gabi30
Użytkownicy-
Postów
11 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
0 NeutralnaO gabi30
- Urodziny 14.06.1972
Kontakt
-
GG:
3442329
-
Witajcie! Kilka(naście) postów wcześniej pisałam o swojej przeprawie z reklamacja PS3 w MM. Otóż informuję,iż Rzecznik konsumentów w moim imieniu założył sprawę sądową MM. Będę informowała o postępach, byc może pomoże to innym. Pozdrawiam Gabi
-
Jak informowałam wcześniej wysłałam do Media Markt pismo przedprocesowe. Myślałam,że odpowiedzi przed złożeniem pozwu nie doczekam. Tymczasem oto odpowiedź jaka mimo wszystko otrzymałam: "Firma Media Markt Sp. z o.o. w Szczecinie w związku z w/w pismem informuje ,że podtrzymuje negatywna decyzję w reklamacji nr ... Potwierdzamy możliwość reklamacji u sprzedawcy w okresie dwóch lat , jednak przypominamy,że zgodnie z ustawą sprzedawca odpowiada przez w/w czas za wadę, która tkwiła w towarze w chwili wydania. Reasumując , Media Markt w Szczecinei po ponownym przeanalizowaniu informacji potwierdza swoją decyzję negatywnego rozpatrzenia reklamacji." No i na tyle wymiany pism. Będę informować o postępach na sprawie sądowej. Znając realia nie prędko się ona odbędzie.
-
W jakim mieście MM przyjął Ci konsolę? Mojej w Szczecinie nie przyjęli kilka dni po okresie gwarancyjnym. A swoją drogą warto byłoby zrobić jakieś porównanie jak są rozpatrywane reklamacje w sieci Media Markt w różnych miastach.
-
Zapoznaj się z moimi postami. Walka jaka toczę z siecią MM o uznanie reklamacji z tytułu niezgodności z umową to koszmar. Pozew do sądu juz jest napisany, pozostaje tylko złożyć i czekać na efekt. Znając polskie realia może byc różnie.
-
Widzę Leman,że mamy podobny problem z reklamacją. Ja w MM Ty w Saturnie. W moim przypadku czekam na odpowiedź MM , do którego wysłałam pismo przedprocesowe. Zobaczymy jak się ustosunkują. Jeśli po raz kolejny będzie odmowa składam pozew do sądu. Nie wiem czy wygram, ale prawo ewidentnie stoi po naszej stronie. Przecież ustawa nie składa się tylko z jednego artykułu 4. Zobaczymy jak się wypadki potoczą. W każdym razie będę na bieżąco informować o rozwoju wypadków. Może komuś się to przyda w tej nierównej walce o swoje prawa. Pozdrawiam gabi
-
witaj Lewis Jestem naprawdę wdzięczna za pomoc. Paradoksem jest to,że posiadam wszystkie platformy Sony. I wszystkie działają oprócz rocznej PS3. Pierwszą konsolę zakupiłam w 1996 roku i chodzi do dziś. Najgorsze w tym wszystkim jest to,że właścicielem tych konsol jest mój autystyczny syn. Ciężko wytłumaczyć autystykowi,że konsola się zepsuła i już. Byłam nawet skłonna kupić drugą, ale po namyśle stwierdziłam,że nie ma sensu. Będę walczyć o naprawę tej co mam. Pozdrawiam Gabi
-
Lewis czy u Ciebie ekspertyza była robiona w autoryzowanym serwisie? mam wątpliwości czy aby nie będą stronniczy w autoryzowanym serwisie . Mam już mętlik w głowie. W każdym razie mój prawnik już pracuje nad pismem przedprocesowym do Media Markt. Ekspertyza przyda się na sprawie sądowej , jeśli do niej dojdzie. Pozdrawiam gabi
-
Dzięki Lewis za podpowiedź. Byłam dziś u rzecznika, który radzi mi zrobienie ekspertyzy w autoryzowanym serwisie Sony. Nie wiem czy to coś da. Jeśli ktos robił taką ekspertyzę niech podpowie czy to dało coś w sprawie reklamacji. Pozdrawiam gabi
-
A ja kilka dni temu dostałam pismo z Media Markt odmawiające uznania reklamacji. Napisali mi mniej więcej jak Tobie podpierając się art.4 ustawy. Rzecznik radzi w tej sytuacji sąd mediacyjny a w ostateczności sąd powszechny. Na pewno będę się sądzić choćby dla samej zasady. UOKiK nałozył karę na MM za nadinterpretację prawa. Poniżej zamieszczę jako ciekawostkę przeprawę klientki MM. Sprawa co prawda nie dotyczy konsoli ale jej zmagania sa pocieszające dla wielu klientów. Wygrała z Media Markt Po kilku miesiącach walki ze sklepem o wymianę popsutego aparatu fotograficznego Katarzyna Malak zdecydowała się zwrócić do sądu. Ten przyznał jej rację i nakazał Media Markt dać klientce nowy sprzęt. Katarzyna Malak z Rzeszowa w czerwcu ub. r. za prawie tysiąc zł kupiła w Media Markt aparat fotograficzny. Sprzęt zepsuł się już w styczniu. - Kiedy zadzwoniłam do sklepu usłyszałam, że nie są odpowiedzialni za mój aparat. Poinformowano mnie, że mogą go wysłać do Kodaka, ale że będę czekać na niego dwa, trzy miesiące - opowiada kobieta. Po pół roku już się nie przejmują Poirytowana ignorancją przedstawiciela sklepu zwróciła się do Miejskiego Rzecznika Praw Konsumentów w Rzeszowie. Ten stwierdził, że sklep ma obowiązek wymienić jej sprzęt na nowy. - Zażądałam wymiany. Reklamacja została odrzucona. Stwierdzono, że miałam pół roku na sprawdzenie sprzętu. A przecież sprzedawca odpowiada za niego przez 2 lata - mówi K. Malak. W końcu sprawa trafiła do Sądu Rejonowego w Rzeszowie. Nikt z Media Markt nie pojawił się na rozprawie. Sąd nakazał firmie wymianę aparatu. Ponieważ takiego już nie było w sprzedaży oddano klientce pieniądze. Sprawa trafiła do UOKiK Mimo że prawo mówi o dwuletniej odpowiedzialności sprzedawcy, Media Markt nie uznaje reklamacji składanych po upływie pół roku. Tłumaczą to tym, że wszystkie usterki stwierdzone w terminie do sześciu miesięcy ustawa uznaje jako istniejące w momencie wydania, po tym okresie to klient musi udowodnić przyczynę wadliwości. To jest nadinterpretacja prawa - mówi Artur Kondrat Miejski Rzecznik Praw Konsumentów w Rzeszowie. Do rzecznika trafiło już kilka skarg na Media Markt w Rzeszowie. Wkrótce w sądzie rozpocznie się kolejna sprawa. Rzecznik zwrócił się do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o wyciągnięcie konsekwencji wobec firmy i skłonienie jej do prawidłowego rozpatrywania reklamacji . Pozdrawiam Gabi
-
Generalnie masz rację, ale ustawa nie precyzuje kto ma to udowodnić. W ustawie jest mowa o tym kiedy towar jest niezgodny z umową. Również o tym co można rozumieć przez niezgodność z umową. Dla mnie jest to jasne. Konsola została stworzona do grania w gry na nośnikach Blu-Ray. Jeśli nie odtwarza tych nośników czyli jest niezdatna do rozrywki , do której została stworzona. Czyli reasumując jest nie zgodna z umową. Zobaczymy co napiszą mi w piśmie. Wtedy się do tego odniosę. Mam tylko niewyraźne przeczucie,że sprawa wyląduje w sądzie.
-
Witam! Pięć dni po zakończeniu gwarancji producenta padła moja PS3. Nie czyta płyt BD, zwykłe DVD chodzą. Oczywiście jest już po gwarancji więc cała w skowronkach napisałam pismo reklamacyjne z tytułu niezgodności towaru z umową i zawiozłam do Media Markt, w którym dokonałam zakupu. " Przesympatyczny Pan" poinformował mnie,że i tak będzie odmowa uznania reklamacji. Nie chciał mi przyjąć konsoli, więc zostawiłam samo pismo, kopię wzięłam dla siebie. Teraz pozostaje czekać 14 dni na to co naskrobie MM w odpowiedzi. A potem zobaczymy, pewnie rzecznik, w najgorszym razie sąd. Nie pozwolę z siebie robić wała, wydałam kasę i po niespełna roku zostałam z ręką w nocniku. Przypadek z "przemiłym" Panem miał miejsce w Szczecinie. Zastanawiam się tylko kto dał temu człowiekowi upoważnienie( punkt obsługi klienta) , żeby decydować o przyjęciu lub nie reklamacji? Gabi