba, przeciwnicy przeskakujący przez ściany/sufity, masa błędów z samym blade mode. A kamera... ja pier.dole, czegoś takiego nie widziałem nigdy w grach. Ewidentnie ta gra była testowana przez 15 minut i wysłana do tłoczni. Gdyby nie gigantyczna ilość bugów to ta platyna nie była by taka trudna, ba! MGR sam w sobie nie jest trudny, ale zaliczenie misji na S (przez chore wymagania) czy porobienie niektórych jakże poje.banych misji VR na czas to niemały hardcore. Jako że gra robi gracza w trąbę to sam poznajdywałem dosyć sporą ilość dziur ułatwiających walki czy tez niektóre starcia z bossami więc jeśli ktoś będzie brał się za ten tytuł i będzie miał problemy z nimi to niech wali śmiało, znajdzie się parę fajnych taktyk które na pewno pomogą (zwłaszcza jeśli ktoś ma problemy z blade mode na którego są fajne sposoby). 10/10 PS. Pierwsza platynka od 1,5 roku.
  16. Nigdy nie zrobię platyny w tej grze przez durnowaty puchar w którym trzeba odsłuchać większość rozmów przez Codec. Jak wczoraj przechodziłem Easy, przy każdej okazji dzwoniłem do osób z listy i nic nie wyskoczyło także chyba odpuszczę, i tak nie zależy mi na tych trofeach. Nie zapomnę ostatniego challenge'a, tego z windą. Masakra. W ogóle to wczoraj zakupiłem mesjasza: Cieszy mnie to bardzo bo już od premiery chciałem w to zagrać.
  17. Siadło. Nigdy więcej nie odpalę tej gry.
  18. XM.

    Final Fantasy XV

    A mi się bardzo podoba. Nie jestem fanem jRPGów, żadnego FF nie zaliczyłem choć parę rozgrzebanych wciąż mi zalega, a tutaj proszę, fajny action slasher się zapowiada z jakimś prostym systemem walki. Oficjalnie zaczynam się jarać.
  19. XM.

    Bayonetta 1 & 2

    Tak tylko że to w głównej mierze zasługa dużej ilości misji Tag Climax i paru grywalnych postaci w tym trybie, a nie większej ilości broni, ukrytych bossów czy też dłuższego single'a. Mam nadzieję, że będzie dało się przechodzić je samemu choć pewnie będzie to narzucone jak w NGS2 i albo grasz online albo z debilnym npc.
  20. http://www.youtube.com/watch?v=LXCt4EFeMDI Ten momencik od 3:15 <3
  21. XM.

    Smutne pizdy

    MDB dobre, zawsze miałem sentyment do tej nutki: http://www.youtube.com/watch?v=eZFiTRIWaK0 Cover "Roads" Portishead'a w wykonaniu MDB też świetny: No i uwielbiany przeze mnie Anlipnes:
  22. XM.

    Dead Rising 3

    Oj miałem małe problemy z Clestusem czy Adamem, musiałem nieźle przylevelować zanim udało mi się ich pokonać. W "jedynce" było to tez fajne, że trzeba było trochę pogłówkować i znaleźć dobry sposób na ich zabicie, sam level nie wystarczał, inaczej szybko kończyliśmy nasza przygodę. Nie to co w "dwójce" - nie dość że walka z nimi opierała się na schematach i prostocie (wystarczyło grabie z baterią połączyć i każdy padał w minute) to ich design tez pozostawiał wiele do życzenia.
  23. XM.

    Bayonetta 1 & 2

    No było tego trochę: na brak dodatkowej zawartości w grach PG nigdy nie można było narzekać. W ogóle to dopiero przed chwilą obejrzałem launch trailer przed którym wzbraniałem się dłuższy czas i wiem jedno, Masked Lumen to będzie najlepszy boss jakiego będzie gościł slasher od czasów Almy i Vergila - wieloetapowe walki ze starymi znajomymi, no coś pięknego. Do tego dodanie jako nową broń kosę, oh my gosh!
  24. XM.

    Bayonetta 1 & 2

    I tak dobrze, przypominam: [*] Momentami to nawet 20 klatek nie ma. A w ogóle są jakieś informacje właśnie a propos Bayo1 na WiiU?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...