To najwyższy czas nadrobić, jestem raczej pewien, że nie będziesz żałował.
Z drugiej strony u mnie już trochę entuzjazm opadł po tych dodatkach, bo teraz dokładnie widać, że gra była nieźle pocięta. Plus za rozwinięcie tej historii, ale minus za kastrowanie, bo to mogło być od razu (Joe's Adventure). Pewnie to co jest finalnie, to jakieś 50% całości, którą mieli. Zresztą po dodatkach będzie to widać.
Wczoraj gadałem o tym z Myszą heh, ja ogram na 100% Mafię to w ogóle nie podlega dyskusji.
I szczerze gdyby nie obfity listopad (Castlevania, BO, NFS)to brałbym już teraz. Poza tym przeszedł mi w(pipi) na Czechów (pogodziłem się) i cena osiągnęła akceptowalny pułap ;]. Biorę w grudniu a korzystając z okazji polecam obejrzeć/oglądać istne dzieło mafijne od samego mistrza Scorsese, nowy serial produkcji HBO "Boardwalk Empire".
Nawet Rodzina Soprano ma się czego bać ;].