Treść opublikowana przez Rudiok
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Jest jeszcze w Northu opcja podwójnego tuna burgera dla kozaków a sam kotlet to siekane mięso z tuńczyka, bardzo smaczne. Razem z granderem i drwalem top fast foodów.
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
No ale ludzie mają wybór. Dlatego w Biedrze są takie kotlety bo ktoś to kupuje. Tak samo z pangą. A jak Twój pstrąg czy tuńczyk nie pachną rybą to wiedz, że coś się dzieje
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Bo panga jest idealnie nijaka i jest często wybierana przez matki chcące dać dziecku jakąś rybę jak nie mogą znieść rybnego zapachu i posmaku. A co w pandze tak naprawdę jest to już inna para kaloszy.
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Jak jalapeños czujesz z dwóch stron to nie jest jeszcze tak źle Oliwki ja wolę czarne ale ostatnio w Lidlu były w takim mega słoju greckie duże zielone, pyszne. I jeszcze nadziewane anchovies są dobre. Ja za małego nienawidziłem selera, teraz to surówkę jem ze smakiem (seler, majonez, rodzynki).
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Duży sklep, duży przepływ ludzi więc i jedzenie świeże. I smaczne, o wiele lepsze niż te galeriowe na wagę.
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Z oliwkami tak jest, albo się lubi albo nie. I albo zielone albo czarne. Ja stoję za czarnymi ale oliwki sklepowe a oliwki np. z targu na południu Europy to niebo a ziemia.
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Uratuję Was wspomnieniem z wrześniowego urlopu
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
It follows - po festiwalu spuszczania się nad tym filmem grzechem byłoby nie sprawdzić samemu. No i lipa panie... Lokacje na duży plus (Detroit), muzyka robi robotę, główna bohaterka obsadzona bardzo dobrze, sam zamysł fabularny nawet nie taki zły i widać nawiązania do klimatów filmów lat 80. i 90. ale jako całość mi się to jakoś nie klei... Za dużo tu niedorzeczności a brak jakiegokolwiek odkrycia choć części tajemnicy tylko wg mnie szkodzi filmowi a nie pomaga. Dupy nie urwało, bać się nie było czego, zawiodłem się. 5/10.
-
Fast food
Mak ma ustandaryzowane solniczki, więc raczej zależy to od ręki "solacza".
-
Agents Of S.H.I.E.L.D - 2013 - Joss Whedon - ABC
Noo, jest coraz lepiej, sporo akcji a kulminacja w podziemiach oglądana na krawędzi kanapy. Do tego badass Ward, Fitz w końcu z zestawem jaj, no naprawdę jest dobrze.
-
The Flash - 2014 - The CW
Ciekawie to poprowadzili, nie powiem. Wstęp w miarę spokojny, kameralny, bad guy ze średniej półki i kilka fajnych motywów do rozwinięcia na resztę odcinków.
-
DC
Nigdy specjalnie JLA nie lubiłem, a i Morrison mi się trochę przejadł acz obiektywnie to i tak chyba jedna z lepszych rzeczy jakie się JLA trafiły.
-
DC
Y wraca! Jezu, już myślałem, że się nie doczekam. Podbijam Gotham Central, bardzo zacne, reszta jak dla mnie średnia.
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Roladki są dobre, szczególnie jak się je odpowiednio poddusi żeby były kruche. Ale fakt, na zdjęciu wyglądają jak zdrowy, solidny balas
- Homeland
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Źle trafiłeś.
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Niee, tak ogólnie mówiłem, moja eks tez była wege, ale kurczaka pieczonego to wpieprzała aż się uszy trzęsły. Do dziczyzny się można łatwo zrazić jak ktoś nie umie przyrządzić, dlatego moja rada to na spróbowanie wybierać dobre restauracje z renomą. Ja właśnie miałem złe doświadczenia dopóki nie spróbowałem m.in. pieczeni z dzika czy też gulaszu z jelenia w restauracji w Dubiecku na Podkarpaciu, kruche, różowe i mega pyszne.
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Selektywny wegetarianizm, żeby było się czym chwalić, c'nie? Jak poznać weganina? Nie musisz, sam ci o tym powie. Po czym poznać, że ktoś nie jest weganinem? Jeśli w ciągu pierwszej minuty rozmowy o tym nie wspomni to nie jest weganinem.
-
The Strain - 2014 - Guillermo Del Toro - FX
Zawsze to lepsze niż Klan, ale fakt faktem, że nieraz na ekran nie patrzę nawet jak oglądam. Pierwsze odcinki były fajne bo miały tajemnicę, plagę, chorobę, a teraz to taka mało wiarygodna walka złego z mniej złym. Myślicie, że skasują po tym sezonie?
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Domowa pizza na cienkim cieście z gruszką, serem pleśniowym, orzechami włoskimi i pieprzem. Jakie to dobre.
-
Heroes Reborn - 2015 - NBC
Noo, dupy nie urywa. W pierwszych odcinkach za bardzo nie wiadomo o co chodzi, a tym nieobeznanym wcześniej z Hirołsami to może być jeszcze ciężej. Wydaje mi się, że gdzieś pewno od 4-5 odcinka, jak już wprowadzą wszystkich bohaterów w akcję to dopiero się zacznie ciekawie robić. Na razie brakuje "tego czegoś", jakiejś tajemnicy, charakterystycznego "złego" (nie odżałuję Sylara).
-
Mr Robot - 2015 - USA Network
Hmm... Klimat serialu nieziemski, mocno osadzony w rzeczywistości, świetnie dobrana muzyka, piękne i niestandardowe kadry. Ale w ostatnim odcinku trochę pojechali po bandzie... Czułem się jak przy ostatnich odcinkach Evangeliona (w ogóle Eliott trochę Shinjiego przypomina) albo po finale ostatniego sezonu Homeland, jakby ktoś się pomylił i zapomniał jednego odcinka puścić.
-
Fast food
Vapiano jak na sieciówkę nie jest zła, jednak cenowo trochę uwiera.
-
Fast food
https://www.facebook.com/MakaiWoda tu o, zaje.bista. no i mozzarella bufala domyślnie jako baza +1. Bardzo smaczne placki i to co ce(pipi)e dobrą pizzę - składniki wysokiej jakości i prostota.
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
A ja polecam sprawdzony sposób na dynię, która każdemu powinna posmakować: dynię obieramy i kroimy w kostkę (ok 2x2 cm), z oliwy, czosnku, soli i pieprzu przygotowujemy "zalewę", w której moczymy dynię przez min. godzinę. Następnie wykładamy do naczynia żaroodpornego i pieczemy w 180 stopniach aż będzie miękka (ok godziny, zależy od rodzaju dyni). Tak przygotowana dynia jest świetnym dodatkiem np. do makaronu, risotto, można z niej zrobić zupę, pastę do chleba, a ja najbardziej lubię wyłożyć ją na ciasto francuskie, dołożyć pokruszonej fety, szałwii, lekko skropić masłem i zapiec - niebo w gębie. Kiedyś dynię znałem tylko z mlecznej i słodkiej zupy a odkąd ją robie w ten sposób to całkiem inna bajka.