Skocz do zawartości

Słupek

Senior Member
  • Postów

    10 283
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    22

Treść opublikowana przez Słupek

  1. Kylo jeszcze fajnie to podsumował wg mnie Jedno zdanie a cholernie ważne odnośnie VIII epizodu, tych wszystkich teorii, czy bagażu poprzednich części.
  2. W końcu dobre i "prawdziwe" SW od Disneya, nie robiące rimjoba na każdym kroku. Łotr nie był zły tym bardziej jako spin off ale po wyjściu z kina zapomniałem o filmie. A o TFA szkoda nawet strzępić ryja. W końcu nie tak bezpieczne Star Warsy do porzygania, w końcu po wyjściu z kina czekam na nową część i chce mi się ponownie iść na TLJ. Rozwiązanie kwestii Brawo dla Johnsona za pokazanie wielkich jaj, aż się dziwię, że to w ogóle przeszło u Disneya. Ileż pryszczy pękło/pęka u ortodoksów xd Świetny Luke, naprawdę świetny poza tym cudowny powrót Tak się robi comebacki panie Adams. Kylo, Rey, ostatnia bitwa (ta kolorystyka <3), ostatnie sceny - no w końcu pykło dużo rzeczy. Oczywiście nie wszystko było dobre. Murzyn i chinka.... tragedia (ch,ujowi kolorowi - przypadek?), Leia i mega żenująca scena z Ubolewam tylko nad tym, że IX epizod znowu robi nudny i nijaki Adams ;/ Mogliby powierzyć już wszystko Johnsonowi, na szczęście nowa, nowa Trylogia jest jego - amen.
  3. Czekać, czekam ale ostatni sezon netflixowy był najsłabszy. Najbardziej mnie bolało, że uleciał ten ciężki, "mroczny", przygnębiający klimat z dwóch pierwszych sezonów. Najcięższy a zarazem najlepszy jak dla mnie był w zasadzie tylko "Shut up and dance" no i "San Junipero" (pomysł). A te dwa ostatnie epy o pszczołach (z tą piz.dą MaCdonald) i o żołnierzach były tak słabe, że aż ciężko było uwierzyć. Przypominały mi te filmy klasy "z" z tv puls czy "sci film" kanałów.
  4. Słupek

    NETFLIX

    To + świetna akcja w rezydencji Heffnera, śmiechłem mocno. Właśnie po dokumencie nabrałem ochoty na odświeżenie "Zakochany bez pamięci".
  5. Słupek

    NETFLIX

    Wczoraj obejrzałem dokument Jim and Andy ale ryje baniak. Troszkę śmiać mi się chciało jak sobie pomyślałem np. o Leosiu (all due respect), że dostał Oscara za "tarzanie się w błocie". A Jimmy nie dostał za Kaufmana, jakiś kosmos to co odstawił do tej roli.
  6. Słupek

    Gomorra la serie [2014]

    Chciałbym powiedzieć ale omerta zobowiązuje gdzie oglądamy
  7. Słupek

    Gomorra la serie [2014]

    xD ale mnie wyprzedziłeś, wczoraj wciągnąłem 4 odcinek i właśnie chciałem pisać. Dopiero 4 odcinki a już jakie przetasowania i bombki, nie znam drugiego takiego serialu z wybijaniem głównych postaci. Poza tym nie ma skali by opisać za(pipi)istość Gomorry, u siebie już kilka znajomych wciągnąłem w serial i książkę Piękny serial szkoda tylko, że tak mało popularny. A jak Ci się widział 3 odcinek
  8. Słupek

    Uncharted: The Lost Legacy

    Jak w mordę strzelił, miałem wyłączone w opcjach - dzięki wielkie.
  9. Słupek

    Uncharted: The Lost Legacy

    Miał ktoś problem z oznaczaniem przeciwników? Przedostatnie trofeum potrzebne do platyny i nie mogę oznaczać ;/ Próbowałem już wszystkiego: ponownej instalacji, różnych poziomów trudności, gry od nowa, od wybranych chapterów i walk. I nic... szukałem na necie, znalazłem kilka wpisów, że niektórzy też mają z tym problem.
  10. Powiedzcie mi taką rzecz - Kijek Prawdy na Ps4 dodawany do Fractured but Whole ma osobne trofea niż wersja na Ps3? Czy te same? Bo, że save nie będzie działał to jestem pewien ale ciekaw jestem jak z pucharkami.
  11. Słupek

    Call of Duty: WWII

    Ależ tego powrotu do IIWŚ brakowało, dobry ten singiel w cholerę. Bez żadnych udziwnień, perków, co-opów, mieszania misji - ot po prostu misja po misji na prostych zasadach. Akurat tak się złożyło, że byłem chory to cały dzień leżałem i grałem (grałem na veteranie). Jak za starych szkolnych, czasów P, jeszcze na drugi dzień z samego rana wstałem i kończyłem ostatnie misje. Chyba najlepsze, że stonowany ten singiel to znaczy są epic momenty i skrypty ale w rozsądnej dawce. Nawet historyjka chociaż ckliwa, prosta to śledzi ją się spoko (nie jest tak najeżona "codowym" patosem). Cut scenki, mimika i tych dwóch aktorów (Tucker i Duhamel) wyglądają obłędnie. W ogóle cała gra wygląda elegancko do tego to moja pierwsza gra w 4k i hdr na nowym tv (no nie liczę Deadpoola xd). I często chodziłem z otwartym pyskiem, podziwiając grafikę. Myślałem, że po nowym Doomie nie spojrzę już nigdy na Cod-a a jednak. Jednak co IIWŚ TO IIWŚ, walić te futurystyczne sraki w Codach.
  12. Jak przeczytać zaległe statusy? No szukam, szukam, szukam i nic... a wczoraj jeszcze była taka opcja.
  13. Słupek

    Gomorra la serie [2014]

    Jakby co to 2 pierwsze odcinki mesjasza już są
  14. Który z tych najlepszy? https://www.euro.com.pl/telewizory-led-lcd-plazmowe,d4,zgodnosc-z-hd!4k-uhd,przekatna-ekranu-relacje!43-cale,technologia-hdr-high-dynamic-r!1.bhtml Podejrzewam, że ten najdroższy Sony XE8005 a nie licząc jego?
  15. Pierwszy odcinek, sam początek i wrzucają najlepszy kawałek z Jedynki "The Kids". https://www.youtube.com/watch?v=hqZ4IxZCGoA Yep. Już wiadomo, że warto było czekać choćby właśnie dla świetnego soundtracku.
  16. Słupek

    Blade Runner 2049

    Pamiętam jak w temacie został wrzucony pierwszy trailer i ktoś napisał, że szykuje się ładna wydmuszka. Pomyślałem tak samo mimo, że Villeneuve wydmuszek nie robi. Teraz wstyd mi jak cholera, że tak myślałem :( naprawdę. Najlepszy jest ten moment jak kończy się film w kinie a ty siedzisz "przytłoczony". I powoli wracasz do świata żywych, uświadamiając sobie "co to (pipi)a był za film", "gdzie ja jestem" itd. Dokładnie takie samo przytłoczenie ostatni raz miałem po Mad Maxie (no i po Wołyniu ale to inna bajka), że nie mogłem ruszyć się z fotela z kina heh. Idę drugi raz bo nie wytrzymam do blu-raya.
  17. Słupek

    Mindhunter - Netflix

    Wygoglowałem. Fuck ale "przyjemniaczki" faktycznie mogliby się znaleźć w drugim sezonie.
  18. Słupek

    Mindhunter - Netflix

    O Jezu, Night Of :wub: :wub: To znaczy ja wiem, że to nie jest serial Finchera napisałem to bardziej w ogólnym znaczeniu. Inna sprawa, że gdyby nie jego nazwisko przy pierwszej zapowiedzi to nie wiem czy bym obejrzał tak szybko.
  19. Słupek

    Mindhunter - Netflix

    Ostatnio się sparzyłem trochę, oglądając uber gó,wno jakim było Ozark (aż szok, że to od Netflixa). Więc trochę się cykałem Mindhuntera mimo, że Fincher - na szczęście tym razem to strzał w 10. Ależ sztosiwo, praktycznie serial pękł przy dwóch posiedzeniach a gdyby nie praca to i za jednym. Jedynie co bym się doczepił to, że w drugiej połowie za mało gadek z mordercami. A skupienie się na relacjach w pracy i w prywatnych no ale ok. W ogóle oglądając serial cały czas miałem skojarzenia z L.A. Noire mimo, że to zupełnie inne czasy. To przez te wywiady, skupienie się na konkretnych czasach, mimice twarzy gdzie w grze i w serialu odgrywała ważna rolę. Tak jakoś cały o grze myślałem heh.
  20. Zgadzam się. W ogóle powrót do formuły "nowy odcinek, nowa historia" to był złoty strzał. Ostatnie sezony ciągnące historię przez cały sezon to najsłabsze sezony w serialu. Chociaż rozumiem chęć wprowadzenia świeżości.
  21. No ponad godzinę to też niecałe dwie P Dokładnie nie powiem ale z półtorej godzinki n pewno.
  22. Byłem wczoraj na koncercie, w sumie to mój pierwszy "growy" koncert. Damn; ale show ale przeżycie ale koncert. Ostatni raz takie ciarki miałem jak w Multikinie puścili reklamę Max Payne 3. Z tą różnicą, że tutaj stan uniesienia trwał ponad godzinę a nie 30 sekund. A przy "Panie Lasu" i "Wilcza Zamieć" jądra opuściły mosznę i na pewien czas zostały w gardle... W ogóle w szoku byłem ile osób się pojawiło. Modlę się żeby za rok trzasnęli kolejne tourne.
  23. No dla mnie UN to po Epizodach z LC również najlepsze singlowe dlc. Co z tego, że nijak ma się do fabuły skoro to to samo uniwersum, gra. Tyle, że wariacja, zabawa wystarczająca na solidne 10-12 godzin singlowej zabawy. Po takim dodatku mogli wydawać sobie "pierdoły" do multi.
  24. No jednak poskutkowało brakiem singlowych dodatków. I nieważne, że singiel był doj,ebany zawsze mogli go doj,ebać bardziej singlowymi dlc. Singiel takiego RDR-a też był napakowany contentem (i to imo lepszym niż Piątki) a mimo to potrafili wydać świetne singlowe Undead Nightmare... Epizody z Los Santos, kurde było tyle kapitalnych możliwości. Zresztą nie wierzę, że takowe dodatki nie powstawały a mimo to przepadły na rzecz obsranego gta online. Zgadzam się z Kudłatym, że boli ta zdrada cholernie ./ Od developera który jeszcze niedawno wypuszczał jedną albo dwie duże singlowe gry rocznie plus dlc. A druga rzecz która poskutkowała i to gorsza niż singlowe dlc!? Hmm... a wiem tym, że nie wydali żadnej nowej gry przez całą generację. "Zaraz" zaczyna się piąty rok generacji a R* wypuścił ledwo 2 trailery gry która wyjdzie za co najmniejjjjj pół roku. Zakładając, że ta generacja potrwa maks do 2020 roku. To może tylko/aż na RDR2 się skończy... Dobra, że by nie było offtopu. Kozacka jest ta scena w trailerze z napadem na pociąg, ewidentnie wzorowana na tej z "Zabójstwo Jessego Jamesa...... . "
  25. Ja mam chęć No ja kupiłem bilet więc jakby co to daj znaka.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...