zastanawiam się nad przed treningówką, co polecacie? Próbowałem m.in. nox pump, hot blood i nie działało to na mnie. Dziś spróbowałem Saw, ćwiczyło się dobrze, ale byłem wyspany i zregenerowany i poza szybszym biciem serca raczej nic nie zaobserwowałem. Mesomorph działał, ale czułem się jak nafukany i straszliwy zjazd, ból głowy i złe samopoczucie. Coś pomiędzy?