Słupek

Gratulacje. Nie chcę siać fermentu ;] ale wiecie, że na Gamespocie też piszą o poprawionej grafice w dodatku. To znaczy piszą o konkretnych elementach o dodaniu mgły (to chyba każdy zauważył) i o zmianie czy tam dodaniu "nowego oświetlenia" które daje lepszy efekt. Mniej więcej coś takiego, trzeba by było przejrzeć tą stronę w której maniacy porównują i rozkładają każdą grę na części pierwszy od strony technicznej. Interesujące i może stąd właśnie (z oświetlenia) wydaje się, że poprawiono grafikę. Stamtąd z tej stronki też wyszły porównania RDR jeszcze przed premierą. Tylko cholera na śmierć zapomniałem jak ta strona się nazywa ;/. Pamiętacie jak Ural tutaj pisał, że R* się wypalił w RDR itd.? Jestem ciekaw czy tak dalej myśli po ograniu dlc (o ile ograł); bo w dodatku (jestem gdzieś mniej więcej w połowie) zarzucają i wyśmiewają "problemy USA" prawie w takim stopniu jak w GTAIV. Jestem w szoku jak ostro R* jedzie w dlc i skąd w ogóle pomysł na ten kierunek, "inspiracja GTAIV". Przez połowę misji fabularnych widziałem - miałem już scenki poruszające problem imigrantów, żydów, rasizm, zaściankowość, zdrada no zupełnie jak w czwórce. Jestem w szoku jak Rockstar przemycił to wszystko do dodatku o zombi w westernie ;]. Wczoraj miałem scenkę fabularną (znowu cholera zapomniałem jaką - dziuryyy) w której bodajże Marston (ale też nie jestem pewien) powiedział ""Well since you put it that way". I nie jestem pewien czy nie dodał "I'm in" tak czy siak jestem ciekaw czy to zwykły przypadek czy mały uśmiech do czwórki ;].

No właśnie a szczerze mówiąc to myślałem, że on już był zapowiedziany heh. W sumie to taka oczywista postać no ale dobrze kolejny pewniak z głowy. Cały czas gadają, że jak masz swoją ulubioną postać z Mk1-3 to jest duże prawdopodobieństwo, że ujrzysz ją w nowym Mortalu. No zobaczymy mi brakuje jeszcze czterech ;]. Ta nowa arena to subway - metro? I jeszcze jedno jak Ed odpowiadał na pytania czytelników (tylko dwa) to jedno pytanie dotyczyło czy będą fatale w Taqach i znowu odpowiedział, że nie wyklucza tego. Że myśleli/myślą o tym, byłoby zaje.biście. PS. Ten wywiad w PSX-ie mocno naciągany się wydaje, że niby Kali wpadł na fatale w parach... taaaaaaaaaaaaaaaaaa

Trochę duża ta obsuwa względem US and A, ponad miesiąc. Z drugiej strony cieszy mnie, że dopiero w grudniu.

3:32 o 2 sekundy jedynie poprawiłem. Nie mam pojęcia jak Wy tam schodzicie poniżej 30... ;] A w psach poniżej minuty Rydzia to jakiś obłęd ;p. Wysłałem raport do EA, że cheatujesz na nieskończonego boosta ;p.

No dokładnie trójeczka rządzi. Napisałeś momentami klimat jak z jakiegoś horroru; WŁAŚNIE. Poza tym trójka to największy survival ze wszystkich części, piękne lokacje (dżungla ideał do dzisiaj , to chyba przez dżunglę w trójce pokochałem tą "lokacje" w grach) no i chyba nie będzie przegięciem jak napiszę, że to najtrudniejsza część? Tak mi się wydaje... Co do dwójki również się zgadzam tylko właśnie ja sobie ją wysoko cenię przez sentyment. Nie wiem czemu, zdaję sobie sprawę z wad które wymieniłeś (za dużo strzelania ;/) ale może to przez Wenecję którą uwielbiam w tej części heh. Btw poważnie grasz jeszcze w trójkę? Na psstore chyba można kupić, nie? Szczerze mówiąc to bałbym się, że teraz przez tą generację "prostych gier" nie dałbym rady zaliczyć nawet dżungli ;].

Ok, ok dzięki. A jeszcze jedno pytanko żeby wstawić swoją "mordkę" potrzebna jest kamera? Nie ma innego sposobu? Tak sobie myślę, że fajnie wstawić facjatę ot tak żeby bardziej w(pipi)iać ludzi których właśnie pokonałeś, wyprzedziłeś ;].

Hahahahaha kocham tą grę to znaczy demo ;p. Odpaliłem demo pierwszy raz od południa, przybyło trochę znajomych (Tomek, Major przyjmijcie zaproszenie) to zjechałem na ósme miejsce z czasem 3:44 tuż przed Spritem wrrr. Dwa wyścigi i wyśrubowałem 3:34 wskakując na drugie miejsce przed Texem (0,70 mi brakuje do Ciebie, zaraz Cię dorwę ;p) ;]. Cieszę się jak pijane dziecko we mgle. Szał istny pier.dolec multiplayerowy, 34 znajomych podchodziło - grało w ten wyścig. Matko boska co to będzie po premierze jak będziemy między sobą się ścigać haha już to widzę. Btw w ilu będzie można grać w 6 czy 8? PS. Tomek nie odpuszczę dzisiaj walnę Twoje 3:26 he he.

Obejrzałem w końcu 121 OMG , hype mnie tak przygniatał przed walką wieczoru, że głowa mała ;]. Po kolei; w końcu zaje.bista gala, praktycznie większość walk ciekawych (Kampmann, Thiago, Hamill). Ale kto by się tam przejmował tymi przystawkami szczególnie przed takim daniem głównym. Dobra nie oszukujmy się, wierzył ktoś, że Lesnar pokona Caina? No właśnie to było oczywiste, że NIE choć trzeba przyznać, że Brock nieźle wystartował, podleciał tym kolankiem, próbował położyć Caina... no ok. Ale to trwało 30 sekund dopóki Velasquez nie upolował go kolanem a raczej nie rozwalił mu facjaty, fuck ale go przemielił ;]. Policzek rozjechany na pół, a ryj cały obity AłAaaaaaa. Nie będę ściemniał szkoda mi się zrobiło Lesnara i przy okazji nigdy nie widziałem go tak potulnego (widzieliście wywiad?). A nawet myślę, że wyjdzie mu to na dobre, raz, że zmobilizuje go a dwa nauczy pokory (chyba). Tak czy srak mamy nowego mistrza heavy. I jestem pewny, że szybko nie zejdzie z tronu, nie widzę zawodnika na niego. Od pierwszej walki jaką jego zobaczyłem, wszystkich mielił na drobne (szczytem był Kongo i Minotauro). Nie ma ch.uja we wsi na Velasqueza i tyle ;]. Nom dokładnie. Już chyba żadna gala w tym roku nie dorówna tej choć 123 też zapowiada się ciekawie (Machida vs Jackson). Ale to nie ta liga... ;p A 120 była tak ch.ujowa, że musiałem oglądać ją na 10 rat. Jedynie podobała mi się walka Hardego jak raptem leżał na dechach - kompletnie się tego nie spodziewałem. No dobra Bisping też dał radę ale walka Kongo powinna być przerwana... ja pier... To była gorsza błazenada niż ostatnia walka Mira. Murzynowi Kongo również już podziękujemy.

Mam dla Ciebie złą wiadomość ;]. JUŻ TO ZDEMENTOWALI ;p.

2.01 ale chyba nie w wyścigu bo to by był chyba rekord świata Do P.S. Pare postów wcześniej masz skan gazetki empiku Taa chyba tak, pomyliło mu się ;]. Dobra koniec smęcenia idę pobić Twój wynik 3:26 (Dzizassssssssssss ;p). Edit: @Blue Czekaj Blue, nu pagadi.

2:01 OMFG sorry no ale aż mi się wierzyć nie chce ;]. Na pewno mówisz o wyścigu? Jeżeli tak to dobry kozak jesteś ;]. No Empik podobno dorzuca drogą grę gratis (czy tam za złotówkę) z serii EA Classic.

Zjazd tylko przy częściach parzystych jeżeli chodzi o MGS-y. Jedynka i trójka bezkonkurencyjne niech będzie, że imo choć wcale nie. Jeżeli chodzi o ranking TR-ów to mój wygląda tak: TR3> TR: Underworld > TR2 > TR1 > TR Anniversary > TR: Legend > TR4 > TR5 > i na końcu mistrz Angel of Darkness A no i nie grałem w tego z psn czekam na co-opa ;/. O ile się doczekam...

3:44 w zasadzie każdą furą oprócz tej pierwszej. Trzeba lepiej skróty opanować, przy tym jednym największym w połowie trasy gubię się ;p.

Eee trójeczka też była świetna ;]. Te skoki co do milimetra potrafiły zabić człowieka. Na samą myśl o nich mam ciarki ;p do tego te wielkie, rozległe lokacje (to znaczy wtedy takie się wydawały), szukanie kryształów z sejvami itd. Fuck to był synonim hardcoru pod tym względem TR-y są bezkonkurencyjne przy nich Uncharted nawet na crushingu (najwyższy poziom) wydaję się banalny. Skoki, elementy platformowe i zagadki to też łatwizna przy TR tu się zgadzam no ale ...

Głównie to zależy od roku i od tego na ile dany tytuł mnie przyciągnie wtedy odpuszczam pozostałe. W tym roku na razie nie szaleję bo od pół roku katuje RDR, listopad ma to zmienić. Ogólnie myślę, że jest to przedział od 15 do 25 mniej więcej.

Wiem, że pobiłem Cię dzisiaj w wyścigu ;p ;p ;p. Ale 1:15 w ściganiu ;O ja tam w ponad dwie się wyrabiam ;/ choć staram się bez wspomagaczy ich łapać. Właśnie w ogóle nie używam blokady bo gdy za każdym razem ją daję to sam w nią wpadam...

Hihi rzeczywiście tak to wygląda, przypomina mi to działanie pewnych ludzi w naszym kraju ;p. Ok to żeby być fair i dać się zapewne z ownować wróćmy/wrócę do dyskusji jak już splatynuję Underworld . W końcu skoro napisałem to co napisałem to muszę teraz za to odpowiedzieć hehe. Jeszcze jedno dyskusja jest o tym, że U nie jest lepszy od A a nie o tym, że U zasługuje na 8? Bo już się trochę pogubiłem ;p.

Wpis. To znaczy póki co ;p a nawiasem mówiąc to też jest konkretny argument za nowym NFS-em szczególnie dla posiadaczy Pi-Es tri. Rzeczywiście szykuje się spore grono u mnie też trochę osób szarpie ;]. Btw jestem ciekaw co za konkretne gry będzie można wybrać z Klasyków. @Texz Haha Ci co będą lepsi od Ciebie usuwaj ich z listy hehe ;p. Ale na serio samo demo mocno wjeżdża na ambicję a co dopiero full wersja ;].

Daras jeszcze raz się spytam co tam do cholery jest ;p Bo właśnie tam jestem chodzę jak głupi po tym domu z góry na dół i do piwnicy i nic nie widzę ;/. Jakiś easter egg, niespodzianka czy co ????????????????????????????

No tak tym bardziej od tego jest forum, masz prawo skomentować tym bardziej (znowu) jak tak "zabolała" Cie moja wypowiedź hehe. Tylko zobacz ja w żaden sposób nie chce chcę udowodnić, że U>Aniversary bo zwyczajnie ryra mnie to. Pisząc o Underworld marginalnie wspomniałem o Uncharted i Anniversary (bo takie porównanie przewijało mi się podczas grania) ot po prostu ale nie chcę w ogóle udowadniać/argumentować wyższości jednej nad drugą (inna sprawa, że ta oczywistość jest dla mnie oczywista ale zgonie to na to, że jestem "fanbojem" Unchartedów). Do tego Ty piszesz "Dla mnie TR:A stanowi ściśłą czołówkę jeżeli chodzi o gry z poprzedniej generacji" (więc i pewnie tej generacji jeżeli mówimy o PS3/XO) a widzisz ja dwa razy napisałem, że NIGDY nie byłem fanem jedynki to znaczy byłem do momentu ukazania się dwójki (że już nie wspomnę o trójce). Mi ta część zwyczajnie powiewa heh, szacunek mam bo jednak to protoplasta ale to wszystko. Dalej, użyłeś słowa klucz "poprzedniej generacji" (a na dobrą sprawę jeżeli mówimy o pierwowzorze - jedynce to dwóch generacji temu), no właśnie poprzedniej generacji. Tam i może rządził Anniversary (raczej) ale w next genach (PS3, XO) to tylko odgrzewane kotlecisko (na dodatek dla mnie średnio smaczne) gdzie Uncharted to synonim next genowych gier. Anniversary oprócz grafiki nie wniosło nic... prawie nic. Wiem, że argumentacja to praktycznie zerowa ale tak jak wspomniałem: raz, że nie mam zamiaru argumentować wyższości U>A bo dla mnie po prostu to jest oczywista oczywistość tak jak to, że oddycham czy chodzę siku ;p. A dwa szanuję to, że uważasz inaczej (i mogę nawet z góry przyznać Ci rację, że pewnie masz konkretniejsze argumenty) ale mi po prostu nie chce się pisać o Anniversary bo ta gra mi leży ;] (co innego gdyby temat dotyczył przykładowo wyższości MGS nad innymi grami z PSX-a w tym pierwszego TR heh). Gdybym wiedział o tym prędzej to w tej mojej pierwszej opinii co pisałem o Underworld nie wspomniałbym o Anniversary a już na pewno nie o Uncharted heh.

Pewnie jestem ślepy ale ja żadnych spadków animacji nie zauważyłem - doświadczyłem. Może to przez te poczucie prędkości i skupienie się na wyścigu

No oceniam takimi kategoriami jakimi według mnie zasługują heh, sęk w tym, że ja nikim nie jestem więc moja ocena jest shit warta. Równie dobrze mogę powiedzieć, że dla mnie Underworld to 11/10 ... co to zmienia? Ale tak serio ta gra IMO pod żadnym pozorem nie zasługuje na 8. Anniversary to ten sam TR który wyszedł xx lat temu z praktycznie zerowymi/mało istotnymi zmianami (nie liczę grafiki). Często ludzie piszą, że Uncharted to taka next-genowa wersja TR (no trochę w tym prawdy jest ale trochę bo U to o wiele wyższa liga) i teraz gdzie Uncharted to full next gen game a Anniversary to past genowy staruch (z całym szacunkiem). Nawet szkoda mi porównywać te dwie gry bo TR (wszystkie 3 next genowe części) po prostu nie istnieją z Anniversary na czele przy Uncharted. Chyba jedynym plusem Anniversary jest to, że jest trudniejszy o wiele niż Uncharted. A nad czym tu się zastanawiać, gust jest jaki jest każdy ma jakieś "udziwnienia". Tyle, że akurat wyższość Uncharted nad Anniversary jest tak oczywista IMO, że aż dziwię się, że myślisz inaczej ;p.

Flaming undead kurde to rzeczywiście chodzi o płonące myślałem, że takich nie ma w ogóle i wziąłem je za plujące wOw (nie skojarzyłem flaming) <faceplam>. W takim bądź układzie nie mam ich jeszcze a co do mołotova (przeczytałem Waszą rozmowę) to jak pierwszy raz je dostałem za którąś tam miejscówkę. To pojawił się napis, że jeżeli będę ich potrzebował to mam ich szukać w Meksyku to tak nawiasem mówiąc. W podstawce też pierwszy raz dostawało się je właśnie w Meksyku. PS.

Nie chcę żebyś miał do mnie potem pretensje jakby co więc ... hehe ;]. Jak wygląda; po pierwsze jest parę obrazków zmieniających się nie mylić z ruchomymi (są zombie, jest Marston jak zabija na razie na 3 różne trafiłem) a ikonki są fajne czarno-żółte. Na pewno je zostawię nawet do innych tapet, obiektywnie to dobry theme a patrząc, że to RDR to zaje.bisty ;p. Imo opłaca się 4 złote tylko, w zasadzie to i tak tapety RDR u mnie schodzą z Pleja ale to w końcu pierwszy oryginalny theme (mam nadzieję, że chociaż grosik z tego zakupu idzie do R*). Tylko jak kupisz a nie spodoba Ci się to co złego to nie ja ;]. Pomocy!!! Jak zrobić challenge Sharpshooter, rangi trzeciej ten za zabicie 5 plujących zombie na jednym Dead Eyu? Nosz kurde próbuje i nie wychodzi mi ;/. Jakieś sposoby? Nie wiem czy to przez Wasze pisanie ale mi też się wydaje jakby dodatek zyskał trochę na grafice. W zasadzie to mi się tak wydaje od pierwszego zagrania w niego ale nic już nie pisałem; nie wiem czy to haluny czy ta gra jest tak piękna, że nadal zachwyca. Nie licząc exów to jest to czołówka generacji jeżeli chodzi o grafikę a biorąc pod uwagę fakt, że to sandbox to w ogóle. @Joker To dziwne ja na pewno nie byłem w tym domku w Tall Trees a mapę mam :o.

Ja zapomniałem wielkie sorry, sprawdź w menu pod selectem tam już powinieneś ją mieć.