saptis

Pogralem i jest dobrze, nie ma moze jakies duzej roznicy w grafice, ale widac, ze jest lepiej. W demo gralem jakas godzine - grywalna postacia jest Kazuma, troche pozwiedzalem i ukonczylem trzy misje poboczne i glowna, oczywiscie zawitalem rowniez do Club Sega zeby sprawdzic co tam maja nowego. Jest Virtua Fighter 2 - fajnie sie gra, na pewno w pelnej wersji bede w nia wiecej gral, poza tym jest jeszcze automat Taiko Drum Master - cos tam naciskalem w rytm i to chyba wystarczy, ale troche to zakrecone, ciekawe czy trafi do naszego wydania w europie. Tak jak w poprzednich czesciach jest tez Ufo Catcher - tyle, ze nieco utrudniony bo wylot nagrody jest jakis krzywy, dwa razy zlapalem figurke Nights, ale po upuszczeniu nie spadla do wylotu tylko sie zawiesila, zrobilem nawet screena, ale wczoraj nie moglem uploadowac. Z nowosci zauwazylem, ze przy wyborze potrawy w jakies restauracji miniaturki potraw sa prawdziwymi ich zdjeciami - fajnie to wyglada. Chcialem pojsc do hostess clubu, ale nie dalo sie tam wejsc, po drodze byl za to "MEB" (info o hostess clubach) - w piatce inaczej sie nazywa, ale nie pamietam jak, rozpoznalem go po charakterystycznej muzyce gdy przechodzilem w poblizu. Glowna postac po tym jak przechylimy lewy analog (chodzenie) najpierw powoli idzie, stopniowo sie rozpedza i biegnie - troche inaczej niz w poprzednich czesciach. Podczas walki po naladowaniu paska Heat mozna nacisnac R2 - wtedy Kazuma otoczony czerwona poswiata dostaje powera na jakis czas (pasek w prawym, dolnym rogu) i w tym czasie mozna wykonywac szybkie kombosy oraz specjalny rzut - dobrze sie to sprawdza w walce. Zauwazylem tez nowy atak z wykorzystaniem roweru - polecam sprawdzic jesli ktos jeszcze nie widzial. Teraz pozostaje nam czekac na ogloszenie europejskiej premiery - miejmy nadzieje, ze nie trzeba bedzie czekac rok jak w przypadku poprzednich czesci. Poki co trzeba sie zadowoloc wersja demo i cierpliwie czekac.

Demo juz jest na japonskim Playstation Store - wazy 1456 MB, ja juz sciagam !

Szkoda, ze Sega nie zdecydowala sie wydac u nas gry Yakuza: Black Panther, demo bylo nawet dobre.

Dlatego w kolekcji warto miec kilka perelek zeby pokazac jak kiedys wygladaly prawdziwe gry, a nie jakies samograje.

Granie z dziecmi ? Jak najbardziej - przeciez w gry z serii Lego mozna grac wlasnie z dziecmi w trybie kooperacji - razem o wiele lepiej sie gra. Gry rozwijaja i to jest pewne - dziecko uczy sie w nich m.in. spostrzegawczosci, jezyka (ja sam duzo sie nauczylem) i nawet takich rzeczy jak koordynacja reka/oko. Wazne zeby dobrze dobierac tytul do wieku i umiejetnosci, wiec wlasnie gry z serii Lego, Mario czy Little Big Planet moga byc idealne, nie jakies strzelaniny czy bijatyki.

Kolekcjonowanie ok, ale zbieranie gier tylko po to zeby pozniej drozej sprzedac i zarobic to na pewno nie jest kolekcjonowanie. Ja kolekcjonuje gry dla siebie i przede wszystkim w nie gram.

Odkopuje. Ja zazwyczaj pozostawiam sobie kupione gry, nie wymieniam i nie sprzedaje dalej - lubie wracac do starszych tytulow po jakims czasie. Zwykle kupuje "pewniaki", w ktore wiem, ze bede gral - sa to najczesciej kolejne czesci, w ktore gram od dawna. Nowe gry oczywiscie rowniez kupuje, ale najpeirw zapoznaje sie z recenzjami i opiniami bo jak wiadomo lepiej wiedziec co sie kupuje. Jesli trafi sie jakis crap lub gra, ktora jednak mi nie podeszla to po przejsciu (lub wczesniej jesli crap) sprzedaje, ale zdaza sie to raczej rzadko.

Ostatnio pojawil sie ciekawy temat na PPE: gra, ktora skonczyles najwiecej razy. http://www.ppe.pl/ne...ecej_razy_.html To ciekawy temat i mysle, ze warto tutaj na forum podzielic sie swoimi rekordami. Widze, ze na liscie kroluja klasyczne, starsze czesci REsidet Evil - ja ukonczylem 2 i 3 ze dwa, moze trzy razy. Przyznam, ze ja nie jestem jakims hardkorowcem i nie przechodze gier po kilkanascie razy, ale podziwiam osoby, ktore tak robia. Kilka gier ukonczylem wiecej razy, ale zazwyczaj przechodze raz bo po prostu nie ma czasu na wiecej - moze i chcialbym przejsc kolejny raz, ale w kolejce juz czeka nastepny tytul, wiec gra sie w cos inego i jak widac posiadanie wiekszej ilosci gier ma swoje plusy i minusy. Ukoczylem: REsidenty 2 i 3 - ze 2 lub 3x kazda. Max Payne 1 - 4x Max Payne 2 - 3x REsident Evil 5 - 5x (4xGamecube, 1xPlaystation2) Gears Of War - 4x Uncharted 1 i 2 - po 3x kazda. Zauwazcie, ze zazwyczaj gry, ktore konczy sie po kilka razy to raczej starsze tytuly - te nowe juz tak nie przyciagaja. Dlatego bardzo lubie grac na starszych konsolach, nowe gry sa jakies inne, jest wiele samograjow bez klimatu.

Spoko rozumiem - kazdy ma prawo do swojego zdania i pogladu na rozne tematy, wiec nie mam zamiaru sie spinac. Jeden lubi Sony, inny lubi Nintendo, a jeszcze inny Microsoft, sa tez tacy ktorzy olewaja wojenki i graja w dobre gry na wszystkim. ...i zeby nie bylo to Wii U i tak w koncu kupie - a co ! - moge dolaczyc do waszego klubu ?

Nie ma szans, nie martw sie. No nic - nie wiedzialem, ze jakakolwiek krytyka i wlasne zdanie nie sa tuaj mile widziane. Zapomnialem przed wejsciem do tematu ustawic w awatarze Mariana, a w sygnaturce logo Nintendo.

Co to znaczy miec "wiele wspolnego" z Nintendo - czyzby bycie fanboyem idealnie pasowalo ? Ten temat nie sluzy jedynie do wychwalania kolejnej konsoli Nintendo. Juz nie probuj mnie szfladkowac i porownywac do niewiadomo kogo bo swoje na ich konsolach ogralem.....

Padlet to zadna nowa technologia i tak - jest zacofany bo nie ma nawet funkcji multitouch, do tego ma niska rozdzielczosc i slaba baterie, to z cala pewnoscia nie jest innowacja. Coraz bardziej rozbudowane gry wymagaja wiekszych nakladow mocy (powtarzam, ze nie chodzi o grafike), wiec w pewnym momencie Nintendo moze wypasc z biegu i porty wielu gier na Wii U beda znaczaco odstawaly od innych platform. Jesli myslenie "mi to wystarczy" mialoby sie sprawdzac to nowe konsole wcale mogbyly sie nie pojawiac na rynku bo przeciez mozna robic tylko nowe gry i akcesoria typu padlet czy wii-lot na obecne juz systemy. Nintendo nie jest tak innowacyjne bo zazwyczaj bylo jakies "ale": N64 w czasach plyt CD mialo malo pojemne kartridzie, Gameboy Advance nie mial podswietlenia, z ekranu NDS wylazily piksele gdzie inne urzadzenia juz od kilku lat mialy rozmywanie tekstur, Wii juz na starcie bylo okreslane jako slabe, jedynie Gamecube trzymal poziom i nie odstawal od konkurencji. To nie sa wymysly graczy, ktorzy chcieli lepsza grafike tylko fakty poruszane w recenzjach poszczegolnych systemow oraz opiniach samych developerow. Wiadomo, ze najwazniejsze sa gry, wiec najwiekszym plusem Nintendo sa Zelda, Mario, Metroid i inne, ale te tez musza miec jakis poziom i nieraz w recenzjach nawet tych najlepszych tytulow na Wii pisano, ze widac, ze developer musial isc na kompromis ze wzgledu na ograniczone naklady mocy konsoli.

W sumie fajnie byloby zobaczyc jakies nowosci, a nie tylko nowe levele... Mapa byla juz w jedynce. Ciekawe jak z poziomem trudnosci - szczerze mowiac moglby byc troche nizszy bo na Wii bylo zdecydowanie przesadzony, lepiej gralo mi sie na NDS, to jest Mario, a nie Donkey Kong Country.

Co jest nowego w nowym Marianie na Wii U poza levelami ?

Slabe to demo, a spodziewlem sie czegos wiecej po drugiej czesci. W jedynce straszyly troche zbyt mroczne jak na gre z Myszka Miki i dziwnie wygladajace lokacje, do tego problemy z ustawienim kamery i troche niewygodne sterowanie - w demku drugiej czesci jest to samo. Niestety, ale poprawie ulegla tylko grafika, mialem nadzieje, ze bedzie jednak troche lepiej. Do tego raz sie zacialem bo trzeba bylo cos pomalowac, a zupelnie nie bylo wiadomo co - okazalo sie, ze chodzilo o jakis dziwny obiekt, ktory wcale nie rzucal sie w oczy - nawet na duzym TV go nie widzialem.

Nie tylko takie absurdy tam czekaja - jest powoli dzialajace menu, problemy z polaczeniem WiFi, wielki update systemowy, headset na kablu podlaczony do padleta nawet podczas grania propadem, brak multitouch w padlecie Niestety Nintendo musi poprawic jeszcze kilka rzeczy w swojej nowej konsoli, ich poprzednie nie mialy zbyt rozbudowanych systemow, wiec Wii U jest dla nich swoistym polem testowym. Jak widac sa zacofani nie tylko jesli chodzi o hardware, ale tez w kwestii samego softu i jego mozliwosci, ale fanboye i tak powiedza, ze im to wystarczy bo przeciez jest Mario, bedzie Zelda i inne. Tez lubie te gry, ale swiat idzie do przodu, a Nintendo..... po prostu troche wolniej.

To jeszcze zakladaja simlocki ? Myslalem, ze juz sobie darowali - juz dawno mialo tak byc, ze nowe telefony beda bez blokady.

Jakies zrodlo ? Jesli to prawda to super, na pewno sprawdze !

Znudzenie moze tez wiazac sie ze zbyt duza iloscia posiadanych gier, po jakims czasie nie wiadomo w co grac, a jak juz cos sie odpali to na chwile i pozniej wlacza nastepna i nastepna i tak gra sie jednoczesnie we wszystko i nic. Mozna miec duzo gier, ale przez to moze byc tak, ze zadna nie wciaga i nie skupia uwagi na dluzsza chwile bo na przyklad w Plusie pojawilo sie juz cos nowego. Warto koncentrowac sie raczej na jednej bo wiadomo, ze granie naraz w kilka tytulow sie nie sprawdza, ale nic na sile bo jak gra nie "pasuje" to nie ma co sie zmuszac. Poza tym jesli komus granie nie dostarcza takiej radosci jak kiedys to warto zrobic sobie krotka przerwe, ale niekoniecznei przestawac ogolnie grac na jakis czas tylko po prostu ograniczyc je czasowo. Duzo jest prawdy w tym co juz pisano - trzeba czasami siegnac po gre, w ktora zazwyczaj nie gramy. Ogrywanie w kolko kolejnych czesci tych samych serii: GTA, Finala, CODa czy Need For Speed moze stac sie nudne bo przeciez kolejne gry to to samo co wczesniej tylko troche nowsze. Rutyna i przyzwyczajenia to cos co nawiedza nawet graczy, wiec warto czasami siegnac po cos zupelnie innego.

Ja jakis czas temu przeszedlem gre i podtrzymuje, ze jest na prawde super, w trybie kooperacji zapewnia duzo dobrej zabawy ! Calosc ukonczylem na trudnym poziomie grajac w dwie osoby przy jednej konsoli i przyznaje, ze czasami bylo na prawde trudno - nieraz zdazalo sie, ze brakowalo aminicji i trzeba bylo dobrze zaplanowac uzywanie poszczegolnych broni. Gra jest bardzo dluga - nie wiem ile zajelo mi jej przejscie bo nie ma zadnego licznika, ale nie spodziewalem sie, ze bede tak dlugo w nia gral. Etapow jest calkiem duzo i sa bardzo zroznicowane, graficznie wygladaja bardzo ladnie. Jednym z minusow jest kamera - czesto byla za bardzo oddalona i nieraz zdazylo mi sie spasc z platformy bo nie widzialem swojej postaci, poza tym szkoda, ze nie mozna dowolnie zmieniac postaci bo kazda ma swoj level, ktory nabijamy w trakcie grania oraz przypisana do niej ilosc srubek i wykupione bronie.

Tak beda, beda, ale chodzi raczej o gry multiplatformowe typu COD.

Wii U dla obecnych konsol jest tym czym Wii bylo dla poprzednich - ot lekki hardware upgrade poprzedniej konsoli z dodanym gadzetem i juz mamy nowa konsole. Teraz podczas premiery wychodza oszczednosci i widac jak gry wygladaja i chodza, Nintendo ma nadzieje, ze ludzie rzuca sie na padlet tak jak rzucili sie na Wii-Lota. Moim zdaniem minusem sa ludzaco podobny wyglad jak i sama nazwa konsoli, wiele osob moze pomyslec, ze padlet jest jakims nowym dodatkowym kontrolerem do Wii i tyle. Giantbomb mial wczoraj bardzo fajny stream, na ktorym pokazywali konsole oraz gry. Oczywiscie nie obylo sie bez problemow - nie dalo sie polaczyc z siecia, a do tego trzeba bylo sciagac dosyc duze uaktualnienia. Nie ogladalem calego bo bylo juz pozno, poza tym calosc trwala ponad 7(!) godzin. Na szczescie calosc mozna obejrzec tutaj: http://en.twitch.tv/...omb/b/341162921

Zaczana sie smiesznie - wolny RAM, a do tego instalacja 5GB update na dzien dobry, ktorego nie mozna anulowac, do tego slabo zoptymalizowane gry. Pojechali i tyle i na nic tu obrona fanboyow, Nintendo kpi sobie z ludzi wypuszczajac zacofana konsole i koniec, zacofanie swoja droga bo NDS i Wii tez takie byly, ale to z patchem i instalacja juz mnie zdziwilo - to niepodobne do Nintendo, zawsze dbali o software i sprzet tak zeby dzialal bez jakichkolwiek problemow.

Moc nastepnych konsol od Sony i Microsoftu bedzie znacznie wyzsza od Wii U, widac to na przyklad po nowych silnikach jakie sa szykowane z mysla o next-genach. Roznica pomiedzy DC a PS2 nie byla az taka duza, a Wii U bedzie chyba bardziej zblizone do obecnych konsol niz nastepnych.

Nie wiem czy to wina samego silnika forum, ale pewnie nie bo moze po prostu ktorys mod wywalil mi tekst z zakladki "o mnie". Nie mialem tam zadnych linkow, obrazkow czy niedozwolonych tresci, ale jednak zawartosc dziwnym trafem zniknela - pewnie komus sie nie spodobalo.