Słupek

Skoro nie można wrzucać własnej muzy, do tworzonych leveli. To co są, jakieś gotowe dźwięki, piosenki które możemy wrzucać?

TAK JESTEM FANBOJEM PES-A. Co wypłatę, kupuje kilka egzemplarzy Fify, po czym ją palę na stosie w każdy wtorek o 12 w nocy, gdy jest pełnia, a wiatr wieje od południa. A gdy leci w tv reklama Fify, to wyłączam telewizor, i idę zwymiotować 3 razy. Szkoda, że ty się do tych rozsądnych ludzi nie zaliczasz. EA zarobi miliony, wydając co roku tą samą masówkę, dla casuali. A tak po za tym, nie macie swojego tematu o Fifie?

A chyba nikt nie pisał jak sprawa z zagadkami? Jest samo strzelanie, czy jest też trochę kombinowania ala Residenty czy Silenty? Można się zaciąć, nie chodzi mi o motywy zręcznościowe.

Mam podobne zdanie gierkę katuje już 2 tygodnie i co tu dużo gadać dla fanów SW rewelacja. Teraz przechodzę na Sith Masterze, i nie powiem jest ciężko szczególnie dał mi popalić Kazdan Paratus... zresztą na Sith Lordzie też. Boli tylko czas gry, zdecydowanie za KRÓTKA. Celuje w 1000, gierki po przejściu na pewno nie sprzedam, tym bardziej, że ma być DLC. A początek walki z DM (Proxy) i motyw w którym włącza się "Duel Of The Fates", ciarki przechodzą . Czekam na drugą część, bo myślę, że będzie i na dodatki.

Recka http://www.gametrailers.com/player/42020.html Midnight wyszedł/ ma wyjść po polsku? Bo tak mi się zdaje, że kiedyś mi się o uszy obiło.

To masz naprawdę powody do cieszenia, że fanów Pes-a coraz mniej Ja z kolei jak słyszę ludzi, którzy tak jadą na Pes-a, a nazywają się wielkimi byłymi fanami to wyobrażam, sobie człowieka, który nigdy przedtem nie grał w piłkę od Konami. Ale żeby jego słowa wychwalające Fifę i krytykujące Pes-a, były bardziej wiarygodne, to nazywa się wielkim fanem Pes-a. Jakby tak posprawdzać co poniektórych, to pewno od zawsze grają w "plastik" od EA, dlatego tak jedziecie po Pes-ie. A że w tym roku w końcu po 10 latach, Fifa jest ciut grywalniejsza od swoich poprzedniczek, to odważyliście się to głośno krzyczeć. ^_^ Ale co mnie to tam, wracam do prawowitego króla piłki i nie jest to Fifka.

Brak komentarza..... Wracając do sprawy jeżeli nie będziemy mogli pobrać mapek i lancera, to za co ku... ja płacę. Skoro moja wersja kolekcjonerska będzie okrojona, albo inaczej, nie będę mógł jej w pełni wykorzystać. To niech nie dają takich wersji na sprzedaż, albo niech zjadą z ceny za "pół-wersje kolekcjonerską". Albo niech zrobią wersje kolekcjonerskie dla POLAKÓW, w której zamiast blokowanych kodów, będzie figurka,foty, dodatkowe płyty, pół litra itd. No ale nic trzeba czekać. Swoją drogą myślę, że w Cliffym B. odezwą się polskie korzenie i nie będzie blokad.

O rzesz w mordę....................Brak Mi Słów!!! :nosze: No ku..........Ale jaka cena........... Pad wygląda jak od XO... Co to za napoje, jakieś energetyki ??

Czekam na wasz opinie, dobry jesteś, a czytasz w ogóle te forum? Ten topic? Każdy kto już gra w grę pisze jedno, że gra wciąga jak cholera, że nie można się od niej oderwać itd. Fuck to genialnie, o to właśnie chodziło. Czyli jest tak jak myślałem, z innej beczki jak fabuła? Moja wersja dopiero w poniedziałek dotrze, a tu wekend. <_<

Nie wiele się zmieniło od tamtej pory . Fifa to typowa casual game, każdy kto nie miał przedtem styczności z serią, piłką czy nawet zaryzykuję konsolą-padem, usiądzie przy Fifie, nauczy się klawiszy i już może strzelać bramki. Zero taktyki, wszystko jakby skryptowane, gra nie dająca zero przyjemności. Taka jest Fifa i tyle, chodź pod względem swoich poprzedniczek (99-2007) to jest ogromy postęp, ale nadal jej daleko do Pes-a. Sithman w 100% zgadzam się z opinią, o tym że jest moda na Fife, i moda na jechanie Pes-a. Pes-a 09 mam od soboty i grą jestem ZADOWOLONY, myślę, że przez rok do następnego Pes-a mnie zaspokoi. Tylko czasami nie do końca hula online. Mam nadzieję, że 7 listopada(łatka) poprawia go do końca. A Liga Mistrzów i Be a Legend to mistrzostwo świata. Gra jest szybsza(wbrew pozorom), można naprawdę tworzyć piękne akcje. Jedynie podania jak zwykle nie są zbyt celne, i tak mi się wydaję, że wypuszczenia piłki trochę zrąbano. Nie zawsze w tempo, niezbyt dokładne...Więcej zarzutów nie mam, bo to nadal ten sam mega-grywalny Pes(nie liczę 2008).

Wczoraj, po pracy odpalam swego XO, lekko zamulony-zmęczony, a tu kumpel wysyła mi zaproszenie do Gow2 haha jaki mialem szok. No właśnie dawajcie pierwsze opinie, komentarze, jak kampania, jak multi, jak te wszystkie zmiany się sprawują itd. Premiera dopiero za ok. 3 tygodnie NIE WYTRZYMAM.

Właśnie o tym pisałem, szczególnie tak jak Hela pisał, mimika twarzy trochę kuleje. No ale co z tego, wystarczy, że gra zabije klimatem jak swego czasu Silent Hill i to wystarczy. Bo chyba każdy normalny stawia bardziej na fabułę, klimat, system rozgrywki, mechanizm niż grafike, która powinna być zawsze na drugim miejscu. Trailer chodź krótki i nie pokazuje gameplayu to daje grubo do myślenia i nastawia pozytywnie. Oby tylko znowu ten filmik nie starczył na 2 lata.

Zajcik rządzisz. Ja juz gre widzialem, nie pytajcie u kogo. Nawet gralem, nie pytajcie na czym. Co do opini redaktorzyny zdania nie zmienie. Skonczyl erpega w jeden wieczor i wyraza swoja opinie. Gamon jeden. Obliviona dalbym rade skonczyc w jedno posiedzenie ale opini bym swojej nie wyrazil nawet na forum a co dopiero pisac recenzje w jakims gry online. A moze z tym poziomem trudnosci jest tak jak w ww. Oblivionie, im wiecej doswiadczenia zbierasz tym trudniejsi sa przeciwnicy. Dzieki temu niedzielni gracze skoncza gre w jeden wieczor a fani rpg-ow beda masterowac postac. Obym sie nie mylil. W 100 % popieram tym bardziej, że gry online to serwis pecetowy. Raz, że pismak ocenił gre po wieczorze grania RPG-A, a dwa gra nie okazała się nudnym pecetowym rpg, to pojechał po niej. Fable 2 tu tytuł typowo konsolowy i trzeba tak do niego podchodzić. Tylko ten cholerny poziom trudności, no zobaczymy jak będzie. P.S. Signap cały czas, gadasz bzdury na temat GtA 4 i Halo 3, że niby rozczarowały, potem były narzekania itd. No szczególnie to widać po sprzedanych kopiach i Top liście najwięcej granych gier na XL. Ale co ja się dziwię sam ostatnio napisałeś, że w grach nie liczy się dla ciebie fabuła, scenki przewijasz itd. No to powodzenia, Fable 2 raczej też nie dla ciebie, proponuję Tetrisa tam chyba nie ma fabuły.

Zagraj z kims dobrym w FIFE, a zobaczysz jakie akcje z polotem mozna tworzyc, a co do argumentu stroi, twarzy, do niedawna byl to argument FIFOWCOW i wszyscy sie z nich smieli. Pisalem juz o tym, jak sie zmienia - to wszytsko. PES kiedys byl krolem, bo przypominal symulacje, pomimo gorszej grafiki, teraz jak wyszla prawdziwa symulacja, to lepszy jest jednak Arcade. Whatever... :zegnam: Jakoś nie wyobrażam sobie, żeby Fifa była skillowa. Pykam czasem z kumplem, który uległ "modzie" na Fife. Dla mnie ta gra oprócz licencji, nie ma nic do zaoferowania, schematyczny i nudny do bólu gameplay, plastikowość, piłkarzy-kompletnie nie podobnych do pierwowzorów, kibiców podwórkowych, i co najważniejsze Fifa w ogóle nie cieszy, w fife mogę przegrac-wygrać jedno i to samo w tej grze IMO

Finowie nie Finowie, ale jeżeli te zdanie jest prawdziwe EDIT: Well one thing is sure Alan Wake has only one rival on graphics department and that rival is Crysis. No to grubo... Tylko tu pojawia się kolejny problem, jeżeli gra wyjdzie w 2010 albo pod koniec 2009, po premierach Killzone 2, FFXIII, może nawet Geow3. No to grafika i mechanizm gry może okazać się przestarzały. No nic zobaczymy, ale Remedy trochę leci w kulki. Bo ta gra ma być dla nas, czyli niech nas karmią, newsami, trailerami, fotkami. Oczywiście nie mówię tu o mega hypie pokroju GTA 4 czy Halo 3 ale...Ale wiadomo jak to jest w dzisiejszych czasach reklama nakręca produkt.

Wróg rozwiń temat...czemu?

Takie strony z recenzjami jak gry online to można sobie w d... włożyć. Recenzja na poziomie podstawówki, to już więcej informacji dowiem się z postów tych co już grali. Praktycznie nigdy nie opieram się o recenzje sam wiem, czy wezmę tytuł czy nie i to jeszcze grubo przed premierą. Fable 2 zamówiony i żaden serwis internetowy, tym bardziej "gry-online", mnie nie odciągnie od tego tytułu. Jeżeli już czytam, oglądam recenzje, opieram się na niej, to tylko GT, IGN a z polskich PSX Extreme (bez wazeliny ) . A gry-online, wp.pl czy jakieś Clicki........szkoda słów. Chodź ten poziom trudności.........co za po(pipi)e czasy dla casuali, rzygać się chcę. Chyba tylko NG2 trzyma wysoki poziom.

Gierkę testowałem na na pierwszym moim X-boxie w nim mam napęd Samsuna 0.79 coś takiego a kumpel Benq. Niestety możliwości pożyczenia gierki już nie mam. Sam jestem ciekaw bo od jakiegoś czasu mam nowego Arcade i na nim bym stestował, no ale nie mam jak, ziomek sprzedał LO.

Musisz mieć dysk twardy, a wersja arcade nie ma go.

Żeby było śmieszniej, kupiłem Lost Odyssey, tydzień po premierze, od jakiegoś typa z "aledrogo". Gra była nowiutka zapakowana w folii, z ciśnieniem odpalam gierkę, a tu zonk. Gra wczytuję się dosyć topornie, wgrywa się do momentu menu i wyskakuje błąd, że nie można odczytać płyty, proszę wyczyścić bla bla... Ponowna próba odpalenia i to samo, i tak kilka razy, wystraszony odpalam inne gierki, do głowy przychodziło mi najgorsze zaraz padnie czytnik. Ale nie, inne gierki wgrywały się elegancko, poszedłem do kumpla co by u niego sprawdzić i kolejny zonk u nie go LO, chodził bez zarzutu, żadnych błędów itd. Kumpel gierkę ode mnie od kupił, a dla mnie na szczęście to nie był czytnik. Ale za to skończyła się moja przygoda z LO, a szkoda, innej wersji boję się już kupować. Nie wiem do dziś o co kaman. 2 przypadki z LO?

Stronę temu napisałem newsa, dotyczącego najbliższego updata. Prawdę mówiąc, dziś dostałem swoją wersję i pierwsze co odpaliłem, wiadomo meczyk online z kumplem. Rozegraliśmy 4 meczyki, ja mam bardzo dobre łącze, kumpel średnie i praktycznie nie było lagów. Dosłownie raz lekki zwis i piłkarz przesunął się jak na łyżwach. Ale tak to grało się elegancko. Chodź druga sprawa, jak tak będzie to ja dziękuje, połączenie się do serwera to jakieś 5 minut. Fuck przecież (pipi)... można dostać. <_<

No szczególnie teraz w okresie chorego wysypu gier

Ha mam dokładnie to samo, też z Ultimy, też paczka miała być dzisiaj, a tu du.. Co prawda, mam w co grać na wekend, ale... Chodź w moim wypadku, co do ultimy zdarza, się to pierwszy raz.

Dzisiaj do sprzedaży w Europie trafiła tegoroczna odsłona serii Pro Evolution Soccer, na którą z pewnością czekały rzesze fanów. Korzystając z tej okazji koncern Konami zapowiedział, że wypuści na początku listopada sporą, darmową aktualizację do gry. Plik dorzuci do stale rosnącej listy licencjonowanych zespołów kolejne drużyny z Hiszpanii (Athletico Madryt, Sevilla, Racing Santander, Valladolid), wprowadzi wszystkie aktualne zmiany w składach oraz strojach piłkarzy. Do tego w planach jest wrzucenie 12 następnych klubów z oryginalnymi nazwiskami i uniformami do trybu Liga Mistrzów, m.in. chodzi o Juventus czy też Basel. Skopiowane z www.onlinecenter.pl

Żałosny to może ty jesteś. Chcesz to se czekaj nawet 10 lat, na screena z gry. Ja nie mówię, żeby dzisiaj wypuścili gierkę, ale chyba jako potencjalny klient, mam prawo wiedzieć co się dzieje z danym produktem. Jak wygląda, jak się sprawuje, a tym bardziej, przeczytaj, parę postów wstecz, że Remedy obiecało dziś wypluć nowy zwiastun. A to że ty możesz czekać nawet 2 lata, to twój problem. Kiedy Remedy wypuściło pierwszy trailer i zapowiedź gry, ludzie huczeli, a teraz po takim czasie, po takim zlewaniu nas (klientów), wiele ludzi olało Alana i tyle. Pewnie, że jestem napalony na gierkę ale dość mam czekania, żeby w końcu usłyszeć informację, że gra poszła do kosza.