Skocz do zawartości

Rudiok

Senior Member
  • Postów

    5 950
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez Rudiok

  1. Rudiok

    NETFLIX

  2. Rudiok

    Days Gone

    Kurwy z IGN, pamiętamy
  3. Rudiok

    Days Gone

    Z perspektywy czasu to zombiaki vel. świrusy są tu jedynie dodatkiem i w pamięć zapada raczej fabuła, postacie, klimat, miejscówki no i hordy, ale to trzeba traktować jako jeden organizm. Piękne wspomnienia, piękna gierka
  4. Ee? Właśnie Andor zapowiada się jako jeden z ciekawszych seriali w tym uniwersum. Jeśli będzie trzymał poziom Rogue 1 to nie mam pytań.
  5. Rudiok

    Prime Video

    Wygląda jakby cię wylogowało z konta. Czasem tak na fire sticku u teściów się tak dzieje.
  6. Albo siadło, albo nie siadło. Są tacy co z notatnikiem będą analizować krzywą lotu, poziom paliwa czy też wytrzymałość pancerza. Są tacy, co mają gorszy dzień i wszystko im się nie będzie podobać. A są też i tacy, co usiedli na fotelu kinowym i na te 2 h przenieśli się w świetnie wykreowany świat i liznęli trochę niespełnionych realizacji marzeń o lataniu bawiąc się wyśmienicie
  7. Nie wiem, ale propsuję. Mogę?
  8. Numer jako hołd dla "starych czasów" i wsparcie magazynu wypadł w ogólnym rozrachunku dobrze. Uwagi mam podobne jak @kotlet_schabowy, szczególnie w tym, że czytając poszczególne "recenzje" jedne są pisane jakbyśmy byli w latach '90, inne jako wspominki, jeszcze inne jak współczesne. Chyba najbardziej mnie ujęły te wspominkowe (jak Tomb Raider), bo fajnie pokazują wpływ danego tytułu na recenzenta, ale też i na cały świat gier. Osobne ogromne plusy za reklamy stylizowane na lata '90, szacunek za świetną konwencję i bardzo dobre odwzorowanie tego stylu!
  9. Rudiok

    Fast food

    Ten z masłem orzechowym i truskawkami nie był zły, ten toffi to jednak gówno. Niby w teorii pasuje, ale to ten sam sos toffi o sztucznym posmaku, który ładują do szejków. No i nie ma tam nic żeby przełamać smak (te 3 listki rukoli to nigga plz). Jakby to był np. słony, lekko przypieczony karmel, do tego jakaś cebulka, bardziej wyrazisty ser to może może, ale takim wydaniu to nyet.
  10. Rudiok

    Fast food

    https://sanders11grander.pl/
  11. No ale to w sumie racja. Najniżej sytuowanym dadzą dodatki i wsparcia, najlepiej sytuowani za bardzo nie odczują, a klasa średnia poniesie największe koszty.
  12. Not terrible, że się tak wyrażę. Miło było znajomą nutę usłyszeć, ale ogólnie trudno mi się powstrzymać od porównywania z GOT, cała rada przy królu nawet z charakterów jest kalką tego co już znamy (no poza Mudżinem). Nawet prapraprababka Danki, mimo że spoko to jednak ciągle gdzieś w tle widzę Danutę. Za wiele na razie się nie dzieje, głównie polityka i pogaduszki, liczę na więcej dalej.
  13. Zależy na co. Na kolację Zazie bistro, HEVRE, Salta resto, Karakter.
  14. Rudiok

    Fast food

    Momy, sromy, król jest tylko jeden. Prosto z Norwegii. Pyszny skurwiel
  15. Rudiok

    Fast food

    Trzymają jakość Fakt, ceny poszły do góry, no ale smakują mi ich buksy, taki guilty pleasure i powrót do starych dobrych czasów jak nie było jeszcze takiego boomu na burgerownie a było Moa.
  16. Rudiok

    Fast food

    No ale opisałeś jakieś 90% polskiego rynku restauracyjnego, Ziobro zaskoczenia. Ktoś coś otwiera, stara się, pomysł chwyta, dojebana jakość i smak, pinionżki lecą i następuje zwarcie w zwojach mózgowych: - trzymać jakość i powtarzalny smak zarabiając podobnie, - zatrudnić studentów za najniższą i niech robią co chcą, obciąć koszty gdzie się da żeby wyciągnąć jak najwięcej hajsu. No ciekawe którą drogę wybierają januszebiznesu? Dlatego #zagranico są miejsca, które działają po kilkadziesiąt lat, często na tym samym produkcie, o powtarzalnej jakości i z pasją. A jak do pasji wchodzi chęć pokazania się w mieście nowym bmw to grzybi dostaje burgera z 1 plastrem sera zamiast 4 i się kręci
  17. Rudiok

    Fast food

    Taco Bell? Amerykański guilty pleasure. Fakt, jest to gówno tier, ale raz na jakiś nie ojebać cheesy gordita crunch, crunchwrap supreme, albo uzależniających cynamonowych zakrątasów to wstyd. Nie wiem jak z menu w NL, ale w/w polecam, oczywiście w wersji z wołowiną i fasolą
  18. Po skończeniu dwóch DLC: - Dziedzictwo pierwszego ostrza - można, ale nie trzeba. Fabularny kanon (mimo że ciekawy) łatwiej będzie po prostu doczytać, bo całość jest lekko nudnawa no i dzieje się w tych samych terenach co wątek główny, więc jak ktoś już wcześniej dane miejsca czyścił to będzie miał deja vu. - Atlantyda - tutaj widać więcej pracy: są całkowicie nowe lokacje poza główną mapą, trzy kompletnie różne rozdziały, każdy dziejący się gdzie indziej, teleporty, nowe typy wrogów i ciekawe urozmaicenia rozgrywki (przeciwnicy wysysający adrenalinę, teleporterzy, mini wyzwania z obniżoną ilością punktów zdrowia), nowe modyfikacje umiejętności. Zdecydowanie najlepszy jest drugi rozdział z Hadesem, jednym z najciekawszych bogów/antagonistów z całej gry. Do tego świetnie przedstawiony, brudny świat umarłych, Charon, i fabularnie podomykane wątki z postaciami z podstawki (Febe, Brazydas, Elpenor), niektóre naprawdę dojrzale i zaskakująco poważne. Rozdział pierwszy czyli Elizjum ciut słabiej, na samym końcu rozdział trzeci czyli właściwa Atlantyda, choć patent z poszerzaniem wiedzy zasługuje na uwagę.
  19. Gdzieś mam jakąś grupkę na FB, gdzie parę razy jakieś drobniaki weszły, ale o telegramowej nie słyszałem, a takich kursów ~ 2,60 to dawno nie widziałem
  20. Ale że co? Mecze ustawia?
  21. Za Verbatimy to max prace społeczne. Za Esperanzy to tak minimum 3 lata w zawiasach.
  22. Lepiej mieć potencjał na zarobek na filmie z jakimś zresocjalizowanym patusem niż wywalić do kosza 200 baniek.
  23. Behind each fucking together. 

     

    Every-single-time-2.jpg

     

    1. mcp

      mcp

      a przez pomyłkę wcisnąłeś A i znowu ci zabrali kulki do leczenia :reggie:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...