Szczerze? Nie moge się doczekac ,az te wszystkie osoby ,którym genniusz tych tytułów gdzies przeleciał obok nosa (Mnie ominął ICo ,którego nie moge sie juz doczekac ) położą swoje łapska na tych tytułach ,a zwłaszcza SotC którego mam juz za sobą . Wspaniale będzie znowu czytac opinnie ludzi podniecających się takim tytułem : > Pierwszy "wyjazd" na Agro z Tajemnicznej światyni Dormina . Pierwsze skerowanie naszego oręża i skumulowanie swiatła by pokazało nm droge do naszego przeciwnika. Pierwsza ubita jaszczurka i smakowanie tajemniczych owoców z pobliskich drzew. Tajemnicza aura putkowia , pustkowia które będzie towarzyszyc nam juz do konca naszej podrózy po tym świecie. Dla mnie ten świat po dziś dzień ma ogrom tajemnic i nadal kiedy wsiadam na swojego rumaka i wyruszam na pordóz ku nieznanemu ,które czyha na mnie w tym tajemniczym miejscu , mimo tego ,że "wszystko juz wiem" ,że wszystko to juz miałem zas sobą ,jestem sponiewierany i zaskakiwany raz i raz ciągle tak samo. Pierwsze dotarcie do ruin ,wspinaczka i pokonanie pierwszych prostych przeszkód postawionych przede mną przez ten cudowny świat i dotarcie na samą góre ,gdzie czeka mnie mój przeciwnik którego w głebi serca tak naprawde nie chce zabic .Cel jednak przez który tu przybyłem jest tak wielki ,ze nie możliwe jest oszczedzenie tego "stworzenia" i musze go ułagodzic moim mieczem wprost w jego "pięte achillesa". Moment kiedy pierwszy kolos pada daje nam chwile na przemyslenie co własnie zrobilismy i daje nam do myślenia jak nasza dalsza podróz w krainie spowieloną przez tajemnice będzie wygladac. Mimo tego ,że niby wszystko bedzie wygladac tak samo ta podróz nigdy nie bd taka sama jak na początku kiedy przybylismy do tego miejsca...
... A wspinaczka na Gaiusa i majestatyczne kolysanie na tej jego chudej głowie zapadnie wam na zawsze w pamięci.
Rzekłem.
Post sponsorowany pzez ten utwór