Kampania skończona 6:34 na normalu, minus jakaś godzinka przerw na szlugi. Kampania na maksa przebajerowana, patriotyczna, amerykańska, patosowa, krótko mówiąc obrzydliwa. Pewno Michael Bay stał za nią. Niektóre misje scenerią rzeczywiście przypominają te z Resistance 2. Bez dwóch zdań gorsza niż ta z Cod4, bez porównania. Szczerze mówiąc to nawet bardziej mi się podobała ta z WaW. Szkoda tylko tak świetnej muzyki Zimmera.
No i świetna długość singla 5 godzin...