Nie wiem czy ktoś z was pamięta ale pisałem że w moim switchu kilka dni po otwarciu pojawiły się zanieczyszczenia na ekranie od środka . Miesiąc to reklamowałam dzwoniłem wysyłałem zdjęcia i prawie zawsze pani twierdziła że zdjęcia nie doszły w piątek się pytali czy chce wymienić czy kasę . Napisałem że wymienić i nawet sam pojadę do sklepu to cisza a tu dzisiaj o 4 rano mail że jedzie do mnie switch. W paczce żadnej kartki że mam starą włożyć do paczkomatu czy coś zero maili i co teraz [emoji16]