Jestem w trakcie przechodzenia i mam mieszane odczucia. Sam pomysl, animacje wykanczania wrogow, drzewka combosow dla kazdej z broni czy nawet bossowie sa w porzadku i zasluguja na uznanie. Gorzej jest niestety z wykonaniem, te same tekstury w kazdej planszy (ktore nota bene nie sa duze), bugi w rozgrywce i monotonia sprawiaja, ze gra traci w naszych oczach.
fabula to historia syna, ktory ze swym towarzyszem wyrusza wraz z krucjata na poszukiwanie ojca. Relacje miedzy glownymi bohaterami sa dobrze pokazane, z lekka dawka humoru, bez zbytniej megalomanii.
Na uznanie zasluguje warstwa historyczna, bo narator ciekawie opowiada o wydarzeniach tamtych czasow, choc niekiedy mozna sie pogubic w ich nadmiarze
Jeszcze jedna uwaga. W grze kierujemy poczynaniami Francuza i Hiszpana. O ile ten drugi ma w swoim jezyku nalecialosci hiszpanskie. o tyle Francuz posluguje sie piekna rodowita angielszczyzna, bez krzty francuskich akcentow. Cos chyba nie do konca OK?
Edytuje post jak gre przejde, bym moze dodam jeszcze cos od siebie.
No i przeszedlem. Nudna sie robi po jakims czasie. Wpadnij na plansze wybij co sie da i znajdz wyjscie z planszy. Kurde gra nie jest warta wiecej niz 40 PLN, naprawde.
Ech, w sumie zaluje, ze gralem, bo mam lepsze tytuly na polce Siegac tylko w akcie desperacji.