Treść opublikowana przez Rudiok
- NETFLIX
- NETFLIX
-
Prenumerata i cena PSX Extreme
Wysłane 24.11, doszło wczoraj, take it or leave it
-
Matrix Quadrilogy
Kurde, jednak się chyba przełamię i odświeżę sobie po tylu latach części 2. i 3. żeby się lepiej nastroić przed seansem.
-
Fast food
Będą rzeźbić drwala pewno do wiosny.
-
Fast food
Może ci kucharz dodał coś od siebie
-
Fast food
https://www.money.pl/gospodarka/w-cieniu-wielkiego-drwala-o-tym-jak-pyszne-wycielo-restauracje-6708964517423712a.html
-
Chipsy
Jak zwykłe kurczakowe tylko lekko bardziej pikantne.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Bez jakiejś regulacji przepisów dla developerów będzie jeszcze gorzej. Patodeveloperka.
-
Ogólne rozważania serialowe
Kurde bele. Przecież to jest formuła tureckiej telenoweli. Te najazdy na twarze, głosy z offu jak bohaterowie mówią do siebie żeby przypadkiem widz nie przegapił tego co się dzieje, wydłużane sztucznie sceny, slo-mo, retrospekcje, normalnie jakbym u babci "Elif" oglądał. Jedyne co na plus to interesujący główny bohater i zalążek historii, ale nie wiem czy w tej formule dotrwam do końca... Dalej jest co lepiej?
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Dom Gucci - no czasu w kinie nie zmarnowałem, choć można by film nieco odchudzić, bo Ridley jednak ostatnio ma manierę rozwlekania do granic bólu niektórych scen i wątków. Lady Gaga - jest bardzo apetyczna, ale miejscami przegina i gra trochę "zbyt", a trzeba pamiętać, że 3/4 filmu opiera się na niej. Stary dobry Al Pacino rehabilituje się za średni występ w Irlandczyku, ale niestety jest go zdecydowanie za mało. Driver bardzo stonowany, trochę służy jako wypełniacz. Jared Leto jako Paolo Gucci to majstersztyk charakteryzacji i przemiany aktorskiej, ale jednak poszedł o te pół kroku za mocno w kierunku parodii i robienia z siebie wsiowego głupka, nawet w przerysowanej manierze językowej, która kłuje w uszy cały film. Sam film przyjemnie się ogląda mimo dłużyzn, ale czegoś mi tu jednak zabrakło, jest sporo skakania po wątkach, przeskoków czasowych i miejscami wydaje się, że niektóre sceny chyba wyleciały z montażu, a całość jest miejscami zwyczajnie nudna i zabrakło kropki nad i, a aktorzy bardziej odgrywają swoje role niż grają. Scenerie są śliczne, w tle przygrywają hity muzyczne z tamtych lat, ale jakiś niedosyt po całości. Takie 6/10. Kłamstwo doskonałe / The Good Liar - Helen Mirren i Ian McKellen spełniają się aktorsko na stare lata i już dla samej ich obecności i gry aktorskiej warto sprawdzić film (leci na Netflixie). Opowieść nie należy do jakichś skomplikowanych, ale ma kilka soczystych momentów, dwa twisty (jeden raczej spodziewany, drugi w ogóle) no i wspomnianą wyżej grę naprawdę solidnych aktorów. 7/10
-
Fast food
A co jak hejtowanie drwala robi się trendy? Wtedy ci co hejtują muszą być faktycznie dziwni, że się takiej modzie dają
- Forumkowy Giveaway, kliknijcie suba i dzwoneczek.
-
Chipsy
- Ostatnio widziałem/widziałam...
Jest na Prime- Chipsy
Ooo, przypomniałeś mi o ich istnieniu. We Francji jest ich sporo w Marks&Spencer i są w pytkę. Smak trufle z solą GOTY.- Chipsy
- Marvel Cinematic Universe (seriale) - Disney+
Adamczyk spoko gość, na żywo też, niech mu się wiedzie- Chipsy
W Żabce po 4.99 (mniejsza paczka), w Lildu po 5.99 (większa paczka). Kody są na czasem na zgrzewach, trzeba szukać- Fast food
Wjechał z żurawinką, nawet nie suchy, tradycja odhaczona, do zobaczenia za rok Ale faktycznie ludzi w kurwę, na kuchni jak w ulu, i te spojrzenia ekspedientek, które pewno dziś nie będą wiedzieć jak się nazywają ze zmęczenia- Fast food
Otóż to. Mejm mówi jak jest.- Fast food
- Fast food
Ta pasta to już ma siwą brodę Oryginał: https://www.wykop.pl/wpis/13890301/i-truestory-i-troche-pasta-wkurwiaja-mnie-juz-tacy/- Fast food
Na takie popierdółki to przecież są kupony, choć ich znaczenie i obecność jakoś ostatnio spadła. Pamiętacie jaki był kiedyś szał jak nawet do skrzynki wysyłali i się odrywało?- Fast food
Moje guilty pleasure w KFC to pocket, głównie za sprawą sosu pieprzowego, którego nigdzie indziej nie wiedzieć czemu nie dodają. I u nas na wsi podobnie jak otworzyli KFC to ludzie stali jak za karpiem na święta. Po dziś dzień pielgrzymki z okolicznych wiosek robią bo jako jedyny fast czynny do 1 w nocy. - Ostatnio widziałem/widziałam...