no i w końcu ktoś to powiedział. Oczywiście, że liczy się tylko żywa gotówka. Kredyty, Leasingi? Spłacisz to zapraszamy ze zdjęciem swojego auta, SWOJEGO.
ja pierwsze Soulsy przeszedłem bez szybkiego rolla. Myślałem, że to normalne takie wolne zbieranie się z gleby. Później jak odkryłem, że jednak nie to już się nie przestawiałem i do końca gry turlałem się jak żółw teraz sobie nie wyobrażam bez szybkiego rolla grać.
za tydzień urlop, wracam w rodzinne strony oczywiście zabieram dekoder ze sobą i tak się zastanawiam jakim tytułem umilić sobie urlop. W sumie waham się pomiędzy dwoma pozycjami Quantum Break i Doom 4. Skłaniam się bardziej ku tej drugiej opcji bo podobno mega sztosik no i w multi można polatać po ukończeniu singla. Chyba, że jeszcze FM6. Ma być fun i na jakiś miesiąc grania.
myślę, że znajdę czas na wypad nad polskie morze między wyjazdem na Wyspy Zielonego Przylądka, a Nową Zelandią. Jakiś urok ma te polskie morze, walka o miejsce na plaży, flądra z frytkami. Oczywiście tylko na weekend.
przechodzę sobie drugi raz żeby postać podpakować przed dlc, jest jakaś dobra broń na którą warto wymienić duszę bossa? Staty waliłem raczej na pałe, ale zawsze mogę je zmienić.
a jak tam galant? Coś cisza w temacie "awarie,usterki" czyżby serio taka igła? Jak z przyśpieszeniem, lepiej od audi? No i jak z prestiżem i poszanowaniem na mieście?