Słupek

Może nowy Mortal da radę wyrównać... Oby, oby. Ja bardzo wierzę w nową odsłonę MK ;] Ja tam na tyle wierzę w nowego MK, że liczę już nawet nie tyle na w końcu powrót na właściwe tory co na najlepszego MK w historii ;]. A tam, że Mk3/Trilogy był trochę mnie brutalny (racja) wtedy na tamte czasy kompletnie mi to nie przeszkadzało. Bo wszystkim innym nadrabiał może mniej w niego grałem niż w dwójkę ale ... nie ośmielam nic mu się wytykać ;]. W sumie żadnej części do czwórki nic nie wytykam za bardzo zajarany wtedy nimi byłem, żeby zwrócić uwagę na mniejszą brutalność heh.

A ja tam równie dobrze bawiłem się przy Trilogy i UMK3 co przy jedynce i dwójce w sumie czwórka też mi się podobała choć najmniej. To co po czwórce wychodziło - rzygi choć w ostatnią część już nie grałem Armageddon czy tam Shaolin Monks nie pamiętam która to. No i jeszcze Mortal Kombat Mythologies: Sub-Zero haha też dawał radę ale to inna bajka. Poza tym gdyby nie trójka/Trilogy to nie było wieluuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu ciekawych postaci.

No właśnie tylko u mnie nie ma Imaxa. No nic uderzę tak jak mówisz po środku najwyżej pretensje będę miał hehe ;p.

Taaa western w stylu Wild Wild West hehe. Widziałem zajawki już jakiś temu jak dla mnie kategoria "shit który trzeba obejrzeć" ;]. Choćby ze względu na Megan A skoro mowa już o filmach - westernach to dziś leci Bez Przebaczenia. Jeden z filmów którym inspirowało się R* przy tworzeniu RDR. Świetnyyy film.

Dokładnie po co niszczyć? Na PPE jeden koleś mnie mocno rozbawił, który napisał, że MK VS DC Universe to jedna z najmroczniejszych odsłon Mortala Nie ma to jak Fatality Batmana, w którym nietoperze zabierają przeciwnika w powietrze i na tym się kończy Taaaaa haha czytałem ten komentarz to ktoś Zwyrolowi to odpisał ;]. .....gusta i guściki jak to mówili Majowie

To była chyba pierwsza data premiery (grudzień 2010). Ale już od dawna Boon podał 2011, sprawdź sobie ;].

Nie, w 2011 ;].

Na premierę w tym roku kupiłem: -God of War 3 -Heavy Rain -Red Dead Redemption Kupię/mam zamówione w tym roku: -Dead Rising 2 -Mafia 2 -GT5 -LBP2 -Enslaved (zależy czy port na Ps3 znowu nie będzie gorszy) -PeS11 (raczej) W przyszłym roku bankowo to: -Girsy 3 -ME2 na Ps3 -Dead Space 2 -Killzone 3 -Infamous 2 -Mortal Kombat 9 -Agent, L.A. Noire, The Last Guardian (jeżeli wyjdą w 2011)

dlaczego? dzięki temu masz okazję dobrze poznać LC Dokładnie tak samo do tego podchodzę a GTAIV to idealny przykład. Czy stunt jumpy - świetna sprawa.

No właśnie podobne opinie czytam na odpowiednich stronach ;]. Tylko tam ufać komentarzom to ... W każdym bądź razie dawaj znać ;].

+ K3 ;]

Dzisiaj na TVN7 o 23:20 "Bez Przebaczenia".

up Sorry, że podbijam ale chcę bilet zarezerwować a naprawdę nie mam pojęcia ;]. Jest w ogóle jakaś różnica gdzie usiądę? Przecież maniacy byliście na tym filmie po kilka razy ;p Zresztą to nie chodzi tylko o Avatara a o 3D.

Mógłby ktoś kto grał już u wujka/kumpla itd. ;] napisać czy pełna wersja różni się od dema. Chodzi o stronę techniczną czy może graficznie też jest lepiej czy tak samo itd. Byłbym bardzo wdzięczny.

U mnie to i tak na bank Castlevania odpada w dniu premiery. W październiku wygrywa Enslaved bez dwóch zdań heh. Ale i tak jestem ciekaw demka bo ostatnie filmiki i screeny pozytywnie mnie zaskoczyły.

Już na ppe dawno był ten news ale jak dla mnie fail jeżeli ma wyjść coś takiego. Już był MK vs. DC i wyszła hu.jnia do potęgi. http://gameinformer.com/b/news/archive/2010/08/22/mortal-kombat-vs-street-fighter-a-possibility.aspx Mortal Kombat vs. Street Fighter A Possibility? MK to MK i bez mieszania proszę tej serii. Zresztą wszystko na to wskazuje, że po tylu LATACH dostaniemy konkret MK to po co od razu niszczyć ten wizerunek.

Data premiery LBP2 w Polsce to chyba 17 listopad a w USA 16. Beta ma się pojawić niedługo, ostatnio dawałem newsa ;]. Nie ma jeszcze informacji co trzeba zrobić by się na nią załapać choć co zapewne PS+. Niestety to PRAWDA EU kolekcjonerka ma się różnić od tej amerykańskiej-ujawnionej. Nie ma jeszcze konkretnego info jak ma "nasza" wersja wyglądać. Nie do końca dotyczy dwójki ale: http://gameinformer.com/b/news/archive/2010/08/22/littlebigplanet-will-probably-go-3d-in-the-future.aspx LittleBigPlanet Will Probably Have Fully 3D Gameplay In The Future

10 screenów na krzyż a pokazują jak zaje.biście zróżnicowane tereny dostaniemy; ekstra. Jest ŚNIEG/ZIMA !!! ;] Czekam na demo.

W lutym :O:O:O no chyba oszaleli z tym pakowaniem "wszystkich" gier na styczeń - luty. Jakby nie było innych miesięcy w roku ;/.

Nie wiem czy było ale jestem prawie pewien, że nie było ale jeśli jednak było to sorry http://trophyhunters.pl/trofea/retail/Dead-Rising-2/pelna/ lista trophy Trophy jak trophy ale w przypadku DR2 co nieco mówią o grze albo pozwalają snuć przepuszczenia ;]. Po pierwsze i co ważne trophy podobne do achivów z jedynki. Mamy trophy "Genocide Master" tylko tym razem trzeba ubić 72 tysiące zdechlaków w jedynce 53,594 tysiące. Mamy trophy za zabicie psychopatów, dziesięciu. Jestem ciekaw czy to ostateczna liczba bossów czy może jest więcej ale tylko tyle mamy pokonać do trophy. Mamy znowu ratowanie ocalałych. Zmoraaaaaaaaaaaaaaa jedynki brrrr mam nadzieję, że poprawili ich inteligencję ;] Jest trophy za osiągnięcie 50 levelu, ekstra. Są trophy za karty, za zebranie kart, za połączenie - zrobienie wszystkich broni. Są jakieś za wpisy w notatniku, za podarunki dla Katey, za zamalowanie plakatów itd. Celowo wymieniłem te bo kojarzą się z jedynką i sugerują, że chyba mimo wszystko nie będziemy mieli do czynienia tylko z sieczką - największa obawa. A po prostu z sequelem i tyle ;]. Czy lepszym od jedynki to się okaże. Strasznie ucieszyła mnie ta lista osiągnięć ;]. A jeszcze bardziej, że nie ma żadnego trophy za multi. I właśnie jedna rzecz mnie zastanawia jak to będzie z tym co-opem. Niby można przejść całą story kampanię w co-opie? Czy to z kolei oznacza, że nawet jeżeli gramy samemu to ktoś nam towarzyszy przez całą grę (boot) jeżeli tak to głupio. Cieszę się z co-opa ale mam nadzieję, że on będzie dotyczył tylko swobodnego hasania a nie kampanii albo będzie na podobnej zasadzie co w Fable 2.

Mi to bardziej przypomina klona PoP-a (w sensie pozytywnym) no dobra to może tak. Castlevania: LoS jest podobna do oryginalnej trylogii Pop-a z PS2 ;]. Lepiej? ;] W GoW nie było tyle skakania hehe. PS. Ostatnio jak pisałem do Ultimy to napisałem żeby zmienili datę premiery.

W PoP-a tego jeszcze nie grałem ale właśnie zapomniałem tak jak mówisz tam było 1001 ziaren. Pamiętam jak kumpel klnął niesamowicie na to, że jakieś ominął, że mu brakuje bla bla. Z tym masz 100 % racji jak jakiegoś brakuje (jednego, dwóch) haha. Nie zapomnę Infamous i GTA:SA muszli ja pier............ myślałem, że sobie w łeb palnę ;p Dlatego Bully wymiata z mapką i oznaczeniami w nagrodę. PS. Z Okami wiem, wiem grałem w tą perłę i podać jej przykład to był cios poniżej pasa ;p no bo rzeczywiście tam było to zrobione fachowo nie od niechcenia. Ale to potężny przykład i chyba jedyny ;].

WoW ;] Graficznie naprawdę jest bardzo ładnie może nie tak jak na tych screenach (choć ciężko tu stwierdzić ostrość czy szczegółowowość przy tej jakości nagrania) ale podoba mi się. Design lokacji również świetny. No i podoba mi się trochę kombinowania; skoki, wspinaczka, huśtanie itd. Jak fajnie zbalansują gameplay pomiędzy walką (jak najmniej), zagadkami i akrobacjami dadzą fajne lokacje i bossów plus niegłupią fabułę może wyjść całkiem udany szpil. Takich action adventure nigdy za wiele.

Miałem nic nie pisać ale korci mnie jak diabli ;p -A czemu ten patent niszczy Ci grę? Przecież znajdźki są nieobowiązkowe. Praktycznie w każdej grze służą jedynie osiągnięciom ewentualnie jakimś artom, szkicom do odkrycia czy 100 % ale nie są wymagane do skończenia gry. -Czemu pójście na łatwiznę? Ja uważam wręcz odwrotnie w takich sandboxach znajdźki a) urozmaicają rozgrywkę (w malutkim stopniu) ale zawsze to jakiś "side quest". B) co imo najważniejsze i za to lubię znajdźki pozwalają poznać/pozwiedzać mapkę, teren. Gdyby nie znajdźki w wielu sandboxach nie odkryłbym wielu ciekawych miejsc, budowli itd. -Czy ja wiem czy R* króluje w tym. Może kiedyś może oni to zapoczątkowali w końcu już w pierwszych GTA miałeś paczki. Ale nie teraz, teraz w większości grach masz znajdźki zaczynając od sandboxów (najczęściej), w fps-ach a kończąc na zwykłych strzelankach, action adventure. Killzone 2, Uncharted, CoD-y, Girsy to przykłady. W Infamous masz 350 odłamków, w Saboteur 500 czegoś tam, w Prototype 200 czegoś (zapomniałem czego) i 50 również czegoś tam, w U2 100 skarbów, w Crackdownie też było mnóstwo orbów do zebrania, w AC 200 czy 250 flag nie pamiętam itd. itd. A przykładowo w takim RDR masz TYLKO 10 SKARBÓW do znalezienia (słowo klucz) ;]. Ja tam lubię znajdźki a już w ogóle jak mamy mapkę w grze tak jak świetnie to rozwiązali w Bullym (w Saboteur chyba też masz mapkę) i połowicznie dobrze w Infamous.

Ponad 300 meczy w nudnym na maksa trybie ;] i perspektywa, że jeszcze mniej więcej tyle mnie czeka... A grę muszę oddać za kilka dni i to dodatkowo mnie w(pipi)ia.