Mam taki problem od paru lat. Gry szybko mnie nudzą i jak ciągle coś mnie zabiją to się tylko wkurzam. Zdaje sobie sprawę że mój poziom jest coraz niższy. Rzadko którą produkcję kończę. Ale ostatnio kupiłem far gry 5 i magia powrocila, granie do 5 rano się zdarzalo. Zrobiłem 100 % z przyjemnością i ciągle czułem niedosyt. Ostatni raz tak dobrze bawiłem się przy GTA 5.