Skocz do zawartości

Rudiok

Senior Member
  • Postów

    5 812
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Odpowiedzi opublikowane przez Rudiok

  1. Wczoraj było super, z tyloma Polakami jeszcze nie grałem, miałem Wielką satysfakcję jak załatwiłem kogoś z listy znajomych ;)

     

    Powinny być dodatkowe punkty za zdjęcie kogoś z listy znajomych ;)

     

    Ja wczoraj późnym wieczorem po kilku milczących rundach (gracze bez headsetów) trafiłem (wraz z bartkiem) na głośnych i radosnych Amerykanów, którzy mieli fajną taktykę ładowania się na max do śmigłowca, lot koszący prosto w stacje i szturm na zakładanie ładunków i tak do skutku ;) Fajnie się grało bo się chłopakom buzia nie zamykała i komentowali każdą sytuację i ruch na mapie; przydają się tacy obserwatorzy :)

     

    PS. Ktoś pytał o VIP-code. Mnie wszedł za pierwszym razem, wpisałem tak jak na wkładce: dużymi literami i z myślnikami.

     

    --

    Pozdrawiam, Rudiok

  2. Mam tylko nadzieję, że nie będzie tym razem przegięcia z poziomem trudności, bo niezbyt miło wspominam ostatnią misję z Black.

     

    O tak, to było coś :) Ale dzięki temu pamiętam tę misję do dziś. No i Black jako jedną z najlepszych gier na PS2, oby podołali...

     

    --

    Pozdrawiam, Rudiok

  3. Było trochę biegania żeby się znaleźć, ale w końcu trofeum nożowe wpadło, dzięki wszystkim :)

     

    Szkoda, że pod koniec dnia było coraz więcej wywalania z serwera. Wkurzające jest przede wszystkim to, że najczęściej też kasują się staty z tego co zauważyłem :/

     

    --

    Pozdrawiam, Rudiok

  4. Po częściowym ograniu kampanii (bardzo przyjemnie się gra, szybka akcja, dużo różnych elementów walki, dzięki którym można potrenować przed grą w multi) przyszła wczoraj pora na pierwszą potyczkę w multi z pełną wersją gry (dziękuję ekipie, z którą grałem za grę i za wyrozumiałość) :) Po becie byłem oczywiście mocno nakręcony, a teraz jestem chyba jeszcze bardziej ;) Mapy są zróżnicowane, każda wymaga innego podejścia i warto często zmieniać klasy w zależności od sytuacji. Najmniej póki co spodobała mi się plansza nocna, najbardziej ta otoczona wodą z masą łódek. Nieznajomość map przeszkadza w dobrej grze, bo nie za bardzo wiadomo gdzie spodziewać się przeciwników, ale już nawet dwukrotne ogranie pozwala szybko zapoznać się z rozmieszczeniem newralgicznych punktów. Co mnie trochę odrzuciło na początku to zalew snajperów, którzy w ilościach hurtowych pochowani są na odległych krańcach mapy i z 12-krotnym zoomem trzepią przeciwników. I tak jak w becie niemal nigdy nie grałem snajperem tak tutaj trzeba było odpowiedzieć pięknym za nadobne i pohasałem sobie ze snajperką zdejmując zbyt pewnych siebie przeciwników jednocześnie szybko nabijając punkty i odblokowując kolejne elementy uzbrojenia :) Czekam z niecierpliwością na kolejne potyczki w multi, więc do zobaczenia :>

     

    PS. Ani w becie ani w pełnej wersji nie uświadczyłem zwisów konsoli. Mam slima, więc może to rzeczywiście zależy od wersji.

     

    --

    Pozdrawiam, Rudiok

  5. Kolego humanno, nie rozumiem skąd u ciebie taka agresja i rzucanie inwektywami pod moim adresem. Jeśli twoim sposobem na konwersację jest, cytuję, "ojszczanie" rozmówcy to mogę tylko szczerze współczuć. Moja wypowiedź w pośredni tylko sposób odnosiła się do twojej osoby a skierowana była bezpośrednio do kolegi Myszaqa, więc nie wiem skąd ten atak z twojej strony.

    Ciekawa retoryka. Tzn jak wyzywasz kogoś od trolli w publicznej rozmowie z kimś innym, to już tej wyzywanej osoby nie obrażasz? Humanno ma prawo do swojej opinii, jak każdy inny Czytelnik. Natomiast Twój wpis o trollu niczego nie wnosił do dyskusji o aktualnym numerze. Fenix od dawien dawna apeluje, by nie zaśmiecać wątków o danym wydaniu, ale jak widać grochem o ścianę.

     

    Masz rację, kajam się, mój błąd. Ale też branie tego tak na poważnie... Sądziłem, że towarzystwo trochę jednak luźniejsze ;)

     

    A co jeśli posiadam paragon z MM, który daje mi jeszcze ten rok niezgodności z umową, lecz całkowicie wyblakł?

     

    Osobiście polecam laminować paragony. Dużo nie kosztuje, nie blakną i łatwiej przechowywać na wszelki wypadek.

     

    --

    Pozdrawiam, Rudiok

  6. Fajne to demo, zaskakująco długie jak na wersję demonstracyjną :) Spodobał mi się przede wszystkim design bossów, dubbing postaci i fajne efekty świetlne. Na minus zaliczyłbym uproszczoną grafikę, czasem dziwnie zachowującą się kamerę i trochę zbyt prosty system walki. Jak stanieje to będzie się można zaopatrzyć w pełną wersję :)

     

    --

    Pozdrawiam, Rudiok

  7. czy juz naprawde nawet minimalnie odchodzacy od szablonu recenzji tekst musi byc uznany za zniechecajacy, bez sensu i w ogole po co?

    Myszaq, znasz li powiedzenie "nie karmić trolla"? ;)

    a ty znasz termin forum? masz problemy z rozumieniem textu to sie nie trudź na czytanie. Tak, wyrażenie negatywnej opinii o np. recenzji to torllowanie, Bingo! wygrałeś siekiere - idz sie porąb. Kur.. nóż sie w kieszeni otwiera jak czlowiek stara sie w sensowny sposób napisać cos co nie zawsze jest miłe dla "podmiotu" a potem wyskakuje taki RudiOK i... juz chyba kedyś w którymś z tematów dałeś mi podstawy do ojszczania z rozpryskiem twoich wypowiedzi wiec pozwolisz ze nie bede sie wiecej do Twoich słów odnosił.

     

    Kolego humanno, nie rozumiem skąd u ciebie taka agresja i rzucanie inwektywami pod moim adresem. Jeśli twoim sposobem na konwersację jest, cytuję, "ojszczanie" rozmówcy to mogę tylko szczerze współczuć. Moja wypowiedź w pośredni tylko sposób odnosiła się do twojej osoby a skierowana była bezpośrednio do kolegi Myszaqa, więc nie wiem skąd ten atak z twojej strony. Wątpię żebyśmy mieli przyjemność kiedykolwiek wymieniać posty, ponieważ na forum udzielam się bardzo rzadko, a następnym razem polecam chwilowe ochłonięcie przed smarowaniem tego typu zdań, bo nikogo specjalnie nie bawią teksty tego pokroju. Aha, i jeśli nie potrafisz poprawnie napisać czyjegoś nicka użyj proszę funkcji kopiuj (Ctrl+C) i wklej (Ctrl+V).

     

    Wracając do mojej wypowiedzi - odniosłem ją głownie do Myszaqa, ponieważ uważam, że żaden autor nie powinien tłumaczyć się ze swojego dzieła. To miłe, że członkowie redakcji udzielają się na forum i mogą zabrać głos w dyskusji albo wysłuchać opinii na temat swoich recenzji czy też felietonów. Ale tego typu tłumaczenie i zastanawianie się czy warto było napisać tekst w takiej formie czy też nie jest, jak dla mnie, niepotrzebnym rozwlekaniem się. Autor tworzy, publika interpretuje - tak to najczęściej powinno się odbywać.

     

    Co do samej recenzji Heavy Rain - tytuł ten o tyle trudno wg mnie zrecenzować, że uruchomiona już sporo wcześniej machina medialna oraz branżowe zapowiedzi zrobiły z tej gry niejako ikonę, z którą niejednemu recenzentowi ciężko się zmierzyć. Dostaliśmy tytuł, który już z dniem premiery miał być diamentem, ale po bliższych oględzinach okazało się, że ten diament ma wiele rys. Na szczęście rys tych nie ma na tyle dużo, żeby blask tego diamentu przyćmić. Wg mnie redaktorzy poszli w dobrą stronę i skierowali recenzję na tory związane bardziej z odczuciami płynącymi z gry aniżeli twardym skupianiu się na wyliczaniu technikaliów i porównywaniu ich np. z zapowiedziami. Taka formuła recenzji może i byłaby w odczuciu części czytelników "poważniejsza" i taka, na jaką Heavy Rain zasłużyło, ale powiedzmy sobie szczerze - tej gry nie da rady inaczej ocenić jak przez pryzmat odczuć płynących z rozgrywki i obcowania z fabułą. Ja osobiście bardzo cenię redaktorów PE za szukanie nowych dróg i sposobów na recenzje (np. bardzo podobał mi się sposób przedstawienia playtestu AvP z numeru 150). Dzięki takim zabiegom pismo zyskuje na świeżości i nawet starzy czytelnicy mogą zostać mile zaskoczeni przez znanych im już wcześniej autorów.

     

    --

    Pozdrawiam, Rudiok

  8. Są gdzieś podane wymiary tej Puszki Pandory z Ultimate Edition ? Ciekaw jestem czy idzie jej użyć jako stojaczka na gry :D

     

    21/26/15 - sam ostatnio szukałem tej informacji :)

     

    --

    Pozdrawiam, Rudiok

  9. U mnie był podobny problem. Co prawda nie z każdej gry wywalało ale jednak. Wczorajszy dzień poświęciłem próbom nauczenia się latać helikopterem i coś mi nie szło, a tu jeszcze wywalało co jakiś czas :/ ehh...może dzisiaj się uda i może zdąrze:D.

    to prawda. ja z bellevarem próbowałem się połączyć trzykrotnie i nic - ani zaproszenie, ani opcja join...

     

    To chyba to o czym mówiłeś - masowy szturm na serwery przed wyłączeniem dema :) O ile wczesnym wieczorem jeszcze jako tako było ok, to późniejszym lagi miejscami były nie do zniesienia. No cóż, przyszły tydzień trzeba i tak spędzić na odwyku od BC2 ;)

     

    --

    Pozdrawiam, Rudiok

  10. Jeżeli ja już w pierwszej przeczytanej przeze mnie recenzji (Dante's Inferno) widzę takie ortograficzne byki jak "chorda" czy "rządza" to boję się czytać dalej... No Panowie, tak nie można!

     

    No proszę, jestem świeżo po przeczytaniu tej samej recenzji i również mnie te błędy trochę zniesmaczyły. A kwiatków w całym numerze jest więcej, przyłączam się do opinii, że to trochę nie przystoi.

     

    --

    Pozdrawiam, Rudiok

  11. Masakra z tymi nabojami. Wiadomo było, że strzały pojedyncze, czy seria są bardziej skuteczne, ale żeby spowodowane to było znikaniem naboi? WTF!? :pinch:

     

    To jeden z najbardziej znanych spisków masońskich, nie wiedziałeś? :P

     

    PS. Nie ma jak wieczorna partyjka w BC2, dzięki chłopaki, wasz lot śmigłowcem bezcenny ;)

     

    --

    Pozdrawiam, Rudiok

  12. tak wczoraj sobie gralem (thx Rudiok, Stachu i Prezes - w koncu jakis normalny meczyk mialem z fajna ekipa a nie randomem) i doszedlem do wniosku ze mogliby dac jakies tutoriale do nauki latania heli a w zamian w multi dawac punkty karne za rozbicie smigla - druga sprawa gramy wczoraj i widze dwoch mistrzow stojacych i czekajacych na smiglo kiedy jeszcze ah64 lata sobie w powietrzu. Z nudow chyba robili z siebie bombki i walili z tracera czekajac na ladowisku....

     

    Bardzo fajnie się grało, ta gra zdecydowanie stworzona jest do kooperacji i używania headsetów. Aż nie mogę się doczekać na pełną wersję i tryb 8 na 8 :>

     

    Co do tutoriala to się zgodzę, ale wg mnie mógłby być jako dodatkowa opcja w samej grze. Zresztą, nie zapominajmy, że to tylko demo a pełna wersja też będzie miała kampanię singlową (tak, jeszcze takie produkują :P) a tam myślę, że tutoriali znajdziemy pod dostatkiem - jeśli nie w formie bezpośredniej to po prostu będzie można się nauczyć przechodząc kampanię, w której znajdziemy wszystkie elementy, które potem można wykorzystać w multi (używanie różnych broni, pojazdów itp.) - przynajmniej to można wywnioskować z recenzji i playtestów.

     

    --

    Pozdrawiam, Rudiok

  13.  

    Papier znowu zmieniliście i okładka nie jest już taka twarda. No i to tyle po wstępnym przekartkowaniu. xD

     

    Nie zmienili. Nadal mi się środkowa strona odczepia od zszywaczy:)

     

    Ha! Mam to samo :/ A już myślałem, że pani z kiosku się za bardzo na moim egzemplarzu wyżywała... ;)

     

    Tak z innej beczki jeszcze:

    - Czy tylko mi się wydaje czy zdjęcia w recenzji Heavy Rain są strasznie rozjaśnione? Jakby się ktoś gammą dla hecy bawił.

    - Wie ktoś może co takiego zrobili Hiv, Myszaq i Kali, że ich tak Ściera i Loki objechali? :>

     

    --

    Pozdrawiam, Rudiok

  14. A powiedzcie mi poco używać tracer dart na tej mapie przecież on tak naprawdę sprawdza się tylko na Apacha i tyle.

    Bo czołg i śmigłowiec to nie problem ściągnąć. Śmigłowiec dlatego że większość kiepsko lata a czołg dlatego że ta mapa jest ciasna i można się zaczaić na czołg co innego mapa z bety gdzie nieraz tylko to małe urządzenie pozwalało ściągnąć czołg oczywiście jak inżynier miał już drugi typ wyrzutni.

     

    Tracer dart gun przydaje się kiedy inni wiedzą, że go używasz i potrafią to wykorzystać :) Fakt, Port Valdez jest ciasny, ale ma kilka miejsc, gdzie tracer się przydaje - przy pierwszej bazie gdy czołgi jadą z góry, przy trzeciej gdzie jest dobry widok na niższe partie terenu i łatwiej namierzyć czołgi.

     

    --

    Pozdrawiam, Rudiok

  15. od dwoch dni ogrywam bete i trzy rzeczy maksymalnie mnie wkurzaja:

    *ludzie nie uzywaja selecta/albo bardzo rzadko (nie wiem moze ja mam takiego pecha i bylem chyba jednyna osoba ktora to robila) - przeciez od razu latwiej sie gra (ze smiglowcem mozna robic przelot duzo szybciej niz zastanawiac sie gdzie kto lazi - nie jestem gunnerem wiec jest mi z rguly ciezej; snajper/inzynier tez maja w tym momencie ulatwione zadanie)

    *na dwa dni w jednej tylko grze ludzie zaznaczali cel z tego pistoleciku

    *pchajacy sie ludzie do smiglowca,uav zamiast grac druzynowo - albo jedna osoba wsiadajaca do czolgu i chejaa.....

     

    To widzę, że mamy podobne przemyślenia związane z grą :) Ciężko trafić na solidną drużynę. Ja sam staram się ciągle używać selecta, a tracer dart gun mam ciągle na wyposażeniu - też zauważyłem, że rzadko kiedy ludzie tak robią. Ale trzeba szukać :)

     

    --

    Pozdrawiam, Rudiok

  16. Ach, gra jest miód. Ostatni raz tak bawiłem się przy "Black" na PS2, a tu takie zaskoczenie, że coś starego tetryka ruszyło i jest to dodatkowo gra w wersji on-line ;)

     

    Jedna mapa w demie, dwie różne strony konfliktu a tyle możliwości... Sztuką jest jedynie znalezienie dobrych ludzi albo zgranie teamu w walce. Ja najczęściej gram jako inżynier i dziś mieliśmy z jakimś nieznajomym fajny duet w śmigłowcu. On latał, ja naparzałem z dział a jak nas rąbali to szybkie lądowanie i naprawa - i tak do skutku :) Przy obronie zdecydowałem pobawić się jako medyk i wskrzeszałem obronę przeciwczołgową zdejmowaną przez snajperów. Frajdy co nie miara :)

     

    --

    Pozdrawiam, Rudiok

  17. Ja również mam opisywany wyżej problem z połączeniem do gry on-line.

     

    Buzza ogrywam od tygodnia, w tym czasie jedynie trzykrotnie udało się bez problemu połączyć. Najczęściej otrzymuję komunikat, że serwery są niedostępne, często też dostaję informację, że PS3 została odłączona od punktu dostępu. Wkurza mnie to niemiłosiernie, bo ani nic oprócz PS3 nie jest podczas gry podpięte do sieci ani też w żadnej innej grze nie miałem tego typu problemów... Wrr...

     

    --

    Pozdrawiam, Rudiok

  18. Ocena Famitsu Mnie rozbroiła, od tego moemntu będe bardziej sceptycznie podchodził do ocen tego magazyny, ta gra nie zasługuje na tak wysoka ocenę

     

    Powiedział ten, który już przeszedł pełną wersję ze trzy razy.

     

    --

    Pozdrawiam, Rudiok

  19. Czołem.

     

    Czy ktoś może mi polecić gry w stylu "Black"?

     

    Z góry mówię, że "Killzone" mi nie podchodzi. Zdecydowanie wolę rozgrywkę taką, jaką prezentuje "Black" - wojna ludzi z ludźmi, zróżnicowane poziomy (i otwarte z rogrywką typu "stealth" i ciasne pełne akcji z kompanami u boku i palcem ciągle na spuście), dobrze odwzorowane bronie, akcje solo ale i z drużyną do pomocy, ze sterowaniem, które nie przypomina paralityka w konwulsjach (jak np. celownik optyczny w "Killzone").

     

    Spośród opisów i filmów w sieci wybrałbym "CoD:3", ale nie miałem okazji w niego osobiście grać stąd moje pytanie do znawców tematu :)

     

    --

    Pozdrawiam, Rudiok

  20. Może to nie jest dobre miejsce na takie pytanie ale zaryzykuje. Co lepiej kupić Black czy Killzone ?

     

    Ja kupiłem i jedno i drugie mając podobny dylemat, bo akurat cenowo dobrze mnie wyniosły (razem za 50 zł).

    Jeśli bym natomiast miał się zdecydować na jedną to byłby to Black.

     

    --

    Pozdrawiam, Rudiok

×
×
  • Dodaj nową pozycję...