saptis

Ogolnie to GTA Vice City na PC zostalo bardzo ladnie wydane, jak juz jestesmy w temacie to pokaze moje: Jest nawet kolorowa instrukcja z fajnymi opisami:

Niektore pudelka z grami sa dodatkowo zapakowane w fajne tekturowe opakowania jak np. GTA Vice City na PC i maja takie wciecie na pudelku:

Da sie tak ? - myslalem, ze w grach ze srodowiskiem 3D sie tak robi.

Bayonetta to must-have dla kazdego posiadacza Wii U ! Co to za wydanie ? - widze, ze ma jakies wyciecie obok logo drugiej czesci.

No niebardzo lepiej bo to nadal wyglada plastikowo i sztucznie.

Pamietaj o tych ktore ukazaly sie na N-Gage.

Juz jakis czas temu mialem dziwny przypadek pod koniec wyscigu - jechalem jako drugi i przed meta na 3 okrazeniu walnalem zielona skorupa poprzedzajacego mnie przeciwnika - trafilem, ale on nie zatrzymal sie nawet na chwile tylko przekoziolkowal, pojechal dalej i co dziwne wygral. Najdziwniejsze jest to, ze na filmiku widac, ze to ja dojezdzam na mete jako pierwszy jednak w podsumowaniu wyszlo, ze zajalem drugie miejsce.

Nie, nie dodano zadnych nowych lokacji.

Ja dalem 1€, wygralem szybka auckje na eBayu, zwykle ten soundtrack chodzi po 10€. Stan plyt bardzo dobry, tekturka na rogach troche powycierana, ale wyglada dobrze.

Nowego Call Of Duty co prawda nie mam, ale pokaze co ostatnio kupilem. Kilka dni temu otrzymalem w koncu przesylke z Clubu Nintendo - Game & Watch Ball, jest to reedycja pierwszego handhelda Nintendo wydanego w 1980 roku. Game & Watch jest zapakowany w fajne oldschoolowe pudelko, gierka troche mniejsza niz znane "ruskie jajka". Kolejnym zakupem byl Soundtrack z GTA: San Andreas. Juz od dluzszego czasu sie za nim rozgladalem i w koncu udalo mi sie go kupic, w zestawie znajduja sie trzy plyty. Pierwsza to plyta DVD, ktora zawiera filmik na silniku gry, ktory jest wprowadzeniem do historii z gry, na dwoch plytach CD znajduja sie wybrane piosenki ze stacji radiowych z gry - lacznie 23 piosenki, wiele bardzo fajnych utworow.

Tylko ja pisalem o grze Zelda: Wind Waker Limited Edition, w ktorej dodatkowo byla na plycie Ocarina Of Time + Master Quest. To w sumie to samo bo wydrukowalem sobie taka okladke jak z tamtej aukcji.

Tez mialem wersje na GameCube - do tego limitke z Ocarina Of Time, ale sprzedalem bez Okaryny i odrazu kupilem wersje HD na Wii U.

Tylko pamietaj, ze bundle z Zelda: Wind Waker ma gre w wersji cyfrowej, a nie w pudelku.

Problemem Nintendo jest brak kampanii reklamowej - oni chyba NES'a i gry na niego bardziej reklamowali niz obecne konsole. Taka Bayonetta 2 spadla na 40 miejsce w wynikach sprzedazy w UK po pierwszym tygodniu od premiery - taka dobra gra, ale co z tego jak wiele osob nawet nie wie o jej istnieniu.

Ja kupilem w wydaniu The 5th Freedom Edition i przyznam, ze figurka prezentuje sie naprawde dobrze. Zestaw mozna kupic w dobrej cenie, wiec warto sie rozejrzec. Sama gra bardzo mi sie podobala, jestem fanem trylogii, wiec chetnie siegnalem po Blacklist bo w reckach czytalem, ze nie ma tam zadnych niepotrzebnych udziwnien tylko stary dobry Splinter Cell. Nie zawiodlem sie bo gra wciagnela mnie jak poprzednie czesci 1-3, wiec polecam ja kazdemu bo to definicja skradanki, do tego jest bardzo rozbudowana - jest cala masa gadzetow do odblokowania, wiec gra zapewnia zabawe na dlugie godziny. Szkoda byloby przegapic tak dobra gre, jesli podobala ci sie trylogia to siegnij po Blacklist.

Po ile to macie, normalna cena czy juz zawyzona ?

Jesli na GamePadzie to tez to widzialem, natomiast na TV nic nie ma.

Moglem miec to First Print Edition za 70 eur. na premiere, ale nie kreca mnie takie Artworki, albo to, ze to limitka z 15.300 sztuk. Ja chcialem miec gre i tyle, wiec wybralem Special Edition.

No wlasnie nie ma, jest jeden w dziale X360 i jeden PS3.

Wczoraj ukonczylem pierwsza czesc i bardzo mi sie podobala - na Wii U gralem po raz pierwszy, kiedys na PS3 odpalilem demo i zastanawialem sie nad zakupem, ale jakos zapomnialem i jak sie okazalo bardzo dobrze bo na Wii U kupilem 1 i 2 w zestawie. Przejscie zajelo mi troche ponad 12 godzin, pierwsze 4 chaptery gralem na normalu, pozniej przelaczylem na easy bo chyba jestem noobem - nie gralem w Devil May Cry, ale takiego God Of War 3 ukonczylem na najwyzszym poziomie i mam platynowe trofeum. Jednak Bayonetta to inna jazda - tu nie ma bloku tylko unik, rozgrywka jest bardzo szybka, a ja nie jestem button-masherem. Moim zdaniem powinni zmienic nazwy tych poziomow trudnosci bo very easy, easy i normal jest troche dziwne - powinno byc normal, easy i hard, a ponad to dodatkowo jakis very hard i ultra hard. Poza tym roznica pomiedzy normal, a easy jest zbyt duza - przeciwnicy na tym drugim padaja jak muchy i zabieraja malo energii - powinni to odpowiednio zbalansowac. Moze sprobuje jeszcze pograc na normalu, ale nawet jesli nie to chyba przejde gre raz jeszcze bo jest super - fabuly praktycznie nie ma, a wydarzenia dzieja sie tam "bo tak", ale za to walka dostarcza sporo wrazen. Ponadto chce jeszcze sprawdzic dodatkowe stroje Nintendo.

To jest drugi sezon, nie ma wydania z pierwszym i drugim na jednej plycie.

Ostatnio kupilem troche gier: Najwiecej na 3DS - nie mam co prawda jeszcze samej konsoli, ale czekam na New 3DS i chce miec najbardziej interesujace mnie tytuly. Ponadto wczoraj kupilem The Walking Dead Season 2 - podobno premiera wersji na PS4 ma byc dopiero w piatek, ale u mnie juz normalnie mozna kupic. PS4 tez jeszcze nie mam, ale bylo dobre promo, wiec kupilem. Metroida na NDS kupilem bo chcialem miec to demo, to taka ciekawostka - demo na carcie. Bayonette kupilem na premiere i do tego oczywiscie Pro Controller. Wszystkie gry poza Metroidem kupilem nowe w folii bo uzywanych raczej nie kupuje.

Dlatego ja czekam na pelnoprawny dodatek do gry, a nie remaster.

Najdrozszy w tej chwili jest Game & Watch za 7500. Faktycznie dopiero po 2 latach punkty z zarejestrowanych gier traca waznosc, cos mi sie pomieszalo. Co do terminu waznosci to te z Gameboy Advance, GameCube i Nintendo DS juz nie dzialaja i tyle, wiec maja termin waznosci. Aktuanie mozna wpisywac zdrapki z Wii, 3DS i Wii U.

Dodam, ze punkty i tak po jakims czasie przepadaja - nawet jesli je wpiszemy na stronie rejestrujac gre, wiec jesli czegos za nie nie "kupicie" to po roku przepadna. Same zdrapki maja termin waznosci i na przyklad te z NDS sa juz nie wazne. Nagrody w Club Nintendo do tanich nie naleza, wiec troche trzeba ich uzbierac - ale tak to juz jest z tego typu programami, szkoda, ze w Europie nie ma gier za punkty tak jak w US. Ja swego czasu wzialem z Club Nintendo pada Wii SNES Classic Controller, za 7000 punktow - mozna z niego korzystac rowniez na Wii U.