Ostatnio sprawilem sobie nowego God Of War, ktory jako kolejna czesc serii byl dla mnie tytulem must-have bo poprzednie bardzo mi sie podobaly. Gralem we wszystkie poprzednie czesci, rowniez te na PSP i kazda mi sie podobala, jednak ta nowa jest wyjatkowo slaba. Pogralem juz jakies 4 godziny i nadal nie wierze, ze gra jest tak slaba, to wyglada jakby pozbierali wszystkie odrzucone pomysly, ktore nie trafily do poprzednich czesci - lokacje, przeciwnikow i "zagadki" i wrzucili do jednego wora o nazwie God Of War: Ascension.
Zielona kolorystyka niektorych robali w ogole tam nie pasuje, do tego potwory ziejace fioletowymi plomieniami to jakas parodia. Levele oraz ich design sa wyjatkowo marne, w poprzednich czesciach nieraz zatrzymywalem sie zeby podziwiac widoki i architekture, a w Ascension wyglada to mizernie bo na prawde nie ma na czym oka zawiesic. Dodam jeszcze, ze niektore lokacje sa mega ciemne i nic tam nie widac, a konkretie rozjasnilem juz obraz (w innych grach zawsze jest ok).
Jesli chodzi o kamere to bylo kilka ujec z oddali, w ktorych ledwo bylo widac Kratosa - w poprzenich czesciach tez byly ujecia z daleka ukazujace okolice, ale o wiele lepiej bylo to zrobione - tutaj wiele rzeczy zrobili byle jak, glownym bohaterem nieraz mozna wyjsc poza kadr tak, ze zupelnie go nie widac.
Schematycznosc az bije po oczach - co nowa moc broni (ogien, piorun, lod, mrok) to dokladnie ten sam motyw - male pomieszczenie napakowane respawnujacymi sie przeciwnikami. Bestiariusz to pewnie same odrzucone z poprzednich czesci potwory, ktorych zreszta i tak jest niewiele bo czesto sie powtarzaja. Takie motywy jak "slizgawki" i wspinaczka sa zbyt czesto wykorzystywane, w grze widac sztuczne zapychacze - chyba juz nie mieli pomyslow.
Do tego niedopuszczalne bledy jak zawieszajacy, zamrozeni w bezruchu przeciwnicy i nieprawidlowo umiejscowione obiekty, a to jeszcze nie wszystko bo gra juz dwa razy mi sie zawiesila - to nie jest gra jakiegos marnego zewnetrznego studia, wiec nie powinno tak byc. Nawet system walki popsuli i teraz zeby robic lepsze combosy trzeba nabic jakis smieszny pasek.
Caly czas czekam az gra sie rozkreci i az nie wierze, ze mogli ja tak popsuc - widocznie seria miala sie zakonczyc na trzeciej czesci, jak maja dalej tak robic to niech lepiej nie robia nic wiecej, wypluli ta gre zeby nabic kase na koniec generacji.
Z tego co widze to jestem juz w polowie gry - ciekawe jak bedzie dalej, mam nadzieje, ze znacznie lepiej bo poki co troche zaluje wydanej kasy.