Już o nim pisałem, ale niech każdy idzie i sprawdzi ten nadbaton / nadwafel. Widzę, że już oficjalnie wchodzi do Polszy do sklepów. Ta chrupkość, ten krem, ta czekolada. Coś niesamowitego. 10/10, GOTY, zupełnie jakby aniołki pieściły nasze podniebienie.