-
Postów
13 679 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
47
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez XM.
-
Czekam jak cholera. Ostatni raz grałem w DOA2 z 7 lat temu i mam ochotę położyć łapska na Hayate i pocisnąć wielkocycate panienki w skąpych strojach.
-
Kiedy są zazwyczaj up'y sklepu?
-
Nigdy nie byłem fanem serii, grałem właściwie tylko w jedynkę która podobała mi się lecz nie sprawiła żebym odczuwał ochotę grać w kolejne części. Natomiast osadzenie "czwartej" części w klimatach piratów momentalnie mnie złapało i na pewno nie odpuszczę tego tytułu. Yano swego czasu tak często pisał o "GTA na karaibach" że po zobaczeniu tych screenów i mając w pamięci jego posty spodziewam się fantastycznej przygody. Mnie mają!
-
Zaczyna mi się udzielać hajpik na nowego Boga Wojny i oglądając trailery poprzednich, numerowanych części każda posiada jeden, miażdżący jajca trailer: MEGA!
-
Wbiłem platynkę w "trójce" - takie 5 niech będzie, nawet nie pamiętam czy challenge w tej części były trudne bo robiłem je 2 lata temu wiec obyło się bez trudności. xD E: Wręcz przeciwnie - bijatyki, beat 'em upy czy hnS wciagam jedna dziurką od nosa i idzie mi w nich zaje.biscie, natomiast w strzelaninki zbieram sowite baty. Ot GOW to wyjątek ze mi nie idzie, to samo z Vanquishem że idzie mi aż tak dobrze, każdy challenge pęka "na strzała" i nawet nie zastanawiam się czy AR mi siadł i trzeba się schować.
-
Co Kratos miałby jeszcze niby robić w "czwórce"? Polować na kolejne dziewice? Już niech się nie kompromitują i nie ruszają wątków po jego śmierci bo wystarczy co łysy kutach Stig zrobił z tą serią w "trójce". Chcą robić kolejnego GoW to już lepiej jako reboot w innej mitologii. A czasy gdy Kratos był generałem armii też już wolę zobaczyć na PS4, a nie na Vicie która będzie ograniczona systemowo. Jak tym razem nie zobaczę prawdziwej bitwy jak w retrospekcjach z "jedynki" to załamka.
-
Nie wiem o co Ci chodzi, ale nigdzie nie poruszyłem tematu wyższości danej części nad drugą jeśli chodzi o grafikę w pojęciu ogólnym/całościowym/designerskim. Poruszyłem tylko temat oświetlenia i do tego pije i po obadaniu dwóch wersji dema nadal stwierdzam, że to co jest w nich z efektami rozświetlania obiektów przez naszą broń czy orby jest po prostu chvjowe względem III (demko z e3 ma o dziwo lepsze od najnowszego) także niech Oni coś z tym zrobią bo tak się składa, że właśnie gram i przypominam sobie "trzecią" część serii i jest to rewelacyjnie tam oddane. I wcale nie ma nic tutaj do gadania jasna lokacja bo w demie z Hekatonem i ciemniejsze momenty się znajdują od razu na początku, gdy gonimy Tyzyfone i żadnego rozbłysku podczas oddawania ciosów czy otwierania skrzynek nie ma bądź jest minimalny. Gify, nie gify, widzę co się dzieje na ekranie i różnica jest niebotyczna. A że całościowo Ascension wygląda lepiej od GoW 3 to tylko pogratulować, że wygląda lepiej od trzy letniej gry...
-
Nie masz co na to liczyć, każdy combos kończący trójkątem nawet na początku Hadesu w "trójce" rozświetlał ładnie pomieszczenia, ewidentnie nie jest to też wada wczesnego kodu tylko i raczej na 100% będzie gorsze oświetlenie. Strasznie jestem ciekaw pierwszych opinii i informacji nt. temat. Jeśli chodzi o serie GoW jestem psem na grafe, a po tym co zobaczyłem w "trójcę" nie dopuszczam nawet myśli, że zostanie to tak olane. A tak w ogóle to kiedykolwiek była pokazana reszta furii? Tyzyfone jest ukazana w początkowym etapie gry, a pozostałe siksy były? Ciekaw jestem ich designu.
-
Interaktywne plansze zapowiadali już w 2k8 gdy głośno było nt, Gai która miała randomowo zmieniać swoje położenie, a tym samym Kratosa walczącego na niej. Szkoda, że zarówno w III jak i w A to jest tylko skrypt i, o ile jeszcze, w trójce było to genialnie zrobione, tak w najnowszej cześci jest to zdeka sztywne i aż prosi się o poruszanie tą "kostką" niezależnie od naszych poczynań w środku. E: Przeszedłem po raz drugi "trójeczkę", odpalam demko i kurde, Ascension ma oświetlnenie lata świetlne za III. :< Przecież tam broń czy orby prawie w ogóle nie dają odbicia w otoczeniu czy też nie rozświetlają pomieszczeń. Bida. JAK TO WYGLĄDA ,OJPD!
-
Czyli widzę, że zabicie swojej rodziny, okiełzanie ostrzy chaosu, genialna bitwa z królem barbarzyńców i jego oddziałami na którą chyba wszyscy czekają czy przemiana w białasa to dopiero na PS4. Jeśli to się znajdzie faktycznie w którejś części to jestem pierwszy w kolejce do zakupu! Wielki dzięki!
-
Pierwsza opcja była/jest naprawdę spoko.
-
I mam rozumieć, że GoW CoO z GOW1 czy GoW GoS z GoW 2 nie zazębiają się, tzn. nie dzieją się od razu "po sobie" i spokojnie jest miejsce na kolejne części?
-
Panowie, wielka prośba, aby ktoś napisał w jakich ramach czasowych znajduje się poszczególna ze starszych części + nadchodzące "Wstąpienie" bo od natłoku tych gier zaczynam się gubić. I nie chodzi mi tutaj o samo napisanie GOW 1 -> 2 -> 3 tylko która cześć gdzie/kiedy się zaczyna/kończy (oczywiście za wyjątkiem najnowszej części) i czy jest to już zazębienie z kolejną częścią czy zostaje jeszcze jakaś rama czasowa która w przyszłości mogą wypełnić. Nie grałem w części PSPkowe części, ale walić spoilerami śmiało. Plusy przez cały tydzień dla osoby która mi to "ładnie" rozpiszę, taki będę bogacz.
-
GOW III - bezapelacyjnie jest to największy zawód w mojej gejmingowej karierze gracza. Ale czy jest tak źle jak ponad 2 lata temu gdy pierwszy raz przechodziłem ten tytuł? Zobaczymy, ostatnie chwile i końcówka się zbliża.
-
@Pepesz Platynka w MGR i tak nie jest tak trudna jak sam podejrzewałem. Z początku myślałem, że nie będzie można używać wspomagaczy, każda walkę trzeba będzie przejść nohit czy też po każdej porażce zaczynać od początku etapu, a potem okazało się, że można każda walkę restartować jeśli nam się nie uda czy też: Co nie zmienia faktu, że łatwo na pewno nie jest, ale ja prędko się o tym nie przekonam. Na razie żyłuje czasówki w challenge'ach w kozackim tytule jakim na pewno jest Vanquish , a za tydzień wychodzi DOA na którego mam wielką ochotę już od dawna i może połaszę się nawet o platynkę. A jeszcze przecież chodzi za mną od też bardzo dawna Dead Rising 2 Off the Record którego w między czasie będę chciał łyknąć. :< Dobra, koniec spamu.
-
To. Swego czasu dwie pierwsze części przeszedłem na najtrudniejszych poziomach trudności, ale zawsze miałem problemy z systemem walki i nigdy nie była to łatwa przeprawa. A jeśli jesteśmy już w temacie MN, czy to w NGS1 czy 2 to jest on dosyć "prosty" i jedyna trudność we wbiciu platyny w NGS2 to chore lagi i 2 misje na UN. Tyle, przyczepiliście się jakby nie mogło mi to sprawić trudności więc już skończmy ten temat, ja nie latam za osobami które mają problemy w uzyskaniu platyny w ME czy Vanquish choć sam uważam je za średnio-trudne z przehype'owanym poziomem trudności. :|
-
??? Mam platyne w NGS2 i konsola jest na swoim miejscu.
-
Wszystkie 6 challengy w Vanquish zrobiłem w 4h i nie wydobyłem z siebie ani jednego brzydkie słowa, dla mnie to była przyjemność i jedynie przy 4 misji przesiedziałem z ponad godzine. Robiąc przez 3h challenge w GoW'ie wyczerpałem limit przekleństw na te dziesięciolecie więc daje 8. No dobra, zostańmy przy 7 bo to jedyny puchar który jest mega frustrujący, ale przysiegam, gdyby był kielon za przejście na GOD z automatu byłaby to pozycja na 10. Jestem noobem w GoWy, albo nie ogarniam systemu, w każdym razie zdarłem gardło.
-
God of War - Daję 7. Nie wiem, jesteście robotami skoro dajecie tej grze 3 czy 4, ale (pipi)a, o ile na co dzień nie przeklinam w ogóle, tak grając w tą (pipi).aną grę i challenge moje zdania nie składały się z niczego innego prócz "(pipi)a, je.bana gra!' i tak przez bite 3 godziny podczas próby zrobenia tych zje.banych challenegy. Nigdy więcej tego nie odpale i pier.dole. Albo nie, daje 8, jestem noobem.
-
I nie ma bloody palace dla Vergila również?
-
Heh, przypomniałeś mi wczorajszą reakcje na wstawki CG w "pierwszym" gowie którego pobrałem z plusa. Jeszcze te 5-6 lat temu pamiętam jak sobie myślałem, że wystarczy taka grafika jak w owych filmikach, ba! długo takiej nie zobaczę. A potem odpalasz "trojkę" i widząc to co się dzieje na początku i jaki poziom graficzny owa akcja oferuje jesteś w głębokim szoku, że 3 lata po wydaniu "dwójki" taki strzał w pysk kolejna część oferuje, a te genialne swego czasu filmiki są juz po prostu słabe. Jestem naprawdę ciekaw grafiki jaką zaoferuje kolejna gra SSM.
-
A to widzisz, nie zrozumieliśmy się/ja źle sformułowałem zdanie. Oczywiście, jeśli chodzi o poziom trudności to GoW jest daleko za takimi seriami jak DMC/NG, ale no mówię, system walki, przez wszystkich tak jechany w god of war, wcale nie jest taki słaby za jaki niektórzy go mają. A btw. ostatni poziom trudności w GOW1/2 dał mi się swego czasu we znaki - walka z klonami w "pierwszej" części czy niektórzy bossowie/maraton przez ostatnią z sióstr był niezła przeprawą. Wiadomo, że nie jest to poziom Master Ninja czy infinite climax, ale łatwo nie było.
-
Wyrywałeś sobie włosy na głowie grając na normalu w DMC3/4 czy NGS1/2? No właśnie, a poza tym nie chodziło mi o poziom trudności gry, lecz systemu walki i o nim cały czas pisałem.
-
MGR ma zbyt słabo rozwinięty system walki, brak zmiany broni w locie, nastawienie na mashowanie efektownymi combosami (nie chodzi mi o prostote walk, lecz o prostote w wykonywaniu ciosów), a system walki w powietrzu jest gorszy nawet od tego z God of wara by był nazywany gry typem HnS. W tym momencie posypią się minusy od osób które nie znają się w jakikolwiek sposób o beat 'em up'ach/HnS+AA wrzucając wszystkie gry do jednego wora gdzie protagonista ma broń i więcej niż 3 combosy. Co nie znaczy, że MGR jest grą prostą czy w której bez znajomości odpowiedniej strategii na przeciwnika da radę go pokonać na wyższych poziomach trudności. Ale i to znajduje się w serii GOW, z tym że większość ludzi jest zaślepiona i patrzy na nią jako pseudo slasher dla ułomów choć sami idą przez grę z 3 hitowym combem.
-
Pasek z prawej to pseudo stylish meter - im więcej obrażeń bez hita zadasz tym bardziej go ładujesz i odblokowujesz zwiększony damage czy nowe combosy. Mega plus za to.