The Do-over - ciąg dalszy współpracy Sandlera z Netflixem. Wypada fajnie, feeling jak typowy film z lat 90., nawet się nie krzywiłem na żadnej scenie a w kilku można się naprawdę mocno zaśmiać. Do tego cycki, majtki, krótkie spódniczki i Paula Patton z dekoltem do brzucha i ciałem jak gazela. Dla tolerujących Sandlera 6.5/10, dla reszty pewno tak ze 2 oczka w dół.