-
Postów
10 333 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
22
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Słupek
-
Orson chętnie bym się z Tobą założył i chciałbym przegrać hehe. A już tak na poważnie to wątpię żeby we wtorek był już w MM ale chciałbym się mylić. Jeszcze odnośnie grafiki, nie przeszkadza mi niższa rozdzielczość, nie przeszkadza mi pop-up i spadki fremerate (małe). Bo to norma w sandboxach i nie liczę na cuda w tym aspekcie. Ale najgorzej nie cierpię, nie znoszę problemów z v-sync to mnie dobija i w(pipi)ia. I mam nadzieję, że nie będzie z tym problemów w RDR. Odnośnie tego co pisałem prędzej; extra content na Ps3. To chyba nie fake. http://img69.imageshack.us/img69/5713/20100513140721.jpg pytanie czy u nas (w Europie) też to dostaniemy. Edit: Na tym gameplayu 7 minutowym. Koleś biega obok domków ale za cholerę nie można wywnioskować czy wszędzie da radę wejść. Co za pajac, mógł sprawdzić
-
Strzelanie jest pod R2 i podobno nie można tego zmienić. Szkoda R2/L2 pięta achillesowa DS3. Podobno PS3 ma czy ma mieć jakiś exksluzywny content. Mapkę w multi i strój. Nie wygląda to jak ściema bo wszędzie o tym piszą. @bebbop ale mi to szczerze mówiąc lata. W jakiej roździałce śmiga wersja na Ps3. Nie zrezygnuje przez to preordra ale głosisz herezje beż żadnych dowodów, linków. Na dodatek z failem, że poziom graficzny dodatków............. Ja bym nie nazwał tego trzeźwością umysłu tylko banialukami.
-
Zrobi ci laske. Nie wiem co to za opinia i na podstawie czego "Spokojnie. Oczywiscie RDR wyglada lepiej, niz GTA, jednak w przypadku poziomu technicznego bardziej chodzilo mi o wyswietlanie grafy. Na PS3 jest to zoptymalizowany poziom GTA, czyli 575p, brak AA, natomiast w przypadku 360 720p + AA. Mialem nadzieje, ze w przypadku DRD uda sie dogonic konkurencje, ale widocznie Rockstar srednio idzie optymalizacja kodu." To jest zwykłe piep.rzenie a nie opinia. Skąd takie info i na podstawie czego. LINKI Btw tak raptem znikąd i gameplay i informacje, wyciek. Tego się nie spodziewałem z samego rana hehe. http://img40.imageshack.us/img40/1068/mapig.jpg widzieliście mapkę :O:O:O
-
Poprzednia strona, parę postów wstecz. Ten sam news.
-
Nie no nie moja sprawa. Ale takie rzeczy to chyba podczas grania lepiej odkryć/dowiedzieć się. Wątpię żebyś się dowiedział w inny sposób np. z recenzji. Chyba, że od osoby która już gra. Imo to są smaczki które się "łyka" podczas grania. Edit: No a część rzeczy tak jak pisze Colin. I tak za dobrze mamy, dużo nam ujawniono. Tym bardziej to nie są rzeczy które mogą zdecydować o kupnie gry lub nie.
-
To jest też dla mnie zagadka. Rozumiem gdyby chodziło o jakąś niszową/mniej znaną markę w której Sony nie pokładałoby dużych nadziei. Ok albo projekt do kasacji albo dłubcie sobie ile chcecie i tak Wasza gra hitem nie będzie, nie śpieszy się. Ale mówimy o GT. Serii/grze która z miejsca stałaby się najprawdopodobniej najlepiej sprzedającym exem Sony. O grze która ma miliony fanów. Cholera o grze legendzie. I co zostało teraz z tej legendy nic, kompletnie nic. Pośmiewisko i śmiech na sali. Nawet najwytrwalsi fani już chyba dawno "skreślili" ten tytuł. I stracili nadzieję. Dla mnie to wygląda tak jakby nawet Sony nie miało żadnej kontroli nad poczynaniami PD, Kaza....szkoda, wielka szkoda, że tak to wszystko się potoczyło. Bo kto nie pograłby sobie w nowe GT, w GT na Ps3. Jedno jest pewne GT5 przejdzie do historii jako gra która wyszła na screenach i trailerach.
-
Nie no nie wiem jakich Ty chcesz QTF konkretów Jest mnóstwo, mnóstwo znanych konkretów, bajerów. Chyba, że chcesz opis każdej misji włącznie z zakończeniem hehe. Jak chce Ci się to przekop sobie temat, jakieś z 10-15 stron wstecz. Dawałem link do "screena" z mnóstwem konkretów, włącznie z opisem mini-gier, cen, bajerów itd. Nawet ja tego do końca nie czytałem. Teraz z perspektywy czasu to raczej nie był fake.
-
Wiem, że post pod postem i to w krótkim odstępie. Ale ten news to nie byle jaki news. Trzecia ocena. http://www.computerandvideogames.com/article.php?id=246436 Red Dead Redemption review: 10/10 in Official PlayStation Magazine OPM says that decrying RDR as a re-skinned GTA 'misses the point' - because 'in terms of ambience and immersion it surpasses its forbear'. 'Once you're hooked, there's no going back,' OPM's review warns. Trzeba skany dorwać. Ciekawe czy coś o różnicach w grafice piszą. Choć to OPM. No i w obliczu dzisiejszego Launch Trailera i tego co piszą w OPM. Soundtrack zapowiada się genialnie co przemawia za limitką. PS. Tak Balon potwierdzone, Skandynawia leży z premierą przez pył. Nie śmieje się bo jeszcze..... a tfu nic już nie mówię.
-
Pierdielisz. A niby w których filmach akurat Scott się tak spier.dolił. Może już nie zawiesza poprzeczki ale nie schodzi poniżej pewnego, dobrego poziomu. I to wystarcza. Eee z tego co właśnie czytam tak samo jest z nowym Hoodem. Czyli jest dobrze. Bez fajerwerków ale na poziomie.
-
Przez ten kombinezon Isaac wydaje się być młodszy !? http://www.gametrailers.com/video/first-details-dead-space-2/100162 First Details Interview Zarżnąłbym już w tego DS. Oby wyszedł zanim EA (jeżeli w ogóle) wprowadzi jakieś abonamenty. W końcu DS też ma mieć multi ;]
-
I również daje radę. Czy był ktoś, czy ktoś już widział Robin Hooda? I jak? Chyba jeszcze nie powstala zadna pozytywna recenzja tego filmu. Ridley Scott umarl dawno temu i nigdy juz nie nakreci dobrego filmu. "Robin Hood" jest nudny i idiotyczny. Nudny czy idiotyczny czy to i to. Robin Hood to film na który tak czy siak się wybiorę, nawet świadom jego "klęski". Jestem po prostu ciekaw czy ktoś już oglądał. Krótko i na temat Gladiator 2 tak czy nie.
-
Dzisiaj na IGN-ie miał się pojawić tajemniczy artykuł. Poszły spekulacje, że to recenzja. Niestety nie. Ale i tak wart przeczytania, nawet bardzo. http://uk.ps3.ign.com/articles/108/1089281p1.html Red Dead Redemption: Exploring the Wild West Ci co narzekają na nudę w GTA4. Chyba będą szczęśliwi. Ten artykuł jeszcze bardziej napala niż Launch Trailer. Prędzej miałem gdzieś tego pokera w multi. Ale fajnie by jednak było jakby się znalazł. Ogółem po przeczytaniu tego, ciśnie mi się na usta San Andreas. Dokładnie tak samo miałem. Edit: Haha Texz nie podglądaj, gdzie szperam w necie. Przynajmniej dałem z Ps3 <wiracha> hehe.
-
Nie dam sobie ręki uciąć. Ale raczej tak, jeszcze dzisiaj rano jak zaglądałem na Ultimę to na drugim albo trzecim miejscu był RDR na Ps3 za Alanem. Jeszcze sam do siebie mówię o więcej "na trójkę" schodzi RdR-ów. Może to było przed aktualizacją, nie wiem, nie ważne. A tak żartobliwie mówiąc. Dziwisz się, jak wersja na Ps3 praktycznie nie istnieje. Żadnego gameplayu z Ps3, każdy previev - review dotyczył XO itd. Jeszcze ta fotka co dzisiaj dawałem, same kopie na Xbox-a. Czasami mam wrażenie, że to ex MS heh.
-
Gwoli ścisłości to Blue podał ten przykład heh.
-
Hehehe pierwszy gameplay series, jest tam taki motyw. Nom o ile screeny można było myśleć, że są rasowane. Tak na trailer już nie. Wygląda kapitalnie szczególnie ta dbałość i ilość o szczegóły. Horyzont, burza, deszcz no coś pięknego. Z kolei natomiast postacie wydają mi się "gorsze" tzn. prawie jak z GTA4. PS. Głos Marstona wydaje się być "lepszy", wyraźniejszy, troszkę inny.
-
PRZEKAPITALNOFENOMENALNY !!! CO ZA MUZYKA !!! Godny 'Everyone's a Rat' i "My name is John Martson" "Outlaws to the End"
-
Moim zdaniem nie. Porównywanie GTA4 z mgs4 mija się kompletnie z celem. GTA4 to sandbox , hello sandbox. Jak chcesz obiektywnie porównać grę z kilkudziesięcioma kilometrami kwadratowymi do gry z paroma levelami. Na dodatek mgs4 to ex, a powszechnie wiadomo, że exy wyglądają lepiej. Szczególnie na konsoli Sony/PS3. Na chama można byłoby porównać Pragę (w pewnym sensie) z Liberty City. No i sorry ale byle jaka dzielnica LC zjada na śniadanie tą pseudo Pragę wyglądającą wszędzie tak samo. Z teksturami rozmazanymi jak makijaż nastolatki. Kolejność przypadkowa: -Uncharted: Drake's Fortune -Gears of War 2 -Assassin Creed (wiem tu mój trochę fail ale tak ten sandbox z 2007 wygląda lepiej niż mgs4) -Dead Space -Resistance 2 -Far Cry 2 -Heavenly Sword Wiem, miało być 10 i tyle by było tylko po prostu nie przychodzi mi więcej tytułów z 2k7/2k8. Walą mi się daty. Tylko nie wyjeżdżaj z tekstem, że Uncharted Ci się nie podobał i przez to gra nie jest ładna. Bo coś w tym stylu odpowiedziałeś Kazuo. Edit: No tak mamy smaczek jeszcze jak Otacon każe zmienić płytę upssss.... "przecież to Ps3 i Bluł-ryj". Mniam to było klimatyczne. O duchy to dobry przykład, zgadzam się.
-
No ale mnie też to dotyczyło (jakby co masz mój post na poprzedniej stronie, mógł umknąć) Mogę Ci napisać 10 tytułów (pierwsza lepsza liczba) obiektywnie które lepiej wyglądały od mgs4 w 2008 roku a nawet w 2007. Ale to później, jeżeli chcesz oczywiście.
-
Mógłbym a nawet chciałbym, poćwiartować tego posta. Ale wtedy rzeczywiście zrobiłby się total offtop. Tylko króciutko: -pamiętaj shout to shout tam się pisze bzdury do potęgi -to że broniłem nie znaczy, że uważam za naj -a wyobrażasz sobie 14 latków grających w mgs4 ;p w kawiarence (ja nie bardzo) Tak jak napisałem, muzyka to typowa sprawa gustu. Więc ciężko mi negować to czy komuś się podobał soundtrack z czwórki czy nie. I o tym ciężko dyskutować. Napiszę tak. Jestem fanem, uwielbiam soundtracki z filmów i gier, bardziej niż "normalną" muzykę. Soundtrack z MgS 2-3 uważam za najlepszy w historii gier video jaki dany było mi słyszeć. Kawałki z jedynki na czele z "Best Is Yet To Come" i main themem (choć już na maksa archaicznym) ubóstwiam do dzisiaj. To muzyka, to soundtrack który wywołuje u mnie emocje (a przecież o to chodzi w muzyce). Za każdym słuchanym razem, od tylu lat. A soundtrack z czwórki. Niestety nie. Ani jeden kawałek, nie poruszył mnie, nie wpadł w ucho nic. Po prostu był bo był. Jakby go nie było. To nie jest tak, że jadę nawet po soundtracku po nie podpasił mi mgs4. NIE. Nawet bardzo bym chciał, żeby mi się podobał. Bo chociaż coś mile bym wspominał z tej części. Niestety tak nie jest. Co jest kolejnym dowodem dla mnie jak ta część jest słaba i odbiega od reszty. Bo przecież tak jak wspomniałem soundtrack z poprzedników jest PRZEgenialny. Ale tu nawet tego nie dało się podtrzymać. Tylko muzyka to muzyka. Bezsensu jest kłócenie się o nią. Najgorszy możliwy aspekt. Ejj no jak chcesz prowadzić dyskusję, jeżeli wyjeżdżasz z takim postem ;/ Czytaj uważniej. Przecież pisałem, że wykonanie postaci jest genialne, reszta średnia. No i co Ty z tym GTA4. Cholera ;/ to jest sandbox multiplatformowy. A nie ex, z paroma planszami.
-
No właśnie brak słów na stwierdzenie Twoje o grafice, patrząc choćby na przytoczony przeze mnie przykład. Uncharted wydany w 2007 roku. mgs4 nie robi żadnego wrażenie poza postaciami. I cut-scenkami. A jeżeli chodzi o stwierdzenie, dla kogo jest ta gra. Niewiele bardziej płytkie niż Twoje "dla mnie takie gta 4 to tytuł dla 14 latków lubiących zabijać policje" Mi tak samo daleko do 14-latka lubiącego zabijać policje, łoł. A gdzie ja napisałem, że GTAIV to najlepszy tytuł? Proszę wskaż mi ten fragment mojej wypowiedzi w którym mówię, że GTAIV to najlepsza gra. (choć co do tego, że bije mgs -a czwórkę w każdym aspekcie to nie mam wątpliwości, przede wszystkim filmowością, która "też" na swój ułomny-kiczowaty sposób występuje w mgs4) No ale chyba nie będziemy, porównywać tych dwóch gier. Bo to by było szaleństwo. Bardziej od GTA4 cenię choćby Metal Gears Solid pierwszy więc... nie wsadzaj mi w usta słów których nie powiedziałem/nie napisałem. PS. To nie jest atak, bardziej obrona na atak.
-
Właśnie dlatego cenega sama sobie strzela w stopę tą "wyłącznością". Ja ta mam rozwiązanie. Kupię za jakiś czas limitkę jak będzie ogólnodostępna. Tym bardziej wątpię żeby cenega miała na czas. Dziś w krajach skandynawskich przełożono uwaga premierę limitek na 28 maja. Nie wiem w związku z czym. Edit: Proponowałbym skończyć temat edycji i ich dostępności. Mamy osobny temat od tego.
-
Coati atak? Ja pisałem grzecznie bez prywatnych wycieczek. Oczywiście z "uszczypliwością" ale... ...ale to nie ja zacząłem (jak w przedszkolu) fisiować i jechać po innych. Obiecuję następnym razem poprawę.
-
Mi Ultima powiedziała co innego no ale nie ważne. Najwyżej kupi się limitkę kiedyś tam. @QTF 3 kody na dlc i soundtrack. Jeden z kodów dorzuca Ultima do zwykłej wersji. Losowo wybrany. Słabiutka limitka porównując do GTA4. A potencjał był duży. Nawet te karty Widzieliście edycje kolekcjonerską nowego Fallouta. To jest KOLEKCJONERKA. EDIT: ale Ultima nie ma limitowanej wersji. Tylko dorzuca gratis dlc do zwykłej więc czemu średnio.
-
Cieszcie się, że ja nie jestem modem (o czym za chwilę, poniżej) bo gdybym był. To wprowadziłbym taki reżim, taki totalitaryzm, że w tym temacie nie byłoby zdania, baa słowa pochlebnego na temat tej gry. A takie osoby jak xzdunx dostawałyby permanentnego bana z miejsca (o czym również za chwilę). Na szczęście dla siebie i dla innych nie jestem. Pozostaje podziwiać Grigoriego, że ma cierpliwość i nerwy słuchać tych dyrdymałów. Na dodatek przedstawiony w taki sposób jaki zaprezentował xzdunx. No ale do rzeczy. xzdunx wpadasz do tematu z "brudnymi butami", bez kompletnie żadnych argumentów. Próbujesz zaznaczyć swoje miejsce w sposób tragiczny, obrażasz i oczekujesz, że ludzie będą klaskać uszami. Ja jestem tylko małym pionkiem w tym temacie więc akurat mnie to nie ruszyło. Ale jesteś stosunkowo nowy na forum, wpadasz z hasłem "co mogą wiedzieć forumowicze, anonimowi". Zaczynasz gadkę, że recenzenci nie schodzą poniżej 9+. A co my możemy wiedzieć itd. Wyjeżdżasz z tekstem, że nie wiesz czy nie jesteśmy anonimowymi 14 latkami. Że recenzentów jest 20 itd. itp. bla bla. Gdybyś chociaż trochę chciał nawiązać "jakąś" rozmowę w temacie na poziomie. To przede wszystkim zapoznałbyś się z tym tematem i "statusem" Grigoriego (chodzi mi o wiedzę MGS). Ręce mi opadają jak czytam te Twoje powsiposty. Jak można być tak ignoranckim i beszczelnym. Wyjeżdżać z zarzutami do człowieka który zjadłby Cie wiedzą w przedbiegach zanim zdążyłbyś buzię otworzyć "fanie". I to na zasadzie "bo to recenzenci", o jeju "bo to recenzenci" o Boże". "Co Wy możecie wiedzieć", "bo to recenzenci". <wymiotuje> Mogę się założyć, że niejeden z tych recenzentów przegrałby z Grigorim, a ich opinia była "opłacana". Bo nawiasem mówiąc nie wierzę, że ktoś normalny może dać więcej niż 7 temu crapowi. Sory Koso, wierzę, że to wypadek przy pracy. Ten Twój joke o studiach to był na poziomie Strasburgera. Aha panie "po studiach" a o tym, też zapomniałeś, że pseudonimy tak samo jak imiona piszemy z dużej litery? Coś słabo Cię tam uczono. Odkąd wypowiadam się w tym temacie (krótko) a raczej jadę po czwórce. Zawsze ale to zawsze starałem się unikać jednej rzeczy a którą bardzo chciałem napisać. Nie chciałem obrażać innych przez napisanie dla kogo według mnie jest ten mgs. Nie robiłem tego bo mam tu paru znajomych, ludzi których szanuje, ich zdanie (np. Coati, Blue (choć on już przeszedł na dobrą stronę mocy), itd.) a którym podobał/podoba się czwórka. Więc darowałem sobie ten "element". Ale skoro Ty grasz takimi kartami: To specjalnie dla Ciebie napiszę (btw te podkreślenie po raz kolejny pokazuje ile Twoja opinia i profesjonalizm jest wart, nie dziwię Ci się, że musisz sugerować się recenzentami, bo na sobie polegać nie możesz) komu podoba się mgs4: -osobom które nie miały nic, KOMPLETNIE nic wspólnego z poprzednimi częściami -osobom które miały powierzchowny stosunek do poprzednich części -osobom które miały powierzchowny kontakt z poprzednimi częściami -osobom lubiących się w brazylijskich nowelach i polskich serialach typu "M jak Miłość", "Na dobre i na złe" -osobom które zaczęły dopiero niedawno swoją przygodę z grami - konsolami -osobom lubiącym kicz, prostotę -osobom nie wymagającym -osobom "zakochanym" w Kojimie -osobom o bezguściu filmowym, growym, muzycznym -osobom dla których nie ma różnicy w zupce w proszku a mamusinym rosołem tudzież pomidorową -osobom których zadowoli byle jakie "wytłumaczenie" na temat wszystkiego np. "Ziemia jest płaska" "ok" -osobom niekonsekwentnym bo skoro nazywają się fanami MGS to w jaki sposób kupują te tanie wytłumaczenie w czwórce i ten cały "mongolizm" tej części!!! Naprawdę nie chciałem obrazić nikogo (no prawie) ale skoro xzdunx wyciągnął takie działa (cytowany fragment z GTA) to i ja sobie pozwoliłem. Po kilku postach krzyku i obrazy. W końcu wydusiłeś (nie można było tak od razu): -grafika - ja miałem tą nieprzyjemność zagrać w czwórkę dopiero w czerwcu 2009. Ale to nic bo potrafię do dzisiaj zachwycić się grafiką z Ps2 (GoW2 np.) ale mgs4 to niby 10/10. Nie ma takiej opcji. Na pewno akurat pod tym względem nie można powiedzieć, że jest słabo. Ale do pięknej grafiki dalekooooo brakuje. W tej grze tylko modele postaci dają radę i to bardzo i cut-scenki (60 klatek!) i to wszystko. I nic poza tym. Gdzie Ty tam widzisz 10/10 w 2008, taki Uncharted wydany w 2007 zżerał mgs-a na śniadanie bez popity. No tak ale według mistrza Hideo - mgs4 - 100 % mocy konsoli -muzyka tu powiem krótko bo to rzeczywiście sprawa gustu. Zresztą już o tym pisałem ; najgorszy soundtrack w historii. Do tego stopnia, że ŻADEN kawałek nawet średnio mi się nie podobał. Pisząc, że gra jest crapowata mam na uwadze wszystkie względy w tym również soundtrack. -gameplay w 2008 był bez zarzutów a w 2010 skostniał. WTF ten gameplay w chwili gdy wyszedł był tak przestarzały, że nie powinien ujrzeć światła dziennego. Tak sobie wyobrażałeś Mgs-a next gen z archaizmami z 98 roku? Taki Mgs3 pod względem gameplayu oferował o wiele więcej nowości a i wywiązywał się idealnie z naleciałości. A czwórka, czwórka z tym swoim "całą grą na kucaka" nawet najistotniejszy element skradanie (chyba, że kucanie weźmiemy pod uwagę ) został zwyczajnie olany. Tylko pierwszy akt sprawdza się idealne jeżeli o skradankę. Taki U2 który nie jest skradanką pokazał jak może wyglądać skradanie na miarę next-gena. -fabuła - musiałbym się rozpisać na kolejne kilkadziesiąt zdań. A tego nie zrobię bo już pisałem. Odpowiem tylko na Twoje pytanie, który Mgs nie był popierdółką japońską. Mgs 1, 2, 3. Nom sporo wytłumaczyli tylko w taki sposób, że nie wiem kto to kupi (na pewno nie fan). Encyklopedią może i jest czwórka. Bo jak się nie miało pomysłów na sensowne dokończenie "spraw" a nawet otwarcie nowych to było można pójść na łatwiznę i zrobić encyklopedię. Albo się lubi japońskie klimaty albo nie. ŁoŁ albo się ciągnie "klimat" poprzednich części który tworzono przez kilka dobrych lat. Albo robi się srakę mydlaną która nie ma nic wspólnego z poprzednikami. Jeżeli poprzednie Mgs-y byłyby tak nijakie, tak mdłe to nigdy bym tej serii nie wielbił. Cholera "fani" nauczcie się oddzielać poprzednie części od tego crapa. TAKIE NIE BYŁY POPRZEDNIE MGS-Y. <ziewaaaaaaa>, że aż go łapie skurcz. W zasadzie rozmowa z Tobą nie powinna mieć miejsca. Już pomijając Twój poziom. Ale te zdanie każe mi wierzyć, że nie grałeś w poprzednie części i na bank zaliczasz się do któryś z grup które wymieniłem. Kazuo nie wiedziałem, że Ty też należysz do "normalnych" ;]. Czytaj "widzących", witam w Matrixie.
-
I również daje radę. Czy był ktoś, czy ktoś już widział Robin Hooda? I jak?