Wydaje mi się, że to jasne jak 2+2, że jest właśnie tak jak piszesz. Że podpisują lojalki, w razie wygadania - grube kary finansowe i spalenie w branży.
Mnie z kolei zastanawia trochę inna sytuacja. Kiedyś sobie wyobrażałem, kurde jakby to było jak mój stary pracowałby w Rockstar North (damn teraz też...), przy GTA xDDDDDDDDDDDDD
Przecież Ci ludzie oczywiste, że mają dzieci - dzieci które grają w gry - dzieci które grają w GTA xDDDDDDDDDDDDDD
(pipi)a jak oni gadają przy obiedzie:
-Jak minął dzisiaj tato dzień w pracy?
-A bardzo dobrze, dzisiaj tatuś pracował, nad modelem jazdy, nad krwią żeby była bardziej realistyczna. I ustalał ceny jakie będą za usługi dziwek.
-Aaaaaaaaaaaaaaaa, ekstra tatusiu, nie mogę się doczekać premiery.
-Czyli w Piątce będzie dymanie? Bo w RDR nie było
-Oczywiście synku, że będzie. Nawet będzie można mieć swój burdel. No a teraz już jedz bo zupa Ci wystygnie.
-Kocham Cie papo.
I co teraz te dzieci, nie wygadują się znajomym albo same nie piszą? He he