Skocz do zawartości

Słupek

Senior Member
  • Postów

    10 280
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    22

Treść opublikowana przez Słupek

  1. No i właśnie o tym mówiłem; Holocron. Jeszcze jest S-Canon. A TFU jedynka jak i dwójka to oczywiście C-Canon. Amen. Pierwsze słyszę o T-Canon. Co ciekawe do G-Canon zaliczają się także usunięte sceny z filmów a do takich należało m.in. scena zabicia Shaak Ti, więc już pierwsza część FU jest tak sobie zgodna z kanonem. Ehhhhh za każdym razem jak słyszę o Shaak Ti to mnie krew zalewa. Oczywiście masz rację, tak tak. Tylko to jest dobry przykład pieprzenia i niedomówień mistrza G. Pierwszy TFU miał parę zgrzytów większych mniejszych (początek Rebelii choćby zgrzytał w paru momentach). No ale jakoś został wchłonięty. Ja należę do osób które przymknęły oczy i uznały jedynkę. Bo jakby nie patrzeć jako tako trzyma się kupy. I osiada pomiędzy Trylogiami. Natomiast dwójka to już zdecydowane przegięcie. Co nie zmienia faktu, że i tak w nią zagram. Ale mocno się rozczarowałem.
  2. Słupek

    Dead Space 2

    Pierwsze i najczęstsze opinie to te, że mniej straszny, więcej akcji bla bla. Choć ja muszę powiedzieć, że po wczorajszym gamaplayu (30 sekund) trochę się uspokoiłem z obawami.
  3. Ej a od kiedy cut-scenki są brane jako wyznacznik grafiki. Można je ocenić pod względem wykonania czy intensywności. Ale żeby je brać pod uwagę przy ocenie grafiki No to wczoraj pokazano nam najpiękniejszą grę; TFU2.................. Wiem, że mgs4 w przerywnikach wygląda zaje.biście do tego chodzi w 60 klatkach. Tylko co z tego skoro sama gra już nie powala. Wręcz wypada kiepsko przy starszych tytułach.
  4. Z tym wyrażeniem "kanoniczne" mój błąd, sorry. Już kiedyś Grigori zwrócił uwagę, że kanoniczne to może być co najwyżej równanie matematyczne ;p. No nie wiem nie będę się spierał. Możliwe, że masz rację (choć wolałbym i myślę, że nie) bo to by jednak przewróciło do góry nogami pewien światopogląd mój SW. Zawsze wpajano "nam", że to wchodzi w kanon. Zresztą mówię GL sam pierdzieli się w swoich wyznaniach. Ja już dawno leję na niego i jego poglądy. Nie za bardzo rozumiem kwestii, że może zostać wywalone do kosza w każdej chwili. To, że nie jest utrwalone na taśmie nie znaczy, że nie istnieje czy coś takiego. Ważne, że jest i żeby było sygnowane. Poza tym jak "biedne" byłyby SW gdyby tylko filmy stanowiły ich uniwersum.
  5. To, że Lucas się spina i ogranicza. (Zresztą on też pie.rdoli "co chwilę coś innego"). Nie znaczy, że to nie wchodzi w kanon. Co z tego, że jest twórcą uniwersum. Skoro dawno przestał myśleć i zachowywać się racjonalnie. Od dawien dawno EU jest uważane za kanoniczne. I raczej to się nie zmieni. Jeżeli GL by to wszystko zwisało. To nie ingerowałby w EU. I nie zmieniałby "pewnych, niektórych" faktów, historii. Zresztą nie po to Lucasfilm wymyśliło Holocrony "stopniowe". Żeby właśnie przyznawać co i czemu. Żeby oddzielać fikcję od kanonu.
  6. Bo Zwyrol to fanboj RE4 Jeszcze odnośnie End-a. Ja nie mówię, że ona nie robiła wrażenia. Co do tego nie mam wątpliwości. Tylko mnie to czym ludzie się zachwycają. Leżenie, czekanie na niego; epicka walka bla bla ;p. Zwyczajnie do (pipi)icy doprowadzało heh. Za każdym razem. O wiele bardziej cenię sobie "przeprawę z The Sorrow".
  7. Świetną grą pod jakim względem? Graficznym? Gameplayowym? Raczej nie. Większość gier z tamtego okresu jak i wcześniejsze "zjadały" ją pod tym względami. Wyłączając fakt, że MGS to dobry średniak. Nic więcej. Niezłym MGS-em na pewno nie jest. Jako MGS to jest najsłabsza, najgorsza część. Jeszcze co do tego, że jedzie na sentymencie gracza. Kurcze gdyby tak było to bym zagrywał się w "czwórkę". A już na pewno nie uważałbym tej gry/tej części za takie ścierwo. Nie powiem, zresztą pisałem to. Też mi łezka w oku zakręciła się w Shadow Moses (+ The Best Is Yet To Come) na chwilę odpłynąłem. Ale szybciutko zeszedłem na ziemię. Wspomnienia odpłynęły a pojawił się zgrzyt zębami. Te niby smaczki działały tylko boleśnie. Bo uświadamiały mi jak bardzo spier.doloną grą jest czwórka. Jak bardzo zje.bali tą część. Bo jak tu wczuć się w klimat ja po chwili słyszę, widzę Akibę. Czy 1000 innych bzdur, uproszczeń. Malo tego w Pradze gdy dostałem "normalną mordę" Snake. To nosiłem tylko ją i zapuszczałem stare kawałki z IPoda czy co to było za hu.jstwo które nosiliśmy. Niestety nic a nic to nie pomogło.
  8. Słupek

    Tomb Raider: Underworld

    Ale BZDURA fakt faktem ten dodatek pamiętam jeszcze z Xbox-a. Ale nie miałem pojęcia, że jest on ekskluzywny. Fucking M$. Teraz jak się jest po drugiej stronie barykady, człowiek dopiero to zauważa. Jak można wykupić dodatki do gry.
  9. Słupek

    Tomb Raider: Underworld

    Wbijam na psstore żeby zobaczyć czy i w jakiej cenie są dodatki do TR. Małe zdziwienie oprócz tapet i trailerów nic nie ma :O A pamiętam, że wyszło dosyć duże dlc z nowymi achivami itd. O co chodzi usunęli go? Czy tylko na polskim psstore go nie ma?
  10. For fun tyle, że sam zatwierdza lub nie. Więc siłą rzeczy wchodzi to w kanon. To samo z książkami. No dobra ale pomijając to. Biorąc pod uwagę, że tylko filmy wchodzą w kanon (co jest bzdurą) to i tak TFU a już w ogóle TFU2 nawet mocno z nimi się gryzie.
  11. Ale ale mogli dwójki nie robić kanonicznej. Wtedy nie byłoby sprawy. Wtedy przyjąłbym wszystkie cuda z uśmiechem na twarzy. Dlatego napisałem ja zagram tak czy siak. Choćby dlatego, że pośmigamy po Kamino i Cato Neimoidia. To wystarczający powód. Ale zobaczymy jak będzie z funem który niewątpliwie będzie mniejszy. Moce jeszcze jak moce. Ale chyba najbardziej w oczy rzuca się animacja "miotły w dupie". W jedynce lepiej to wyglądało więc Podoba mi się za to otoczenie; drugi plan. Żyje, coś się dzieje.
  12. Pisząc GTA/RDR miałem na myśli wielki rozległy świat z masą questów, zwiedzania, rzeczy do roboty. Że światem tak realnym jak w RDR tyle, że o tematyce pirackiej. I oto mi chodziło, że na takim poziomie. Że tak jak sobie ja wyobrażam/wyobrażałem tą grę mógłby zrobić tylko R*. No widać tu trochę podobieństwa do Fable. Co akurat jest dobre. Bo Fable 2 (w jedynkę nie grałem) to b.dobra gra właśnie z duchem przygody. Ale tu jest też właśnie problem. Bo to bardziej przypomina słaby klon Fable. A nie tak chyba miało być. Żałosne małe lokacje jakby wycięte z crapowatej gry dla dzieci. Cięcia mieczykiem i jakieś chore bajkowe akcje. Nie ma mowy o dorosłym klimacie. Nie musiałby być aż tak brudny i realny jak w RDR/GTA w końcu Piraci wbrew pozorom kojarzą się dobrze, przygodowo. No ale nie aż tak dziecinnie - bajkowo. Właśnie trochę jak Fable. Co już nie jest zaletą w tym wypadku. Heh chciałbym żeby jednym problem tej gry-Piratów były "bugi jak w RDR" których nadal nie uświadczyłem. Nie wiem tak jak pisałem, nie skreślam jeszcze Piracików ale...
  13. Dobre 10 minut dzisiaj się zastanawiałem; gdzie i czy wrzucić ten trailer. Powiem tak przy pierwszej zapowiedzi; łoł. Potem Koso wrzucił obszerniejszego newsa który podgrzał atmosferę. Natomiast po obejrzeniu tego trailera. Wiem, że to raczej będzie nie to czego oczekiwałem. Świetnie wyglądają "walki statków" naprawdę dobrze. I chyba tylko to. Bo cała reszta wyglądała jak platformówka - slasherek dla dzieci. Gdzie tu eksploracja, duch przygody, wielki teren. Innymi słowy myślałem, że będą to Piraci w stylu GTA czy a nawet jak RDR. Niestety takie cuda, tak realne i przekonywujące gry może robić tylko R*. Jeszcze inaczej mówiąc tylko R* mogłoby zrobić Piratów które by mnie interesowały. Całkowicie nie skreślam jeszcze gry. Ale kompletnie w nią już nie wierzę. Choć chciałbym się mylić.
  14. Tyle, że jedynka jeszcze jako-tako mogła się tłumaczyć "czasem akcji" choćby. Niezdecydowaniem Gallena, okolicznościami, motywacją itd. Ale wpieprzenie takiego klona pomiędzy NH a ESB bez żadnych konsekwencji, echa. To już niezły kloc. A zgodnie z trailerem Starkiller będzie tu ze 100 razy silniejszy Już pomijam fakt jak to niszczy wizerunek Vadera, samego Palpatine. Smutneee ale prawdziwe. Kasa wygra ze wszystkimi ideami, kanonami, legendami.
  15. Zaraz wpadnie Grigori i da nam region filmowy ;p Śmiało oglądaj. Tak jak napisałem, nie są to ściśle powiązane kontynuacje. Niby to trylogia ale tu chodzi o inne elementy niż te typowo fabularne. Umknie Ci trochę smaczków ale ... bez przesady. Możesz potem nadrobić.
  16. A o których mówisz ? http://www.filmweb.pl/Za.Garsc.Dolarow Za garść dolarów http://www.filmweb.pl/Za.Kilka.Dolarow.Wiecej Za kilka dolarów więcej W takiej kolejności i na końcu Dobrego..... Z tym, że nie są to jakoś ściśle ze sobą powiązane filmy. "Swoiste kontynuacje". Edit: Haha na Ps3 jest sposób żeby wrócić do starego naliczania expa tyle, że offline Dobrze, że nadziałem się na post z linkiem przed usunięciem. Superrr Tak się R* tłumaczy "@10207686 @Jefferson_NL @Jor-El and others, thanks for taking the time to give us all of your thoughts on some of the tweaks included in the title update, it was only after much consideration that we decided to balance out the amount of experience that's earned for completing Gang Hideouts in Red Dead's multiplayer Free Roam. We know this is a disappointment for those of you who've been grinding up lots of XP over the past couple weeks, but it's all necessary for proper balancing and tuning of the game variables. We hope you understand, and we've got some cool new Social Club challenges to look forward to that we'll be unlocking within the next week or so."
  17. Delikatne słowa ;] Jeszcze nie tak dawno, broniłem TFU2. Poczekajmy do skończenia gry bla bla. Ale już po obejrzeniu tego cudaka rano mocno się "skrzywiłem". Powiem tak; teraz to i ja skreślam fabułę z miejsca. Nastawiam się tylko na slasher. Z gry "na premierę" też raczej nic nie będzie. Ten trailer to pogarda i obraza dla starej Trylogii. W ogóle mocno niszczy kanon. Dobra dosyć marudzenie, zaoszczędzę parę groszy.
  18. Zacznij od dwóch pierwszych części. Chyba, że już widziałeś.
  19. A ja powiem wprost. Freeroam z kumplami - rozbijanie gangów robiłem dla trophy. A, że dodatkowo to sprawiało przyjemność to tylko dobrze. Ehhh daj spokój nawet nie wiesz jak sobie pluję w twarz czemu nie wbiłem tego 50 levelu. Podobno było można (nawet samemu) szybciutko go wbić. Zresztą mnóstwo jest osób co już gra po restarcie 50 lvl. Jak prestige w MW. Tu się chyba Legends to nazywa. ...................................... Jedyna nadzieja, że co-op będzie dawał dużo expa. Albo, że R* przywróci poprzednią punktację (tak jak mówiłem; mnóstwo osób się pruje na stronie). Choć w to nie za bardzo wierzę.
  20. Noo walić tego patcha w d.upsko. Zresztą wejdźcie na stronę RDR albo R*. (pipi)a graliśmy teraz z 2 godziny i co rzuciło się w oczy. Obniżyli o ponad połowę expa za rozbijanie gangów we freeroamie. .........porażka totalna. Zresztą mówię, ładną burzę to wywołało. A najlepsze jest, że nic nie napisali w oficjalnych właściwościach patcha. Teraz trzeba poświęcić prawie 3 razy więcej czasu na 50 level; trophy.
  21. http://uk.xbox360.ign.com/dor/objects/55059/star-wars-the-force-unleashed-2/videos/e310_forceunleashed2_gmp_061110.html;jsessionid=5l85jjrlrjfos 32 sekundowy gameplay
  22. No tak kamera to zdecydowanie najgorsza i najbardziej w(pipi)iająca rzecz. Zgadzam się. Natomiast bossowie. Tu się nie zgadzam ;] Nie są tak genialni jak w jedynce ale mnie tam nie nużyli. Idealnie pasowali do do gry. Choć ich motywacja to inna para butów. W sumie paczkę z trójki stawiam o jakieś oczko mniej tylko. Ale żeby było śmieszniej. Nie rozumiem zachwytów nad The Endem ten z kolei mnie przynudził . Za każdym razem. Serio. PS. Ja pamiętam Zwyrol, że Ty pisałeś w temacie "hit którego fenomenu nie pojmujecie" właśnie MGS3. Mocno się zdziwiłem ;p
  23. Ja osobiście nie powiem złego słowa na trójkę. Bo to tak samo genialny MGS jak pierwszy. Ale jednak jedynkę stawiam wyżej tak jak napisał Zwyrol. "A co do samego MGS to zdecydowanie najlepsza część w całym tym uniwersum." Miliony patentów, smaczków. Ta gra przetrwa każdą próbę czasową. Trójka zresztą też. Ale nie powiem mam straszne ciśnienie na dwójkę. Jak ona mi teraz wejdzie. Collevtion plisss.
  24. Słupek

    Bodycount

    Już wiem, sprawdziłem. Ural jarał się Bodycrapem.
  25. Słupek

    Bodycount

    Pewnie, że tak. Bulletstorm ma potencjał i prezentuje się o niebo lepiej. Poza tym na pewno Bulletstorm nie jest/nie wygląda jak "standardowy fps".
×
×
  • Dodaj nową pozycję...