Słupek

Dokładnie mam to samo, punkty wklepane, nie ruszane do premiery dodatku. I szczerze nie obchodzi mnie za ile będzie, i tak wezmę bo to w końcu GTA

Soul normalnie przechodź MGS-y tak jak wychodziły od 1 do 4. Bez sensu zaczynać od 3, parę rzeczy ci umknie, a zresztą w takiej kolejności wszystko wydaje się ciekawsze. Tak samo ostatnio kumpel, który nigdy nie przepadał za Gwiezdnymi Wojnami, no ale w końcu postanowił je obejrzeć i zaczął od I epizodu i po kolei II, III, IV itd. Toż to bezsensu...

A grał, ktoś, ściągnął ten dodatkowy etap Świątynie Jedi? Przy okazji jest do wyciągnięcia dodatkowe chyba 250 GS.

W Ultimie można składać już zamówienia. http://www.ultima.pl/Resident_Evil_5/i6749/

Ok, ok kumam. No właśnie a z tymi kartami co się, zbiera, muszę je zebrać przy jednym podejściu gry czy mogę na raty. To znaczy, no, że jak przechodziłem pierwszy raz kampanię znalazłem z 5-6 kart. Ale nie pamiętam w jakich etapach, a nigdzie w menu, nie pisze gdzie zebrałem. A chyba bzdurą by była, możliwość zbierania tylko za jednym podejściem gry.

Czym się różni achiv Get Your Left Foot Wet od Get Your Right Foot Wet, bo nie kumam. I drugie pytanie, jest gdzieś, zaznaczone, pokazane w jakich etapach, zebrałem już karty.

A ja zupełnie inaczej, single w 5 jest dla mnie mocarny. Nie porównuje go z 4, bo dla mnie każdy CoD jest mocarny (no może w 3 singiel był słaby). Zresztą 4 to jest 4 wybitna sama w sobie, bez porównywania. Ale wracając do 5, graficznie to dla mnie najwyższa półka, po prostu brak mi słów. Dwa fronty, misje amerykańcami I liga, klimat wojny, co chwilę się coś dzieje, wybuchy, strzały, nadlatujące-bombardujące samoloty. Zresztą misja Vendetta, też daję radę na maksa, może to nie jest Czarnobyl z Cod-a 4, ale klimatycznie jest. W gierkę gram od wczoraj, jeszcze nie ukończyłem całej kampanii, ale dla mnie jak najbardziej na tak, wszystko wygląda i sprawuje się. A jeszcze veteran, co-op, wyrzynka zombie...

Pytanie na szybkiego, co oznacza, jak pali się jedna czerwona dioda w prawym dolnym rogu. Co to za błąd? Co padło?

Dokładnie to samo, jak kolega Key. Na gierkę byłem lekko napalony, ale po jednorazowym przejściu demka, trochę mi się jej odechciało, nudaaaaa. Ale ze względu, ze to Władca to łykne, po spadku ceny.

Na początku Gow-a 2 też chwaliłem i grałem prywaty, ale teraz... The Bestia, ok możesz uzbierać 5-6 ludzi normalnych, ale nie wierze, że uzbierasz ekipe 10 osobową z która można normalnie grać. Co chwile ktoś wchodzi, wychodzi, a bo to, że przegra, bo mapa nie itd. Nikomu nie zależy na prywatach. A co jest najgłupsza rzeczą, że jak zakładasz prywata, to nie możesz go zamknąć, żeby był tylko na zaproszenie. Brak słów, taka prosta opcha, a przydałaby się jak h.. Jeszcze jedna sprawa w 1 prywat to była inna sprawa, bo przecież i tak szło się na ranking, na ustawce. Mam 75k killi i achivment za rundy do zrobienia i na razie daruje se Gow-a do jakiegoś patcha normalnego albo dodatku.

Nie wiedziałem gdzie za bardzo zadać to pytanie, więc tu wale. Szukam GtA San Andreas na Xbox-a, przeszukałem chyba wszystkie, znane mi sklepy od Ultim po PSX, Robsony, Gram itd. I nigdzie nie mogę odszukać, na allegro też cisza, nic nie ma. A koniecznie potrzebuję wersję na pierwszego kloca. Znacie jakiś sklep czy co, gdzie mogę dostać?

Dokładnie przecież te 1999 rund leci szybko jak cholera, bez żadnych ustawek itd. Mi brakuje jeszcze około 300. Ale od wczoraj zacząłem bawić się 100 tys. ehhh i 2 razy przysnąłem. Ale kit z tym, uparłem się, że to zrobie. Jeszcze wracając do tych lagów w multi (publiki), no kur.. bez przesady, nie którzy to chyba trochę przesadzają. Na jakieś 10 meczy, może jakieś 2-3 trafię zlagowane, wyszukiwanie meczy, nie ma u mnie żadnego problemu. Czy sam jestem w lobby, czy w 5 wyszukuje praktycznie od razu. Jedyny problem to glitche, ale to inna para kaloszy. Ostatnio graliśmy Pojmanie z jakimiś angolami, i nasza flaga Chaps nam się zglitchował. Nie dało rady go zdownować, niczym cały czas stał. Mecz trwał ponad godzinę, dopóki angole nie wyszli.

Tak tylko z Gow-em pierwszym tak nie było, czy to wigilia, czy wielkanoc, czy co tam chcesz zawsze full osób grało. Znaczy ogólnie to ja mam gdzieś, mam swoją ekipę, która prawie zawsze gra i tyle, właśnie jestem po sesji 8 godzinnej. Co do rang to jest jakaś kpina, brak mi słów, kumpel w dniu premiery zagrał 3 mecze i wskoczył na II rangę, po około 10 na III. Od teraz stoi w miejscu. Ja gram prawie od premiery i nic, cały czas I. Gram w prawie wszystkie tryby, od skrzydła po aneks i pojmanie itd. Wygram, trzepie kille i nic. Ale z tego co gadam, z ludźmi z którymi gram, dużo osób ma ten problem, szczególnie po tej "niby łatce". Tylko z drugiej strony czy to ważne, jak ktoś już napisał te rangi nie mają, żadnego znaczenia, nie to co w Cod-ie. I ostatnia sprawa z innej beczki, z tego co zauważyłem, mało osób gra snajperką. Mapki są zrobione kompletnie nie pod snajpy, rozgrywka moim zdaniem nabrała tempa w porównaniu do swojej poprzedniczki. Tylko czy to dobrze, w pierwszym GOW-ie takie mapki jak Fuel Depot czy War Machine były idealne na snajpy. A tu może Gradobicie, albo Dzień Pierwszy, chodź i tak nie widzę za dużo snajperów.

Pytanie trochę z innej beczki. W jakiej kolejności najlepiej zacząć: gra, animowane komiksy z MarketPlace, film animowany DS:Downfall ??

Nie dali, tylko podobno wyciekł. A ja jestem na tak, na razie bez żadnych achów i ochów ale... Po pierwsze jestem fanem gier "freewolnych" pod każda postacią. Po drugie fabuła może, być dobra, jak na razie dobrze się zapowiada. Po trzecie motyw, w którym wcielamy się w jakiegoś typa, przypomina mi "Matrix-a" a dokładnie, agentów jak wcielali się w innych . Po czwarte, w takich grach, grafika nigdy nie jest najwyższych lotów. A po piąte i ostatnie, nie wiadomo w jakiej fazie produkcji jest gra. Jestem dobrych myśli, odkąd przeczytałem zapowiedź w PSX Extreme swego czasu.

Chciałem to już prędzej napisać, bez dwóch zdań Berserker to była postać-stwór Gyrosów IMO. Początkowo miał byc jakiś tryb w 2 związany z Berskiem, szkoda, że go nie dali.

To jest nic, mój kumpel, jakiś miech temu kupił XO, oczywiście pierwsza gierka do jakiej się dorwał, to były Gyrosy. Po jakimś czasie wpadłem do niego, bo miał problemy z Ramem, i dopiero wtedy się kapnął, jak mu wytłumaczyłem, że jest cos takiego jak aktywne przeładowywanie. W ogóle nie miał pojęcia o tym...

Sonic: Unleashed Bez blokady, ok. 200 mb.

No to jesteś inny, albo nie wiem. Raam z 1, jest trudniejszy niż chyba cała kampania z GOW2. Co do Tai-a, pewno niczym się nie różni, ale Tai jakoś frajersko zawsze idzie na pierwszy ogień i zaraz muszę go podnosić, co nie jest zbyt łatwe, kiedy czołga się w centrum zadymy. Chodź to przypadek, pewno, chodź u mnie jest tak zawsze. Co do tych motywów, wiem, w nich działasz sam, ale czym się różni zestrzelenie wszystkich pocisków Nemacyst czy to na easy, czy to na insane. Wiadomo, że szybciej giniesz, ale ja tam zawsze i tak wszystkie w locie zestrzeliwuję. A nie zauważyłem, żeby jakoś szybciej leciały czy co. A zestrzelenie działkiem "Reavera" proszę cię... I jeszcze jedno, w tych 2 momentach(Brumak, pociski) akurat nie potrzebna jest pomoc kompanów. Skoro masz działko, za dużo lancerami i tak by nie pomogli.

Bzdury, bzdury. Te motywy co wymieniłeś akurat są łatwe:P. A co naszych kompanów, jak dla mnie sprawują się I-ligowo(nie licząc Tai-a). Właśnie AI w Girach sprawuję się naprawdę bardzo dobrze, szczególnie patrząc na inne gry.

No nie ciesz się tak jeszcze, dlatego, że ja zgłaszałem tydzień temu padnięcie mojego klocka. Babka na infolinii powiedziała też, że zamawia kuriera i że w ciągu 3 dni będzie. Minął tydzień kuriera nie było, dzisiaj dzwonie, co się okazało, że mają coś z systemem i UPS dostał wiadomość od nich ale bez jakiegoś potwierdzenia czy coś takiego i dlatego nie przyjechał. Dopiero babka z MS podała mi numer przewozowy, musiałem zadzwonić do UPS-a, podać numer zlecenia po jakimś czasie zadzwonił kurier i odebrał paczkę. Lekko ponad tydzień straciłem, na szczęście mogę grać na drugim, więc trochę mi to zwisa. Swoją droga jestem ciekaw czy wymienią mi na nowego, czy tylko naprawią tego. To już drugi zawał (RROD) mojego staruszka.

Nie koniecznie, jest parę momentów ciężkich, ale... Podstawa to force lightning i force repulse

No raczej nie jak powrót do korzeni, skoro gra jest łatwa. Pierwszy Prince Of Persia, który wyszedł dał mi grubo popalić, to był hardcore. Wracając znowu do poziomu trudności to było do przewidzenia, patrząc na pierwsze filmiki z gry, chyba nawet Gooralesko coś o tym wspominał. Np. że nie można spaść bo Eika nas łapie.

No z recenzji wynika, że gra nie jest za trudna i to pod względem walk jak i elementów zręcznościowych. Czyli dzisiejsza norma "casualing"

http://www.gametrailers.com/player/43249.html