Treść opublikowana przez Rudiok
-
Jaki telefon wybrać?
Niestety sam miałem mocny dylemat, bo też lubię mniejsze telefony, a znaleźć coś sensownego w okolicy 6 cali to mega sztuka. Po prostu taki jest teraz standard i w dobie streamów, tiktoków i vlogów chyba szybko się nie zapowiada na zmiany. Finalnie stanęło u mnie na 6.5 (S20 FE) i o ile początkowo miałem obawy to jednak duży ekran robi robotę, do tego niepogrubiający telefonu case od Ringke i jakoś zleci na najbliższe 2-3 lata.
- Prey
-
Prey
Losując gierki z backloga padło na Preya, którego demo mnie kiedyś odrzuciło, ale że w międzyczasie zmiażdżyłem Dishonored 2 to pomyślałem, że dam mu drugą szansę. Początek robi robotę, poczułem się trochę jak w Portalu, a sama eksploracja faktycznie przypomina System Shock, trochę też zalatuje Dead Space. Niestety zgadzam się z większością, że strzelanie jest skiepszczone a przeciwnicy nie tyle groźni co irytujący, szczegolnie te małe gówno-mimy. Pytanko, bo jeszcze nie mam shotguna, czy lepiej chomikować upgrade'y do broni czy można spokojnie pistolet ulepszać? I czy w ciągu jednej gry jest się w stanie wszystkie zdolności odblokować czy trzeba mocno reglamentować i wybierać na zasadzie albo-albo?
-
Chipsy
W Kauflandzie też mają jakąś swoją markę takich długich i płaskich. Ogólnie to takie Raz jedzone i nie powtórzę raczej.
-
PSX Extreme 280
Momenty gdzie jest 60 fps są na plus, momenty gdzie jest 30 fps są na minus, czego ni rozumisz
-
Fast food
No to już byłby akt mocnej desperacji Walić kloca jedząc drwala, brzmi poetycko.
-
Bloodborne
Ile ta lokacja zdrowia napsuła, szczególnie, że to była moja pierwsza gra soulslike. I generalnie wyglądało to tak samo, ginięcie na potęgę, szukanie różnych opcji, uczenie się parry, wyciąganie po jednym przeciwniku w walkę, nic tam za bardzo nie ma co przycebulić oprócz tego żeby w pierwszej kolejności ubijać gości z pistoletami. Teraz do tej lokacji to się wpada na pełnej kurwie żeby przyfarmić w kilka minut flaszki
-
Bond
Wspaniale odświeżyć sobie Bondy na HBO, można zrobić bondowy kalendarz adwentowy Taki Dr No to był jak na swoje czasy niezły game changer, mimo słabego budżetu nie widać po nim aż tak upływu lat a na dokładkę Connery, mnóstwo pięknych kobiet i pierwszy charakterystyczny przeciwnik.
-
Fast food
No w sensie takim, że żurawina do sera jest generalnie zawsze na plus. A w drwali daje trochę kwasowości, która przełamuje tłustość sera i mięsa.
- Bloodborne
- Bloodborne
- Bloodborne
-
Wasze komiksy
Może ktoś jeszcze się załapie - na Smyk.pl zacne promo na komiksy Egontu - 3 w cenie 2. Promo do dziś 30.11 do północy. Można wyrwać komplet Doom Patrol za 190 zł albo Swamp Thing za 150 zł
-
PSX Extreme 280
Prenumeratka prawilnie odebrana w terminie Moje pinionżki nie poszły tym razem na marne
-
Fast food
- Fast food
Pamiętam jak kiedyś ojebałem podwójnego, dwa dni potem nie jadłem Macie żołądki z gumy czy co?- Fast food
Ser + żurawina zawsze się spina- Co było pierwsze - Senior czy Premium?
To co, teraz grind na postach na forumku będzie?- Celeste
Spaniała gierka Już ogarnąłem co i jak, ginąłem jak pojebany, ale ta responsywność, te myki z zaawansowanymi ruchami, muzyka, poziom trudności i satysfakcja z ukończenia to 10/10. Chapter 8 już jednak mniej mi się podobał, a 9 to chyba twórcy byli na przeterminowanych opiatach jak to projektowali doszedłem może do 1/3 a dalej to bym musiał chyba palce albo pada połamać. Ale tak czy inaczej szacunek ogromny. Aż się wkręciłem i zacząłem oglądać na YT filmy o projektowaniu gierki, bo jest genialnie zaprojektowana.- Fast food
Always remember Big Tasty A kolejki w McD są cały czas, kiedy bym nie jechał to mcdrive kolejka jak za PRL. No ale faktycznie w obecnej rzeczywistości to po prostu miejsce na szybką szamę, bo dowozy to po 1-2 h czekania.- Wódka
Co racja to racja, ja np. mam immune na tequilę i nalewki, ale jak przesadzę z whisky albo winem to mnie zmiata z planszy- Homeland
Jak nie pykło to nie pykło, nie ma co drążyć. Ja nadal obstaję, że pierwszy sezon w swoich czasach był jednym z lepszych co spotkało seriale TV w tamtym okresie, ale fakt, że po tylu latach mógł nie wytrzymać konkurencji.- Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Lidl.- Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Ten ich burger w bułce brioche, ze szparagami, serem żółtym i jajkiem sadzonym- Sosy
Ja tam ich znam od późnych lat '80 gdzie produkowali chyba tylko majonez, 2-3 rodzaje musztardy, ketchup i chrzan i zawsze były to produkty ostatniego wyboru (no, może trochę przed Tortexem ) na wszelkie grille, bo albo były wodniste, albo za bardzo octowe. Od kilku lat, po zmianie identyfikacji wizualnej i roszadach w kadrze zarządzającej widać progres, receptury są lepsze, jest dużo rodzajów produktów i sięgają po inne rynki. - Fast food