-
Postów
5 875 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez Rudiok
-
-
To fakt, kasza gryczana to głównie lubelszczyzna i zamojszczyzna, ale jak już to pierogi z kaszą i serem ale na słono farsz jak na ruskie tylko zamiast ziemniaków kasza.
-
Hardy ma kontrakt na łącznie 3 filmy jako Max.
-
Run all night / Nocny pościg takie oglądadło do prasowania, trochę ciemno nakręcone (akcja w nocy, nie dziwota), Neeson gra samego siebie, trochę strzelania, trochę obijania po mordach, fajna muzyka. Do obejrzenia i zapomnienia. 5/10
-
Znawcy, siostrzenica lat 11 chce pograć z wujkiem online w cokolwiek (najlepiej coś dostępnego w eshopie). Ktoś doradzi co można wykorzystać? Myślałem że Pokemony Shuffle mają jakieś online ale niestety nie.
-
No strasznie sobie zaspoileruje, że dobrzy wygrali a źli przegrali
-
Polecam dodać do takiego brokuła z sosem czosnkowym sera feta: +10 do smaku.
-
Domowy kawior z bakłażana, coś pysznego.
Przepis:
Bakłażany owinąć w folię aluminiową (błyszcząca strona do wewnątrz), nakłuć widelcem w kilku miejscach i wrzucić do piekarnika na 180-200 stopni na godzinę z hakiem. Wyjąć, ostudzić, przekroić i wydrążyć miąższ. Pokroić go drobno i wrzucić do miski. Do tego mała cebula drobno pokrojona i ze dwa ząbki czosnku też drobno pokrojone. Na patelnię trochę oliwy, podsmażyć cebulę aż zmięknie, dorzucić czosnek, chwilę przesmażyć, dorzucić bakłażana i smażyć na mocnym ogniu ciągle mieszając aż odparuje woda. Wystudzić, wrzucić do miski, doprawić solą, pieprzem, odrobiną chili, sosem worcester, sokiem z cytryny, pietruszką i kolendrą oraz oliwą. Wymieszać, wrzucić do lodówki. Najlepszy na drugi dzień z chlebem, albo w lawaszu. Idealny do baraniny i wołowiny z grilla.
- 1
-
Polecam metodę Hestona: http://m.youtube.com/watch?v=MCB9jIpNGzY
Mi sprawdza się najlepiej. No i jako mega bonus polecam smażyć na łoju lub smalcu, ale wtedy to już taki suty wypas.
-
Piękne widowisko. O take fylmy walczylymy. Kwintesencja kina akcji. Non stop coś się dzieje, jedynie kilka momentów oddechu bardzo dobrze wplecionych w całość. Design obłędny, muzyka świetnie dobrana, zdjęcia i krajobrazy urzekają, na myśl przychodzi od razu Fallout, Rage, Borderlands. Jedynie sam Max taki trochę bezpłciowy, niczym wiejski sebix z tymi pojękiwaniami, nie wiem czemu z niego takiego półmózga zrobili. Całokształt miażdży suty, 9/10. Aha, i 3D faktycznie bardzo dobrze dobrane, polecam.
PS Nicholas Hoult jako Nux kradnie show.
-
Pytanko: jest sens iść na 3D?
-
One-shot, kompletna i zamknięta opowieść.
-
Hełm wygląda jakby Jay chciał wskoczyć w ten czas ale ktoś go powstrzymał. Wells wiedział o co chodzi więc sam się zastanawiam jaka jego w tym rola.
Edyta
z tego co mówią twórcy to aktor grający Wellsa ma kontrakt na drugi sezon. Fakt, że Thawne został wymazany świadczy o tym, że prawdziwy Wells żyje i ma się dobrze, więc widzę go w roli pozytywnego bohatera w sezonie 2.
-
Finał był wspaniały, tyle emocji.
Rudiok, ten ogromny
vortex na końcu to już nie był time wormhole tylko zwykły black hole, co oznacza, że na 99,9% Eddie się zdematerializował.
Poza tym, gdybyś nie zauważył, że to śmierć Eddiego spowodowała dematerializację przed nim Eobarda.
Wiesz, to takie potwierdzenie, że ten pierwszy kopnął w kalendarz.
też o tym myślałem, ale równie dobrze fakt, że przeniósł się w czasie i przestrzeni sprawił, że nie powstał Eobard i dlatego się zdematerializowal
-
No zaskoczyli mnie w finale, było inaczej niż sobie wyobrażałem.
Wells fajnie zakończył swój byt. Też czuję, że Eddie gdzieś wylądował w przyszłości, gdzie go uratowali i może stanie się kolejnym Reverse. Co do Jaya i hełmu to mocno liczę na jego obecność w nowym sezonie. No i podczas podróży Flasha widać było muzeum z przyszłości więc może dane nam będzie to zobaczyć. No i wrzucili też Legends of Tomorrow. A cliffhanger mocny. Super serial. Przez fanów dla fanów, to czuć.
-
Może szedł do kina a nie na film ;]
-
-
Popieram, Ziemia Jeden najsłabiej wypada w tym zestawieniu.
-
Chodzi Ci o Czerwonego syna? Warto x 2. Jedna z najlepszych (o ile nie najlepsza) historii typu "Co by było gdyby" w świecie DC.
-
Pieczone 8 godzin żeberka marynowane w sporej ilości przypraw (wyszły tak miękkie, że ciężko na talerz nabrać ), tłuczone ziemniaki, colesław, tak jakoś amerykańsko wyszło Do tego American Amber Ale z lokalnego browaru, czuję się spełniony.
- 1
-
"A nie mówiłem"? No niestety Dawidek poczuł pieniążki.
-
Kingsman - bardzo mocne i pozytywne zaskoczenie. Zdecydowanie jeden z lepszych filmów akcji w ostatnim czasie. Vaughn każdy film dopieszcza tak, że po prostu chce się oglądać. Czego tu nie ma - szpiedzy, idealnie skrojone garnitury, nowoczesne gadżety, ikony angielskiego filmu, dobrze napisany scenariusz, który zalicza jedynie minimalne dłużyzny, do tego sporo humoru, w którym znalazło się miejsce na przytyki do bondowskich klimatów. I choć główny bohater trochę mi nie podszedł (jakiś mało wyrazisty ten młodzik), tak Firth wprost bryluje w swojej roli. I te kapitalnie nakręcone i zrealizowane sceny walki - wszystko czytelne, bez trzęsawki, z odpowiednim powerem, a scena w kościele to po prostu małe arcydzieło z kapitalną choreografią i sposobem pokazania tak, że czujemy się jakbyśmy byli w samym środku akcji. Kwintesencja blockbustera. 8/10.
- 1
-
Ultron Srultron. Takie odcinki jak finał sezonu to dopiero petarda. Serial zaliczał dołki ale drugi sezon co odcinek to lepiej a końcówki nie mogli lepszej wymyślić. Ostatni raz tak się jarałem po pierwszym sezonie Lostów. Mega. O take seriale walczylymy.
-
Deadpool - masa zabawy, humor typowo Deadpoolowy, częste burzenie czwartej ściany, do tego bardzo dobry voice-acting i płynna rozgrywka. Na minus ubogi system walki (kilka kombosów na krzyż), mało zróżnicowane bronie, miejscami lekka nuda - cutscenki świetne, ale sama gra nieraz lekko potrafi znudzić, a poziom trudności bywa bardzo nierówny. Mimo to naprawdę świetny rodzynek w grach na podstawie komiksów. Daję 7/10.
South Park Kijek Prawdy - dla fanów serialu pozycja obowiązkowa. To nawet nie gra a po prostu długi odcinek, który możemy sami reżyserować. Masa nawiązań do odcinków, powracają znani bohaterowie, questy wplecione w rozgrywkę wręcz śpiewająco. Do tego wpadająca w ucho muzyka, humor (aczkolwiek nie każdemu podejdzie) i "to coś" co sprawia, że nie można się oderwać. Można narzekać na łatwy poziom trudności, mało zróżnicowanych bohaterów, niezbyt spory teren działań itd. itp. ale gra dostarcza tyle radochy, że wszystko to staje się mało ważne. 9.5/10.
-
No bez jaj. Dobre sceny walki to były w Kingsman, w Ultronie niestety kamerzystę i montażystę dopadła padaczka i mimo że sceny są pomysłowe to strasznie chaotyczne, a kamera trzepie że nic nie idzie ogarnąć. Jedynie momenty, w których mamy szeroki kadr, gdzie widać akcję z daleka plus slow-mo dają satysfakcję. Ale to moje zdanie Transformers są o klasę niżej, ale widać, że twórcy dużo z Baya pożyczyli jeśli chodzi o chaos.
- 2
Sezon 5: The Storm Is Coming... - Feast For Crows/Dance With Dragons/Winds Of Winter
w A Game of Thrones
Opublikowano
Fajnie, że przy końcu sezonu dopiero coś się zaczyna dziać, bo póki co to tego wydmuchanego budżetu wcale nie było widać. Końcówka fajna, ale chyba mocniej mnie grzeje wątek Tyriona ze Smokową.
Strasznie nierówny ten sezon, większość wątków dopiero teraz nabiera kształtu i coś trudno mi uwierzyć, że uda im się chociaż część dokończyć do końca sezonu.