Cieszy mnie, że ostatnia nie ma "dnia" w którym nie zapowiedzieli by nowej gry (ostatnio Duke, nowy-stary Abe na PS3, Powrót do Przyszłości).
Za chwilę zacznie się wysyp gier a to i tak nic przy tym co się będzie działo w 2011 - szykuje się przełomowy rok dla current genów (bijący na łeb 2007) a w szczególności dla PS3 (choć to w 2010 wychodzi GT5 hehe). I to mnie jara.
No i cieszą mnie zbliżające się TGS a wraz z nimi nowe zapowiedzi, informacje, gameplaye itd. Może zapowiedź RE6, DMC5.
Denerwuje mnie wyrzucenie L.A. Noire na 2011 to było pewne ale ... i tak w(pipi)ia.
A najgorzej denerwuje mnie albo inaczej może nie denerwuje co dołuje brak zapowiedzi nowego GTA. Niby mnóstwo gier wychodzi w tym roku i 3 razy więcej w przyszłym roku na które czekam ale GTA to GTA.
GTA ma pierwszeństwo przed każda grą choćbym miał 10 nowości - hitów.
Bez owijania w bawełnę normalnie po ludzku tęskno mi do GTA taki już poryty jestem. Spałbym spokojniej gdybym chociaż wiedział, że jest zapowiedziane o czym będzie itd.
W ogóle "milczenie" Rockstar, brak pokazu, brak na E3 i GC, brak konferencji denerwuje mnie ;/.
Brak Agenta, MP3...
;[