Treść opublikowana przez Rudiok
-
Battlefield Hardline
Włączyłem na PS3, trochę pograłem, ale ogólnie to "meh". Co do grafiki to beta, w BF4 chyba wyglądało podobnie kartonowo. Mechanika w sumie podobna jak wcześniej, tylko model jazdy jak z jakiegoś Saints Row, feeling broni gorszy niż w innych BF (subiektywne odczucie). Ciemno, brzydko, pusto, mnie coś nie przekonuje "urban warfare". Na plus za to szybkość ładowania i wyszukiwania gier online. Delete i byle do BC3 albo BF5
-
Daredevil - 2015 - Steve DeKnight - Netflix
Podchodziłem bez większych nadziei i pozytywne zaskoczenie trochę cięższym klimatem, wpisuję na listę fajny, klimatyczny teaser.
-
Arrow - 2012 - The CW
Nie wiem czy było, Brandon Routh w stroju Atoma, pojawi się też we Flashu z tego co Imdb twierdzi: http://www.imdb.com/media/rm4187225344/tt4006588?ref_=ttmi_mi_all_sf_1
-
Poleć coś w stylu...
W tej tematyce kojarzę jedynie http://en.wikipedia.org/wiki/She_Hate_Me plusa chyba za szybko dałem bo to nie ten film, masz na przyszłość Trudny temat Kojarzę jeszcze jedynie francusko-kanadyjski Starbuck i jego remake Delivery Man. Ale w żadnym ni ma Murzyna
-
Cinema news
W świecie gdzie wszyscy tańczą z gwiazdami lub na lodzie, szczytem szpanu jest samo(pipi)ka z siłowni tydzień po porodzie, a poziom odmóżdżenia przez telewizje śniadaniowe sięgnął rekordów, tresowane raptory mają szansę paść na podatny grunt potencjalnej grupy docelowej.
-
Poleć coś w stylu...
W tej tematyce kojarzę jedynie http://en.wikipedia.org/wiki/She_Hate_Me
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Ja również wczoraj obejrzałem Imitation Game i bardzo przyjemne wrażenia. Nastawiałem się na więcej akcji związanej z samą maszyną i łamaniem kodów a tu więcej jest psychologii i relacji międzyludzkich. Benedict, który sprawia wrażenie, że ostatnio jest wszędzie tu pasuje jak ulał i widać jego pasję, wycofanie, ale też i ból. Na duży plus też aktor, który zagrał młodego Turinga (ogólnie obsada fajnie dobrana). Scenografia dobrze oddaje epokę i klimat, muzyka robi robotę. Trochę jest klisz i utartych schematów w scenariuszu, ale ogląda się jednym tchem aż do końca. Polecam i 8/10.
-
DC
Co do Endgame to mi się wydaje, że trochę za bardzo w s-f poszli idea .
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Nightcrawler - gęsty fajny klimat, historia może nie porywa zbyt mocno i tak do 2/3 filmu można skwitować "meh", potem już coraz lepiej. Największy plus filmu to Jake, zagrał super, ale też i rolę miał napisaną bardzo dobrze, zapada w pamięć, no i rzadko widzi się tak popapranego bohatera w roli pierwszoplanowej. Klimat LA nocą się udziela, dla osób które skończyły GTA V będzie to dodatkowy plus, bo dużo lokacji można poznać (nawet jest sterowiec). Za całokształt 6.5/10.
-
Poleć coś w stylu...
Dzięki! Z innej burzy mózgów mam jeszcze: Apt Pupil, Lektor/The Reader, Dzieci Ireny Sendlerowej. Tak mnie naszło przy okazji rocznicy Auschwitz. Edit: down-> no tak, W ciemności jeszcze. No i Pianista. Dzięki
-
Jaką grę wybrać?
Dzięki, przeanalizowałem za i przeciw i faktycznie wezmę Wolfa PS No już dajcie spokój z tymi wojenkami na fps...
-
Poleć coś w stylu...
Szukam czegoś w tematyce Holocaustu, oprócz oczywistej Listy Schindlera. Edit: down -> to druga oczywista oczywistość
-
Jaką grę wybrać?
Nie wiem na co się szarpnąć: FC4 Watch Dogs Wolfenstein Czy one są znośne na PS3? Bo w kolejce jeszcze South Park czeka.
-
The Flash - 2014 - The CW
Fajna pogadanka o ostatnim odcinku od IGN:
- Gravity
-
The Flash - 2014 - The CW
No po dzisiejszym odcinku chyba już bardziej wprost nie da się pokazać kim jest Reverse, mimo że niektórzy tu twierdzili, że tak nie jest Spoko ep, Pied Piper trochę bez wyrazu, ale trochę wniósł do fabuły. Oby za tydzień w końcu Firestorm się pojawił
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Kazub, chodziło mi o to, że dla przeciętnego widza Evans, Swinton czy Bell wcale nie są jakimś super hiper mega zespołem aktorskim. Dla Ciebie, dla mnie tak, ale dla głosujących portfelem sebixów już chyba nie.
- Gravity
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Film nie miał zbyt dobrej promocji wg mnie, dodatkowo miał w różnych krajach premierę w odstępie niemal roku. Plakat nie zachęca, obsada na pierwszy rzut oka też mocno nie grzeje. Trudno się dziwić, że nie ma dobrej prasy. PS Ja z zasady trailerów nie oglądam (jedynie teasery) więc niemal każdy film jest dla mnie zagadką Polecam takie rozwiązanie każdemu.
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Podbijam, Snowpiercer świetny film. Z tym b-movie to trochę na wyrost, wiele filmów AAA mogłoby się uczyć. Klimat, aktorstwo i psychodeliczno-dystopijno-falloutowe klimaty. Nie słuchać spermopijców z filmwebu tylko oglądać.
-
Marvel
Bardzo.
-
Marvel Cinematic Universe
Film po teaserze wygląda trochę jak połączenie Więźnia labiryntu ze Zmierzchem... Obejrzeć obejrzę, ale jarać się nie jaram.
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Birdman - od razu trzeba zaznaczyć, że to nie film dla każdego. Jest wręcz wybitnie teatralny, czułem się jak na dobrym spektaklu. Dodatkowo konstrukcja całego filmu jako jedno długie ujęcie (w które wpleciono jednak kilka przeskoków czasowych) i jedno miejsce akcji jeszcze mocniej to uwydatniają. Jakimś wielkim fanem reżysera nie jestem, ale fakt, że w Holywood udało mu się zrobić wybitnie europejski film opowiadający z przekąsem o amerykańskim szeroko pojętym przemyśle filmowym zasługuje na uznanie. Film jest też dość szybki, przez brak cięć, płynne przejścia kamery, operatora będącego w centrum wydarzeń i podążającego za bohaterami ciągle jesteśmy w sercu akcji. W historię mamy wplecioną i lekką satyrę na "fabrykę snów", kilka przytyków do producentów, blockbusterów, ogólne zmagania z niemocą "twórczą", problemy z zaszufladkowaniem, ale też i życiowe rozterki z kobietami czy też relacje ojciec/córka, nawet można się doszukać elementów z Makbeta. Co natomiast stanowi przede wszystkim o sile tego filmu to aktorstwo na pierwszorzędnym poziomie. Reżyser wycisnął chyba z aktorów wszelkie soki. Popisy Nortona, Stone i oczywiście Kaetona ogląda się z zapartym tchem (aczkolwiek najbardziej chyba zasłużył na oklaski Norton). Ale każdy, naprawdę każdy aktor dał z siebie 110% normy. Filmu jako historii raczej na długo nie zapamiętam, ale jako wybitny spektakl aktorski to coś co warto doświadczyć samemu. Krakowskim targiem 7/10. PS Motyw z muzyką i perkusją - to trzeba zobaczyć
-
Marvel
Ja od siebie polecam mocne Wade Wilson's War i Deadpool kills Deadpool. Problem z Deadpoolem jest taki, że ma równie dużo słabych co dobrych historii i można trafić naprawdę na słabe pozycje i się zarazić.
-
Marvel
"Skończył" w tłumaczeniu "typowa ściema żeby napędzić sprzedaż a następnie go ożywić pół roku później". Nie zarzyna się Wolverine'a znoszącego złote jajka.