Po obadaniu, demka u mnie to pewniak.
Grafika stoi na wysokim poziomie, chodź nie na jakimś oszałamiającym, ale na pewno wystarczającym.
Muzyka, jak już ktoś napisał, wiadomo Star-Wars-owa czyli za(pipi)ista.
Co mi się strasznie podoba, to ROZPIERDUCHA, naprawdę można ładnie namieszać, i dosyć dużo rzeczy zniszczyć, mniam.
Kolejny plus, czuć, że gramy prawdziwym kozakiem, używanie mocy, sprawia dużo radości, ciskanie przedmiotami, combosy mieczem itd.
No i ostatnia sprawa, co jest moim zdaniem, największym atutem gry, EUPHORIA, fuck.......zachowanie, ruchy, to wszystko lepiej jeszcze hula niż w GTA 4.
Chcę w końcu wgłębić się i zasmakować fabuły... SW: TFU
Co tu dużo gadać, pełną wersję łykam bez zająknięcia. Tymczasem wracam do demka.