Ściągnąłem, wrzuciłem na Pleja trailer w hd i sobie na spokojnie, dokładnie go obejrzałem, przeanalizowałem. I jeszcze raz facjaty/mimika jak dla mnie rewolucja jestem ciekaw z ilu procentowego buildu jest ten trailer.
Ale ja nie o tym, oglądając trailer naszły mnie takie podstawowe pytania. Które przy okazji uświadomiły mnie, że na dobrą sprawę shit wiemy o L.A. Noire ;].
Przede wszystkim czy gra będzie bardziej sandboxem jak GTA/RDR czy może będzie bardziej liniowa jak Mafia/Mafia 2. Jak będzie wyglądać miasto to znaczy wielkość, wygląd, intensywność czy będzie żywe itd. itp. Wiadomo w takich grach miasto odgrywa II najważniejszą rolę jak nie pierwszą - GTAIV.
Czy w grze znajdą się side questy, mini gry i inne pierdoły odciągające nas od wątku głównego. W sumie to będzie zależało na ile L.A. Noire będzie sandboxem.
Czy będzie jakiś wskaźnik reputacji dobrego i złego gliny. Jak bardzo będziemy mogli być źli.
I znowu na ile gra nam pozwoli (kupowanie domów, przejmowanie dziur - miejscówek, kupowanie ciuchów itd.). Czy właśnie raczej gra będzie bardziej trzymała nas w kupie i nasza wolność będzie ograniczona.
Czy jako gliniarze na niższym szczeblu będziemy mogli wypisywać mandaty, zakuwać w kajdanki itd. Czy każda nowa posada da nam nowe umiejętności, ficzery, bajery itd. Jakie gadżety będziemy mieli.
Mega ważne jak kurcze będzie wyglądało rozwiązywanie zagadek, zbrodni, przestępstw.
Jak ciężki klimat dostaniemy (w końcu to noir ma być kurevsko ciężki, niestrawny). Czy znajdzie się miejsce na humor Rockstarowy.
Czy gra będzie bardziej strzelanką, grą akcji, przygodówką czy może będzie doskonale wyważona pomiędzy poszczególnymi elementami.
No i pewnie jeden z głównych motywów fabuły dotyczący naszego bohatera - zagadka. Co takiego okropnego zrobił Philips podczas II wojny światowej ;]. Może był naziolem, jakimś katem w obozie w Europie hmmm...
RELEASE GAMEPLAY SERIES NUMERO UNO.