saptis

Wlasnie kupilem nowa Zelde, bardzo sie ciesze, ze udalo mi sie kupic gre przynajmniej dzien przed premiera ! Zloty kontroler jest bardzo fajny, niestety ma biale, troche niepasujace do reszty przyciski (+, -, 1, 2, i B, Home i Power). W Zestawie jest kilkustronnicowa ksiazeczka ze zdieciami tworcow oraz tekstem, poza tym w tekturowej kopercie jest plyta CD na ktorej jest soudtrack z gry. Poza tym jest Wii-Remote Jacket czyli silikonowy kondonik na kontroler i mega gruba, 124-stronnicowa, kolorowa instrukcja do gry w dwunastu jezykach.

Szkoda tylko, ze hamburgery dostana gre juz w ten piatek, a my musimy czekac do 25-go.... ehhhh. Przeciez Ubisoft jest przez przypadek czyli europejski, wiec powinnismy dostac gre wczesniej, a oni powinni czekac.

Bylem dzisiaj w lokalnym sklepie, w ktorym ostatnio kupilem Uncharted 3 na cztery dni przed premiera, ale niestety nowej Zeldy jeszcze nie mieli. Super Mario Galaxy 2 i Donkey Kong Country Returns kupilem tam na dzien przed premiera. Zobaczymy - moze jutro uda mi sie kupic Skyward Sword - oby, oby....

Emet - ladne porownanie, lap plusa. Ciekawe jak to wszystko wyglada, sam zauwazylem, ze modele postaci w Uncharted 3 sa jakies takie..... inne, slabsze niz w Uncharted 2. Graficznie - mapy rowniez - jakies te nowe mapy... hmm... jak gram w dwojke to az sie dziwie, ze to poprzednia czesc gry. W Uncharted 2 mapy sa bardzo kolorowe, pelne szczegolow, ktore przykuwaja oczy podczas rozgrywki, jest na co popatrzec, natomiast w trojce jakos tak..... lyso, jak nie Uncharted.

Ehhhh.... szkoda. <_< Co do sequela to pewnie masz racje bo gdyby mial jeszcze wyjsc na Wii to pewnie juz by go zapowiedzieli. No nic, miejmy nadzieje, ze w ogole bedzie kolejna czesc i co najwazniejsze zeby robilo ja Retro Studios !

Demko swietne, gralem wczoraj ! Wlasnie takich gier najbardziej teraz brakuje, bardzo lubie klasyczne platformery 2D. Mialem okazje pograc w nowego Raymana na tegorocznym Gamescom i juz tam gra zrobila na mnie duze wrazenie, jest bajecznie kolorowa i bardzo fajnie zrobiona, do tego przyjemnie sie gra w CooPa.

Juz wiem czego mi zabraklo w tej czesci Donkeya - plywania ! Szkoda, ze Retro Studios pominelo ten element, w kazdej czesci Donkey Kong Country bylo plywanie - najlepsze chyba w drugiej, to w statku bylo mega. Do tego byl tam bardzo fajny efekt - podloga wygladala jakby byla w 3D i w zaleznosci od polozenia bylo ja widac pod roznymi kontami. Jeszcze jedno - jesli lubicie klasyczne platformery 2D to sprawdzcie koniecznie demko Rayman Origins, gralem na Gamescom, a wczoraj sciagnalem demo - super gra, polecam !

Nareszcie cos sie ruszylo w temacie bo juz myslalem, ze nikt nie gra w nowego Donkeya. Moze niektorzy ja traktuja jako kolejna, zwykla platformowke, nic bardziej mylnego - to swietna gra, w ktora trzeba zagrac jesli jest sie posiadaczem Nintendo Wii. Ja juz przeszedlem gre jakis czas temu, ale nie mam jeszcze wszystkich puzzli, wiec na pewno jeszcze pogram. Ostatnio odpalilem New Super Mario Bros. Wii - jest fajne, ale nie tak jak DKCR, Marian jest trudny, ale czasami az za bardzo - az bez sensu, po prostu przesadzony. Monety sa tak poukrywane, ze trudno je znalezc, poza tym przejscie planszy i zebranie wszystkich trzech jest czasami niesamowicie frustrujace. Wczoraj przy jedynm levelu w NSMB Wii spedzilem jakies 25 min i dalem sobie spokoj.... a chcialem tylko zebrac trzy monety, niestety boss skutecznie mi przeszkodzil i dalem spokoj. Nowy Donkey jest tez trudny, ale levele sa bardzo fajnie zrobione, w ta gre trzeba nauczyc sie grac, opanowac sterowanie postacia i nabrac duzej wprawy. Chociaz przyznaje, ze niektore levele to po prostu hardcore..... jednak na tyle fajne, ze chcialem grac dalej zeby je przejsc. W grze bardzo podoba mi sie to, ze ulozenie przeciwnikow i obiektow ma bardzo duze znaczenie - nie sa to byle jakie przeszkadzajki, kazda rzecz jest ulozona w odpowiednim miejscu na planszy. Jesli sie wie co i jak to mozna skutecznie wykorzystac przeszkody i przeciwnikow podczas przechodzenia danego levelu. Mozna przeskoczyc wiele miejsc odbijajac sie od przeciwnikow, smigac doslownie jak malpa po planszy - takie cos jest tylko w Donkey Kong Country !

Bushisan - dzieki za ostrzezenie bo juz mialem to czytac..... Jak ktos gra na piracie to niech przynajmniej sie powstrzyma od walenia spoilerami na prawo i lewo...... <_< Ja mam jeszcze cztery nieskonczone (trzy nawet nie zaczete) Zeldy na handheldy: Zelda: Oracle Of Seasons na GBC, Zelda: Minish Cap na GBA, Zelda: Phantom Hourglass na NDS, (troche pogralem) Zelda: Spirit Tracks na NDS Wiadomo, ze do premiery Skyward Sword juz nie zdaze ich ukonczyc, musialbym grac na szybko, a szkoda by bylo. Mam cicha nadzieje, ze uda mi sie kupic nowa Zelde przynajmniej dzien przed premiera i bede mogl zagrac chociaz troche wczesniej, poki co czekam bo do premiery juz i tak niedaleko. Widzialem gre juz dwa razy na Gamescom, czekam na nia od dawna, wiec do piatku jeszcze wytrzymam.

Nie ma czegos takiego jak slaba Zelda, nad kazda czescia gry czuwa Shigeru Miyamoto - mistrz Nintendo i tworca tej genialnej gry. To nie jest Final Fantasy, w ktorym czasami trafia sie slabsza czesc. Zelda to Zelda - pewniak i tyle, to samo jest z Marianami, takie gry ma tylko Nintendo.

Mnie ocena srednio interesuje, nawet gdyby gra zostala gorzej oceniona to i tak bym ja kupil. Fajnie jest natomiast jak jedna z moich ulubionych gier jest dobrze oceniana przez branzowe serwisy i pisma, dlatego ciesze sie z dobrych ocen jakie dostaje najnowsza odslona gry. Dla mnie Zelda to i tak must-have,

Szkoda, ze w Killzone 3 nie ma trybu typu ''horda'', lubie eliminowac z innymi graczami kolejne fale przeciwnikow.

EXP przeszedl z bety, wiec ci co grali mieli przewage na starcie. Ja na przyklad dobilem do 15 LVL. i od tego zaczynalem w pelnej wersji gry

To wlasnie na plus - na IGN napisali, ze to bardzo dobry srodek pomiedzy Wind Waker a Twilight Princess. Z tego co pisza to sterowanie przy pomocy Wii-Motion Plus sprawdza sie bardzo dobrze. Preorder na wersje z kontrolerem zlozony, wiec czekam na premiere - mam nadzieje, ze uda sie zagrac nieco wczesniej.

Ostatnio odpalilem multi i zauwazylem ze w sklepie mozna kupic postacie z poprzednich czesci Uncharted. Sa tam m.in.: Eddy Raja z jedynki, Zoran Lazarevic; Drake, Cloe i Elena w roznych strojach oraz przeciwnicy z Uncharted 2. Szkoda tylko, ze te wszystkie postacie sa platne - dla mnie to troche niesprawiedliwe bo skoro posiadam poprzednie czesci gry to powinni dac graczom jakis bonus w postaci dodatkowych..... postaci w trybie multiplayer. W drugiej czesci gry byl bonus dla posiadaczy jedynki: 100k kasy do trybu multi, w trojce niestety nic nie ma, a szkoda bo liczylem na jakies dodatki. Poza tym brakuje bonusow po przejsciu singla - zmiana glownego bohatera na inna postac, lustrzane odbicie (moj ulubiony) i innych, ktore byly w poprzednich czesciach gry.

Recenzja IGN, ocena 10/10 !: http://uk.wii.ign.co.../1212220p1.html Jesli Uncharted 3 dostal 10/10 to nie widze innej mozliwosci jak najwyzsza ocena dla nowej Zeldy. GiantBomb dal 4/5: http://www.giantbomb...-26934/reviews/

Niedawno wbilem platyne w L.A. Noire, dwa dni temu w Uncharted 3, a wczoraj zdobylem platynowe trofeum w LEGO Star Wars III: The Clone Wars. Przyznam, ze Lego Star Wars byl wymagajacy - trzeba bylo spedzic ponad 34h z gra zeby zrobic calaka.

Hmmmm... ok, ale moze bys cos napisal. Co to ma byc - dostales gre i pokazujesz czy moze kuzynka ze Stanow przyslala ci zdjecia ?

Co do filmika powyzej to gralem z tego typu pajacem - strasznie sie wydzieral, bluzgal i ogolnie wygadywal glupoty. Wyciszylem go i zglosilem za obrazliwy jezyk. Wlasnie zdobylem platynowe trofeum w Uncharted 3, mam juz platyne w kazdej grze z trylogii.

Tak podsumowujac Uncharted 3 to ogolnie gra zrobila na mnie pozytywne wrazenie, ale przyznam, ze nie takie jak druga czesc. To pewnie dlatego, ze wiele rzeczy widzialem juz w poprzedniej czesci, ktora nawet dzisiaj robi duze wrazenie. Fabularnie jest ok, ale jakos nie czekalem z niecierpliwoscia na dalszy rozwoj wydarzen tak jak np. w L.A. Noire. Szkoda, ze od polowy gry olano dalsze losy , ja akurat chcialbym siedziec co sie dalej z nimi dzialo. Niestety czasami nie moglem sie oprzec wrazeniu, ze cos wcisneli na sile, o tak zeby bylo, a niektore wydarzenia byly az za dziwnym zbiegiem okolicznosci. Sami producenci przyznali, ze to moim zdaniem niestety za dobrze sie nie sprawdza.

Hmmm, dobrze wiedziec - szkoda tylko, ze dopiero po przejsciu, ale przyda sie osobom, ktore maja ten etap jeszcze przed soba. Tak jak pisalem - mi pomogla zwykla snajperka, zauwazylem, ze zadaje duze obrazenia, wiec pewnie z Tau jest podobnie, granatnik slabo sie tam sprawdzal, RPG7 zreszta tez.

Z tymi najgorsze jest to, ze gdy schowamy sie za coverem i myslimy, ze jestesmy bezpieczni to przeciwnicy potrafia nas zaskoczyc od tylu.

Moze to kwestia tego w ktora strone pojda przeciwnicy. Troche sie pomeczylem, az tu nagle za ktoryms razem walnalem kilka razy i okazalo sie, ze juz tam nikogo nie ma i moglem pojsc dalej. Najpierw walilem granatnikiem, pozniej snajperka.

Co z walka z Dla mnie byla bardzo trudna, hardcore, przegiecie psujace rozgrywke. Heh, tez sie nad tym zastanawialem, od razu po wejsciu. Automat z czujnikiem.

Nie poddawaj sie. Najwazniejsze to dobranie odpowiedniej broni i znalezienie dobrej oslony za ktora mozna sie schowac i przeczekac do odnowienia energii. Sam nieraz kombinowalem jak moglem - bywalo, ze wbijalem na hardcorea i walilem do przeciwnikow znajdujacych sie blizej z Mag 5 lub Shotguna, nastepnie chowalem sie za cover i bralem na celownik reszte. Trzeba pamietac rowniez o granatach - uzyte w odpowiednim momencie moga bardzo pomoc. Gram teraz na crushingu, zbieram jeszcze brakujace skarby (sam szukam). Jak przejde to zobacze jakie brakuja mi trofea bo chcialbym wbic platyne, pozniej CooP i multi.