-
Postów
5 949 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
5
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Rudiok
-
Dżentelmeni - czyli Guy Ritchie robi 8 mini filmów, które wrzuca w jeden serial. Pierwsze dwa odcinki bardzo dobre, jest trochę czarnego humoru, trochę akcji, trochę klasycznych Guyoritchowych motywów. Potem trochę zwalnia i jak fabularnie na każdym kroku zaczynają robić się twisty, i po chwili widz już wie, że to co widzi to nie jest prawda, bo zaraz okaże się, że to był twist i jednak prawda jest inna, ale jednak nie, bo prawda jest jeszcze inna, ale jednak nie, bo to był tajny plan i prawda jest jeszcze inna itp. itd. To wtedy już trochę impet opada. Ale całościowo jest klimacik, jest ładna Kaya, dobry mjusik i Vinnie. 7/10
-
Pierwsza książka plus kilka małych wątków związanych z kolejnymi.
-
Wyrwane w Dealz. Bardziej danie niż ramen, gęsty sos. W smaku trochę jak Takis Fuego. Jednocześnie kwaśne i ostre, momentami nie wiadomo od czego bardziej mordę wykręca
-
Ta jest, było w plusie. Spaniała gierka. Wchodzę tu raz na jakiś czas żeby oddać hołd
-
Jak ktoś lubi s-f to tak, są, nawet bardzo.
-
Pigmentododatni - check. Feminizm mode on - check. Vifony na głowach - check. Multikulti - check. Co może pójść nie tak?
-
Jak miałem okresy remontowo-budowlane to prawie codziennie rano zakupy w Żabce i do kawki jakiś obiadek gotowy do odgrzania w mikrofali. No i po przerobieniu iluś tam dań naprawdę nie ma się do czego doczepić. Co chwila promki więc obiad potrafił wyjść poniżej 10 zł, normalny skład, do tego w miarę zjadliwe (i to wliczając makarony z różnymi sosami). Biedronkowe trochę jeszcze stoją w tyle za Żabką, ale widać, że zagospodarowali niszę, w którą teraz każdy większy i mniejszy gracz chce wejść (gotowce przecież są już i na Orlenach i w Rossmannie).
- 2 713 odpowiedzi
-
- biedroid
- tanie rzeczy
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Drugi sezon Reachera ciut słabszy niż pierwszy, ale to nadal fantastyczna zabawa i przyjemność w oglądaniu bezkompromisowych akcji przeprowadzanych przez człowieka-szafę napakowanego testosteronem. Źli są eliminowani bez zbędnej gadki, trup ściele się gęsto, a Reacher zamiast mielić ozorem po prostu działa i prze przed siebie. Jak sobie przypomnę, że Cruise grał Reachera to zawsze kisnę.
-
No nie wiem. Mnie jednak Legacy też trochę zmęczył. Dokończyłem pierwszy sezon i jakoś tak czegoś mi brakowało. Bosch w innej roli trochę stracił z przytupu wg mnie. Nadal się fajnie ogląda, ale jednak Bosch > Legacy.
-
-
Na świeżo bo też jestem na tym etapie. Idę raczej w Boscha bo ma dobrą jakość i teraz promo ze zwrotem hajsu. Płyta Bosch PIE631FB1E ew. jak jest hajs to Electrolux EIV634. Zmywarka Bosch Serie 4 SMV4ECX14E albo Whirlpool WI 7020 PEF. Piekarnik Bosch HBG5780B6 albo Bosch HBG635BS1. Pralka LG jak wyżej. Lodówka LG jaka się zmieści choć kusi Samsung otwierany z boku RB33B612FBN. Pralkę i suszarkę warto brać z jednej firmy czyli z LG.
-
Esim przed wylotem albo właśnie z allegro kartę z limitem. Lepiej mieć wcześniej bo różnie potem z dostępnością, kolejkami etc.
-
Nawet nie chcę sobie wyobrażać jakby mieli przełożyć "Boga Imperatora Diuny" na film XD Już przy "Mesjaszu Diuny" trzeba się będzie mocno nagłowić żeby nie wyszło egzystencjalne pierdu-pierdu. Także szacun za to jak dali radę taki trudny materiał ubrać w sposób, który jest strawny dla przeciętnego Kowalskiego.
-
No dobra, z małym poślizgiem skończone i jako całość podobała mi się nawet bardziej niż 7. W siódmej odsłonie po domu Bakerów był trochę klimatyczny zjazd a tutaj jest jednak ciągle coś nowego i każdy z przeciwników ma swoją miejscówkę w odpowiednim klimacie i o dziwo nie ma recyklingu pomysłów ani lokacji (poza oczywiście samą wioską). Historia jak zawsze kino klasy B, ale przyznam, że dość ciekawie wkomponowali te wydarzenia w residentowe lore. Najmilej wspominam Heisenberga (człowiek śmigło <3), najsłabiej Człowieka-rybę. No i Duke chyba najlepszy merchant do tej pory w serii. Końcówka z Wiadomo-kim mi się podobała bo w końcu broń robiła to co do niej należy a nie strzelała kapiszonami jak u Wintersa. Całościowo 8/10 i wiadomix, że czekam na 9.
-
Dlatego celuję w taką z pompą ciepła, bo innej opcji nie biorę pod uwagę właśnie z uwagi na awaryjność i suszenie grzałkami. W domu mam osobno, ale w mieszkaniu w trakcie remontu wyszło trochę inne zagospodarowanie a jednak trudno mi sobie odmówić funkcjonalności suszarki.
-
A ma ktoś doświadczenia z pralko-suszarką? Jednak braknie miejsca na dwa sprzęty i szukam jakiegoś rozwiązania.
-
Nie po to robimy postęp technologiczny żeby cofać się w czasie do okresu kablówki i czekania co tydzień na odcinek. Ktoś z tłustych ryb w zarządzie sobie wymyślił, że ludzie będą co tydzień związani z platformą i przy okazji oglądać w międzyczasie inne pozycje a coraz więcej osób jednak czeka na cały sezon i ogląda hurtem.
-
Hades? Tarcza tarcza tarcza, najlepiej z dodatkowymi odbiciami, wzbogacona o pioruny. Do tego podwójny dash z obrażeniami. No i nauka jego ciosów. Po iluś razach wejdzie
-
Tak jak pisał @balon, składniki robią robotę. Pizza czy makarony z sosami to są mega proste dania z kilku składników i ich jakość jest najważniejsza. W Polszy lubi się za bardzo przesadzić z ilością składników i kombinowaniem. Dla mnie wyznacznikiem jakości jest pizza z mortadelą i burratą z odrobiną pistacji. No i taka dobra burrata z lokalnej produkcji to jest zauważalna w smaku różnica między lokalną produkcją włoską a importem marketowym. Przewagą we Włoszech jest to, że w większości lokali zjesz co najmniej bardzo dobre placki i sporadycznie zdarza się trafić na coś odstającego jakością. W Polsce jednak te proporcje są nadal nierówne (szczególnie jeśli chodzi właśnie o neapolitanę).
-
The Outfit / Skrytka - dostępne na Amazonie, skusił mnie Mark Rylance i się nie zawiodłem. Film stricte teatralny - jedno pomieszczenie, w którym dzieje się akcja i dosłownie kilku aktorów na krzyż. Całość stoi dialogami i grą aktorską, a ta trzeba przyznać stoi na wysokim poziomie - gesty, mowa ciała, tajemniczość. Do tego klimaty gangsterskie Chicago lat '50. 7.5/10
-
Na chłodno nadal podtrzymuję, że 1>2. Fajnie starano się pokazać przemianę Paula i chęć ugrania jak najwięcej dla siebie za wszelką cenę, ale co z tego jak fabularnie jest to średnio przedstawione i dotyczy jedynie końcówki. Butler również podtrzymuję, że kreację zrobił świetną, ale jak się zastanowić to wiele głębi jej nie dano poza zamiłowaniem do podcinania gardeł. Najbardziej rozbawił mnie baron, który po otruciu wygląda lepiej niż poprzednio Zabrakło też skali nadchodzącej wojny, bo nie mamy pokazanych ani rodów ani Gildii, więc w epickość póki co zostaje tylko wierzyć. Mimo tego po stokroć warto bo widowisko jest niesamowite. I mix efektów cgi i praktycznych świetnie urealnia cały świat. A Dennis pokazuje, że ma świetną passę i łeb na karku w kreacji światów s-f. Na jego "Spotkanie z Ramą" czekam jak pojebon.
-
Nie no Denis, lubię cię gościu, ale żeby rozkręcać fabułę przez dwa filmy? Generalnie świetne widowisko, ale proporcje akcji właściwej do majaków i rozkmin trochę zaburzone. W porównaniu jedynka mocniej się broni. Tu mi trochę zabrakło jakiegoś mocniejszego pierdolnięcia. Na ogromny plus zasługuje Butler jako niedoszły baron Harkonnen, świetna kreacja. A poza tym wizualia, dźwięk, muzyka, zdjęcia - top. Warto, ale mesjasza nie ma. Choć i tak kibicuję kolejnej części, bo widać, że złapali dojną krowę i uniwersum ma potencjał, mimo trudnego materiału źródłowego. 7.5/10
-
Tylko jakieś Giga Chady znajdowały wszystkie znajdźki bez solucji. Do dziś pamiętam niewidzialną półkę z amunicją przy Sfinksie w TR1.
-
Dziękuję Pan Apple, Slow Horses sezon 3 nadrobiony i tęskniłem za Lambem a tu już dwa kolejne sezony potwierdzone