Treść opublikowana przez Rudiok
-
Kiszenie
Odchodząc od azjatyckich kiszonek to nabyłem ostatnio całą kiszoną główkę kapusty (popularne na Węgrzech, Ukrainie i Chorwacji) i zrobiłem gołąbki z kiszonych liści, wyszły petarda. Challenge na ten sezon to właśnie ukisić kilka całych główek.
-
Piwo
Tak, bardzo miło wspominam. Znajomi też ciągle pytają kiedy znów zrobię Tak jak koledzy pisali, teraz będzie na wiosnę najlepszy czas bo temperatura dobra. Mi najlepiej smakują odmiany łagodne, jasne ale, pils, lageropodobne. Mam chęć na stouta w tym sezonie, zobaczymy co wyjdzie.
-
Noob kupuje telewizor bądź monitor pod PS5/XSX
Ktoś się wypowie na temat tego modelu? Bo cena kusząca i się zastanawiam na ile warta biorąc pod uwagę specyfikację. https://mi-store.pl/product-pol-1162-Telewizor-4K-Xiaomi-Mi-TV-Q1-75-QLED.html?query_id=1
-
Whisky
Jak najbardziej. Black ma po prostu ciut bardziej złożony smak, niektórzy tam się nawet doszukują promila nut torfowych, ale ja tam piję po prostu to co mi smakuje
-
HBO Max
Nawet nie wiedziałem, że na HBO wjechał Superman i Lois. Cringe'u w sam raz, efekty nie powodują wymiotów, klimacik w porządku, są inspiracje komiskowym Lois&Clark, na razie daję kredyt zaufania na kolejne odcinki.
-
Ray Donovan - 2013 - Showtime
No koniecznie, bo tak urwać serial to trochę siara. Pal licho, że zaczęli zjadać swój własny ogon, ale jednak się człowiek z Rayem zdążył zżyć
-
Whisky
Z tych najbardziej pijalnych na początek rozglądnij się za Bushmills Black Bush albo Cardhu. Czerwony Walker czy zwykły JD to straszne ścierwo jak człowiek sobie już smak trochę wyrobi...
-
Whisky
Tej wersji z miodem nawet kijem nie tknę, red stag mnie odrzuca, ale maple i smak syropu klonowego to
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
O tak, ja najmilej wspominam Całą Gruzję w Miszewie obok Gdańska. Zawsze jak nad morze to obowiązkowy przystanek tam - ogromny kołacz wypełniony gruzińskim serem i masłem, podany na ciepło to jest GOTY. Do tego jakąś dobrą lemoniadę z estragonu i jest gitówa
-
Whisky
Piłem kilka lat temu w knajpie i mi mega smakowało. Później próbowałem kupić bez skutku. Aż tu kumpel sprowadził na zamówienie i wchodzi jak złoto, wspaniałe połączenie smaków, delikatne, słodkie, z Jimem w tle, najlepsza mieszanka smakowa JB.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Najczęściej najlepsze stawki oferują sami dealerzy. Dość popularne są też aukcje monet, gdzie można wyrwać dobrą cenę jak dobrze się trafi.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Otóż to. Złota zasada - jak już w Biedronce słyszysz, że coś upada i jest krach to prawdopodobnie grubasy rozpuszczają wici żeby ulica pozbyła się swoich akcji/coinów/nieruchomości/metali żeby potem móc je tanio skupić przed kolejnym cyklem wzrostowym. Jak z kolei słyszysz wszędzie żeby kupować x/y/z to rozważaj sprzedaż, bo tu też chodzi najczęściej o pozyskanie kapitału z ulicy w celu pompowania ceny i wyprzedaży na górce. @_Red_ jak kupować np. złoto to prosto od producentów/dystrybutorów/dealerów z certyfikatem i to najlepiej osobiście. Jak kupować to minimum 1 uncję lub jej wielokrotność. Zarówno w formie monet jak i sztabek. Im większa waga tym lepsza cena i mniejsza prowizja, ale też nie ma co przesadzać, bo potem jest to trudno upłynnić. Potem ładujesz w sejf albo skrytkę bankową i tam sobie siedzi i czeka na lepsze czasy. Cykl kilku lat przy metalach to tyle co nic, to są inwestycje na dłuższy okres i na pewno nie powinny być traktowane na zasadzie wrzucania całego kapitału w to, ale jako jakiś ułamek tego co możemy zainwestować, albo to co nam zostało po innych tradycyjnych formach. Wg mnie nie ma się co bawić w derywaty czy też indeksy, ale co kto lubi.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Tak jak @Sedrakpisze - najlepiej w fizycznym. Ja polecam Trezor bo łatwiejszy w obsłudze.
-
NETFLIX
Marcella - pierwszy sezon bardzo przyjemny, coś świeżego, fajny klimat, miszmasz skandynawskiego thrillera z brytyjskim. Do tego zapadająca w pamięć główna bohaterka i tajemnica trzymająca w napięciu do ostatniego odcinka. Małe minusy w postaci kilku kiepskich ról (mąż-mudżin tragedia), ale na pewno nie czuć, że czas stracony. Drugi sezon już wyraźnie słabiej, głównie przez zbytnie zagmatwanie i nagromadzenie niepotrzebnych wątków i postaci, przez co finał już aż tak nie wybrzmiewa. No i ta końcówka... Pytanie - czy trzeci sezon jest cokolwiek warty? Trochę się boję po cliffhangerze z finału.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
No wiadomo, że warto czytać TOiP przed podpisaniem umowy A o spłacie w ogóle nie myślę, z automatu całość się spłaca, to jedna z podstawowych funkcjonalności zresztą. Karty kosztują mnie 0 zł (bo albo dożywotnio za free albo akurat robię odpowiednią ilość transakcji) a za zeszły rok zarobiłem na nich na parę fajnych gierek więc w ogólnym rozrachunku polecam
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
To, że miałeś kredyty jest dla ciebie na plus, bo im wyższa punktacja w BIK tym lepsza kosztowo oferta. Ale widocznie poziom rat w stosunku do dochodu przekroczył dopuszczalny wskaźnik DTI (debt to income) i została wydana decyzja warunkowa czyli zakładająca, że właśnie spłacisz zobowiązania żeby uwolnić DTI. Przy karcie kredytowej obciążenie brane do zdolności to 5% przyznanego limitu więc sporo. A banki teraz mocno przykręcają DTI żeby nie musieć się przed regulatorami tłumaczyć. Oczywiście nie przeszkodzi ci to za miesiąc wziąć znowu nowej karty czy czegoś na raty no ale taki już mamy system bankowy @mozi korzystanie z pieniędzy banku za darmo, większe bezpieczeństwo transakcji (chargeback), możliwość wzięcia zadłużenia na raty bez podpisywania umowy kredytowej, programy lojalnościowe (zwroty za transakcje).
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Ale inspiracja bardzo dobra, zrobione i w domu bardzo posmakowały, dzięki
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Zrobiłem z mlekiem słodzonym i wyszło jednak ciut za słodkie. Dodałbym niesłodzonego, ale trochę obawiam się konsystencji (jest rzadsze). Jakie masz doświadczenia?
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
News of the world - Ameryka, rok 1870, Tom Hanks objeżdża południowe stany czytając ludziom gazety i wybrane z nich informacje z kraju i ze świata. Klimat Ameryki zmierzającej ku zmianom oddany bardzo wiernie - jest rasizm, jest teksański nacjonalizm, niesnaski związane z wojną secesyjną i pierwsze oznaki zbliżającego się nowego świata. Jeśli ktoś lubi Hanksa, a klimat RDR2 sprawia, że ciepło mu się na sercu robi to będzie kontent. Żaden game-changer, ale po prostu dobrze zrealizowany, zagrany i nakręcony film. 7/10 Godzilla: król potworów - po 15 minutach zacząłem przewijać elementy mówione, bo już nie mogłem znieść tego teatralnego dukania one-linerów wypełnionych patosem. Samo mięsko czyli walki potworów oczywiście na plus, ale szkoda, że większość dzieje się znów w nocy, przez co ciężko docenić pełen kunszt CGI. Mothra <3 Całość 4/10, bo niestety fabularny kupsztal niepotrzebnie silący się na bycie czymś więcej niż napierdalaniem się potworów. The art of the steal - w teorii miał być fajny heist movie, w rzeczywistości wyszło bardzo miernie. Pomijam, że w pierwszej scenie widzimy więzienie we Wronkach, które wygląda jak slumsy gdzieś w Kambodży, "więzienie w Polsce" jest w filmie synonimem największego upadku, a Warszawę udaje Budapeszt Do pewnego momentu jest nawet interesująco, Kurt Russell jakoś ciągnie film swoją charyzmą, historia też się nawet jakoś zawiązuje. Ale sam finał i odkrycie kart jest na tyle słabo wyreżyserowane, że ciężko się do końca połapać co, kto, kiedy i po co. To nie poziom Ocean's 11 niestety. 5/10 bo jednak jakoś zmęczyłem.
-
Days Gone
Dokładnie tak, trzeba po kolei robić pozostałe aktywności (hordy, obozy, misje) aż po którejś dzwoni O'Brian.
-
Wody, napoje, soki itp.
Wrzucli chyba nowy zapas, wczoraj się w kilka zaopatrzyłem
- HBO Max
-
Wody, napoje, soki itp.
Podatek cukrowy jednak w długiej perspektywie chyba ma szansę przynieść sporo pozytywów. Soki Kubuś teraz bez dodatku cukru. Dziś w Lidlu widziałem oranżadę Hellena "ZERO" bez cukru. Wody smakowe już bez ładowania szklanek cukru. Idzie ku dobremu.
- HBO Max
-
Banshee - 2013 - Cinemax
Skończyłem całość i Świetnie wykreowany świat, brudne interesy, ludzie z tajemnicami, oczojebne sceny walk i zapadające w pamięć kreacje. No jest w pytkę. Fakt, że sezony 1-3 trzeba traktować jako jedną całość, zarówno pod kątem historii, ale i prowadzenia akcji, dynamiki oraz tempa. Sezon 4 wyraźnie spokojniejszy, swoisty tribute i rozliczenie wątków oraz wszystkich postaci. Ale jakby tak każdy serial kończyć to świat serialowy byłby piękniejszy. Znak jakości /10