D.B. Cooper

ja tam wbijam w te postacie. Biorę starego Marcusa i mielę z gnaszera, albo mnie mielą. W ch.uju to mam kim gram. Smutno jest mi tylko dlatego, że forumek nie może zmobilizować się do wspólnej gry. a czy jest zmęczenie materiału? Możliwe. Teraz 2-3 mecze i mi starczy. W czwórkę zaraz po premierze na 2-3 meczę to bym nawet konsoli nie odpalał, ale tam po premierze to ekipą się cisnęło cały czas.

nie no co ty, żadnej ryski, pachnie nowością. no widać muszą mieć jakiś zapas. Ciekawe co jak się zapas skończy, pewnie dają model wyższy. póki co wifi działa, ale spokojnie, w tamtym pogwarancyjnym też działało

Czy już mówiłem jak bardzo szanuję markę Garmin? Szanuje jak poyebany. Już raz wymienilI mi zegarek na nowy z 2 letnią gwarancją, bo wysłałem go z powodu nie działającego wifi z którego i tak nie korzystałem. Padło znowu to samo i czekałem tylko na przerwę w bieganiu. Do końca gwarancji jeszcze rok, ale postanowiłem nie zwlekać I proszę Spokój na kolejne dwa lata. Już nawet chciałem go sprzedać z tą nową gwarancją i kupić coś nowszego, ale tylko głupiec oddałby taką dojną krowę zwłaszcza, że 920 to ciągle topowy model. Golić frajerów co tu dużo gadać oby i tym razem te wifi nawaliło no i sprawność serwisu, w środę wysłane, a w poniedziałek już u mnie

jak pis rządzi to i nasi lepiej grają

już raz to napisałem, ale muszę znowu : Brzęczek ty chory strategu

Melek ich zapie.rdoli

z cieciami z cieciami nie będziemy mieli za wesoło, słychać wyraźnie. żeby od razu tak ubliżać?

z indyjskich Basmati na Targówku kiedyś tu polecałem. Wcale nie gorzej niż w Bombaj Masala, mniejszy lokal bardziej kameralnie. Na jakieś dobre tajskie czaje się od dłuższego czasu, trzeba zapisać te Thaisty bo wygląda dobrze.

nie jest to sucha buła bo widzisz, każdy kawałek jest wysmarowany pastą. W dodatku bułka jest ciepła i chrupiąca. Nawet przez chwilę nie ma się wrażenie, że je się suchą bułę. Zawijańca można zjeść następnym razem a jak. Chociaż jak jest dobra bułka to wolę w bułce. No i tutaj specjalnością są kebaby w bułce, więc taki wziąłem na pierwszy raz.

no laserek nogami nie przebierał. Miało to pokazać czy człowiek może pobiec dystans maratonu poniżej 2h i jak się okazało, może. No wtedy to chyba typowo Nike robił, teraz też chyba całkowicie się nie odciął bo buty dostarczył jeszcze jakieś niby lepsze niż wtedy. Reklama udana.

Dobrze wygląda co? Tak też smakuje. Kura Warzyw Warszawa Mokotów. Absolutny TOP. Do tej pory najlepszym kebabem jaki jadłem był warszawski efes, teraz chyba zrównam te dwa lokale choć kebaby w nich są zupełnie inne. Efes to typowo turecki kebab ze świetną baraniną, małą ilością warzyw, dobrym ostrym sosem i lawaszem. Tutaj dzieje się więcej, po jednej stronie bułki pasta czosnkowa, po drugiej pasta z habanero. Obie bardzo intensywne zwłaszcza czosnkowa. Do teraz czuję posmak czosnku. W środku jest jeszcze sos chyba jakiś śmietanowo-ziołowy. Dobra baranina, świerze warzywa i zaje.bista chrupiąca bułka. Jak brać to w bułce bo na talerzu szału nie robi i o dychę droższy. Cena 19 zł polecam w ch.uj. Przy najbliższej okazji uderzam znowu, mają jeszcze inne bułki lub np smażone warzywa do wyboru.

takie Bekele w tym roku pobiegł tylko 2s wolniej od niego maraton, ciekawe czy jemu też by się udało. Tylko teraz już nie po co próbować, to już się stało. Co nie zmienia faktu, że na oficjalnych zawodach jest to nie do zrobienia.

dokładnie, a przyznam nie wierzyłem.

czaicie jakby teraz jakiś wku.rwiony niemiec rzucił się na kipczoke bo ten se zawody urządził, a tu ludzie do pracy, wypie.rdalać do lasu z tymi zawodami na ośmiu zawodników

no to już i poprzednio było. 6km i ciągle 10s. No jest szansa

właśnie nie pamiętam jak to wtedy wyglądało. 10km do mety i 11s zapasu. No ciekawe, narazie chyba dobrze to wygląda. Tylko teraz dopiero się zacznie.

dobrze to czytam, że na 5km mają 9s zapasu? 10km 28:23...

ruszyli, ludzi jak na olimpiadzie naszło

8:15 jutro start. Oglądamy.

jutro między 5-9. Chyba jeszcze podadzą dokładną godzinę, przecież nie będą go budzić, wstawaj Eliud zesrałeś się. 5 na szczęście raczej mało realna, bo komu o tej godzinie by się dobrze biegało, a co dopiero takie rzeczy robić.

każdy wymówka dobra żeby tylko nie zostać przeoranym przez drużynę A.

no te tytuł to się zna, o indyki mi chodziło.

dokładnie, nie pchaj się w passata b5 z takimi groszami. No chyba, że przedlift.

gramy coś piątek, sobota godziny nocne? Tyle czasu po premierze, a nic nie było grane forumkowo. Chyba, że było tylko nie wiedziałem. Czy już nikt nie gra w crapa z passa? W czwórkę skleić dwie ekipy nie było problemu, a tu nie wiem co tak słabo.

które z tych gó.wno gierek w passie są warte ogrania?