Skocz do zawartości

Rudiok

Senior Member
  • Postów

    5 875
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Odpowiedzi opublikowane przez Rudiok

  1. 200 g cieciorki na start zupełnie wystarczy (jest sprzedawana najczęściej w paczkach po 400 g), po namoczeniu jeszcze i tak urośnie. Do tego 1 mała cebula, ze dwa-trzy ząbki czosnku a reszta to przyprawy już jak kto i ile lubi. Ja daję na taką porcję ok. 3 łyżeczek kminu, 1.5 łyżeczki nasion kolendry, po pół pęczka zielonej pietruszki i kolendry, chili, sól, pieprz, soda. Można spróbować po wymieszaniu i ew. doprawić, warto doprawić nawet trochę zbyt mocno, bo po smażeniu smaki trochę bledną. Na smażenie idzie mi ok 1 l oleju na średnią patelnię.

    • Plusik 1
  2. Sodę dodaje się do wszelkich strączkowych żeby były lepiej przyswajalne i nie powodowały wzdęć tudzież pierdzenia, więc uwierz, że warto :) A robienie falafela z cieciorki z puszki to jak robienie placków ziemniaczanych z gotowanych ziemniaków.

  3. Falafel jest dobry, byle nie był oszukany, a potrafią robić np. z dużej ilości bułki tartej.. Najlepszy jest z mieszanki ciecierzycy i bobu, nieraz robię w domu, ale ciężko bób suszony dostać u nas, więc z samej ciecierzycy.

     

    Wbrew pozorom nic trudnego zrobić samemu: cieciorkę moczymy przez 24 godziny, potem mielimy (nie gotujemy!) z cebulą, czosnkiem, kminem, solą, pieprzem, kolendrą, pietruszką, chili, szczyptą kardamonu i cynamonu oraz łyżką sody oczyszczonej. Ważne żeby złapać odpowiednią konsystencję, nie za bardzo żeby się nie zrobiła pasta ani nie za grubo żeby po usmażeniu nie były twarde. Wstawiamy na godzinę do lodówki, wyciągamy, na patelni grzejemy olej, formujemy jedną testową kulkę wielkości moreli i wrzucamy na olej. Powinno się ok 7-10 minut smażyć. Jak nam za szybko się smaży to trzeba zmniejszyć temperaturę. Jak jest za suchy to dolać że dwie łyżki wody, jak za twardy to znaczy że za grubo zielony, jak za miękki i się rozpada to ze dwie łyżki mąki. Serwujemy w picie z sosem czosnkowym, kapustą, pomidorem, czymś ostrym i sosem tahini (pasta tahini rozmieszana z wodą).

    • Plusik 3
  4. Nie no film zły nie jest, ale daleko mu do ideału. Niestety CGI nie robi wrażenia i trochę przegrywa z leciwą już przecież jedynką, jest to wysoka półka, ale jednak widać niedociągnięcia, a sceny gdzie dwójka bohaterów stoi i patrzy w dal a przed nimi widoczek z chamskiego green screena powodują zgrzyt zębów. Andy Dwyer ma rolę polegającą na zmartwionym wyrazie twarzy i sypaniu one-linerów, nie popisał się, choć sceny z nim i raptorami trzymają w napięciu. Fajnie zaczyna się robić dopiero w połowie, gdzie po małym twiście z indominusem (nie widziałem trailerów więc to dla mnie był twist) akcja nabiera rumieńców. Wtedy też mamy jedną z lepszych scen czyli

    nocny rajd raptorów przez las, ujęcia z kamer żołnierzy, krzyki, noktowizja, świetnie się to ogląda. Największa petarda czyli t-rex świetnie zostawienia na koniec. Trochę szkoda, że taka krótka walka finałowa (już Godzilla dłużej walczyła), ale pospolite ruszenie raptorów i ostatnia scena z niespodzianką z wody robią robotę.

    Cieszą nawiązania do jedynki, świat parku jest przedstawiony fajnie (jak w disneylandzie), mamy złego naukowca, złego grubego, jest znany motyw muzyczny, wszystko wydaje się być na swoim miejscu. Ale jednak aż takiej satysfakcji jak pierwsza część ten film nie daje. Mimo to na 7/10 zasługuje.

  5. Focus - przyjemnie się oglądało. Może scenariusz trochę zwalnia i się niepotrzebnie gmatwa w drugiej połowie filmu, ale jest kilka scen, które trzymają w napięciu i zapadają w pamięć, do tego trochę humoru i wszystko nawet daje radę. Plusik za Margot Robbie (jest na co popatrzeć) i za "Windmills of your mind" na napisach końcowych. 6.5/10.
  6. Co to DC teraz robi to ja nie wiem... Czytali już Convergence? Ode mnie nominacja do żenady roku.

     

     

    Nawrócony Brainiac? Reset całego kontinuum na dwóch kadrach? Główny zły, którego nikt nie będzie pamiętał? Straszna bida.

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...