Qjon

Łatwiejsza dla każdego jest zawsze ta gra, w którą grało się jako drugą Sam zaczynałem od Dark i Demony uważam za łatwiejsze z innego powodu: możliwość noszenia 99 traw w kilku rodzajach + to, że je się szybciej niż pije flaszkę czy zjada Humanity sprawia, że wiele co trudniejszych przeciwników/bossów można sobie braindeadowo stankować (w sumie tylko Old King Doran umiał nas za to solidnie ukarać). Farmić dusze można równie łatwo w obu grach.

Warto w Demon's PvP, bo masz dzięki temu stunlock komba, które trzaskasz aż skończy ci się stamina. W Darkach co najwyżej dla hecy albo żeby móc zrobić Well, what is it trzymając 2 Zweihandery

Usprawniony system z Dark Souls + klimat jak z Demon's (Tower of Latria, Valley of defilement)? Mnie kupili i już o nic się nie boję.

Magic, lol. Scaling jest niestety słaby więc nie czuć tak bardzo różnicy zwiększając tę statystykę co punkcik.

MGS2 59 / 2=29,50 1. ja (mam kartę) 2. MGS3 59 / 2=29,50 1. ja 2.

Najlepszy jest reinforced club, który ma przecież tak naprawdę 2 animacje ataku; podziwiam ludzi, którzy robią SL1 runy do NG+7 właśnie dlatego, że są w stanie wytrzymać tyle czasu używając jednej i tej samej, obrzydliwie nudnej broni

Mieli już zamykać dawno temu, ale ze względu na odzew fanów serwery działają do dziś i działać będą nadal (w końcu całkiem niedawno gra miała premierę na PSStore). Co do konfiguracji to już zależy od twojego routera; w skrócie należy dodać adres IP konsolki do DMZ routera, poszukaj w instrukcji, ew. tu masz liste portów ruchu sieciowego które wykorzystuje PS3: TCP: 80, 443, 3478, 3479, 3480, 5223, 8080 and UDP: 3478, 3479, 3658

Jest to kwestia odblokowania wszystkich portów ruchu sieciowego dla PS3, ja wcześniej bez tego np. widziałem wszystkie online messages, mogłem summonować graczy i zostać zainvejdowanym, ale sam nie mogłem ani inwazjować ani coopować Swoją drogą PVP w tej grze jest tak retarded w porównaniu do DaS, że nie wiem jak można mówić, że Demon's jest też w tej kwestii lepsze (pomijam serwery dedykowane versus p2p w Darkach, bo wiadomo, że Demony mają to rozwiązane idealnie)

Nie powinno tak się stać Drzwi powinny być otwarte na zawsze. Enyłej, otwarta też będzie w przypadku osiągnięcia Bure Black World Tendency, więc jeszcze nic straconego (poza tym itemy wymagane do trophies stamtąd da się także zdobyć w innych miejscach).

Large shardy można przecież kupić, więc skoro już chcesz farmić to chyba prościej dusze (Painted World, Phalanx, w 45 sekund chyba niecałe 8k na NG, czyli 2 large shardy). Co do ulepszania broni zależy od tego jak wysoko chcesz lvlować postać. IMO od enchanted czy magic bardziej praktyczne jest w takim przypadku (mam troszkę Int/Fai, nie chcę żeby się zmarnowało) nauczenie dobrego buffa i zdobycie odpowiedniego Talizmanu/Catalysta z set amount of MagAdj. Przy twoich statystykach najlepiej będzie zrobić sobie Klejmora +15 i dołożyć buff - może i full Lightning/Chaos miałoby więcej AR, ale split damage, wiec meh. Idąc w +15 w tym momencie masz 421 physical + dokładasz buff (Great magic weapon) z Oolacile Ivory catalyst co daje +198 mag dmg. Dalej rozwijasz już tylko Dex (dołoży też mocy do twojej katanki) i ewentualnie albo tylko sam Int (jeśli będziesz chciał też czarować) albo tylko Faith: mając 32 pkty i Canvas Talisman łykasz dwa najmocniejsze buffy: Darkmoon Blade (na 1 lvlu +315 mag dmg, ale wymaga bycia w ichnim Convenancie) i Sunlight Blade (+315 lightning damage) Uchi robi dmg typu slashing/thrust (R2), które działają gorzej na opancerzonych przeciwników, a lepiej na "żywe mięso", Battle Axe typ normal, dlatego mimo, że AR mniejsze, cyferki na ekranie wychodzą większe.

Ech, myślałem, że coś bardziej wymyślnego niż omijanie sejwa Tak czy siak, znalazłem chętnego do wymiany kamyczków online i platynka wpadła.

To możesz dać już, bo raczej nikt się nie znajdzie ; )

Nie ma z was ktoś wolnego Pure Moonlight/Darkmoon stone? Miałem Pure Black WT i nie wypadły mi z ani jednego Crystal Lizarda a nie chce mi się specjalnie iść do NG+ po nie, to dwa ostatnie upgrejdy, których brakuje mi do trofeów. Nawet Bladestone wyfarmił się w trochę ponad godzinę... W zamian mogę dać dowolny inny kamyczek czy duszę z bossa czy co sobie jeszcze wymarzycie.

Najlepiej levelować Resistance, znacznie ułatwia grę zwłaszcza w późniejszych partiach.

Tylko w PvP, w PvE tankowanie jest proste i nawet zalecane (vide 4Kings).

No po to te buildy robię

I to jest "najgorsze" w tej grze - teraz przy praktycznie każdym buildzie po ukończeniu Anal nie chce mi się nigdzie dalej iść, bo jednak wszystko co najfajniejsze zdaje się być właśnie do walki z O&Sem, a każda późniejsza lokacja jest jakaś słabsza, bossowie nudniejsi i tylko DLC chce się jeszcze machnąć.

Na arenie nikt nie gra z jednego prostego powodu - nie daje ona dusz i humanity, więc ludzie wolą męczyć się z Dark magic, twinkami, gankpackami i uciekającymi w potwory 10m dalej, przy wejściu do township Najlepsze PvP jest w Undead Burgu, większość osób tam jest właśnie po to, żeby się bić, a nie cudować.

Do podsumowania wystarczy jedno "słowo": #yoloswag

Na prywatnych serwerach ranga VIP daje taki kluczyk na liście graczy? Jeśli tak, to w takim razie taki gracz może tak samo zmieniać ustawienia serwera, kickować i banować graczy, a na dodatek jeśli serw jest pełny, wchodzi sobie na niego, a kogoś automatycznie kickuje

Klakson w jeepach robi się L1. Ja za to doczytałem lepszą zmianę: Dat baląs. Foregrip+suppresor na dowolnej broni = gorzej niż PP-19. Do foregripa najlepszym zamiennikiem wydaje się więc tłumik płomieni (choć żal tego stealtha, bo tłumik działa chyba w końcu z każdą bronią).

Wiesz, że jest element interfejsu mówiący, gdzie celuje strzelec? Na dole pośrodku jest prostokącik z latającym w nim kółeczkiem

Dlatego pewnie dali możliwość kupienia unlocków do pojazdów - bo teraz przy tak szybkiej możliwości niszczenia każdego pojazdu naprawdę ciężko byłoby nubkom je nabić

W ogóle inny nowy ficzer: unikanie laserowo namierzanych rakiet dzięki flarom; lecę sobie Scoutem na Kanałach wyposażony w Laser Painter i rakiety p-z. Namierzam wrogie heli, odpalam rakietę, wróg dumnie odpala flary, moja rakieta ulatuje gdzieś w górę. Na jego nieszczęście trzymałem go cały czas na celowniku przez co rakietka po chwili znowu załapała cel i rozbiła go w pył trolololo.

Co do Igieł - miały być szybsze a i tak dziś miałem taką sytuację: jet leci niziutko nad ziebią obok mnie, widzę, ze właśnie wypruł się z flar, namierzam, strzelam i widzę jak rakietka się rozpędza i w niego leci a tu hyc - jecik lecąc 6m nad ziemią odpala sobie Afterburner i hej! Nas nie dogonjiat :[ Javelin to niszczyciel, zbuffowali damage względem czołgów konkretnie (tak samo spawara). Granie z tłumikiem to teraz męka - zredukowany DMG drop distance sprawia, że chyba powyżej 3m już trzeba wpakować 7-8 kul żeby zabić (ale chyba działa w końcu w każdej broni).